Czesc dziewczyny.
Pewnie mi zaraz kompa zatnie ale probuje pisac.
A tak apropo co to moze byc???Chodzi komp chwile i pozniej sie zacina,tzn myszka nie chodzi.Jakis wirus czy cos???Pozniej go juz nie mozna wlaczyc.Nie wiem o co biega.
U nas nie zapeszajac nocki sa coraz lepsze.Fakt ze budzi sie co chwile na jedzonko,ale przynajmniej zje i idzie zaraz spac.Nie ma krzykow marudzenia tylko szybciutko zasypia.
zielona jestem z Toba.U nas tez zimnica w domu jak na Syberii.A pizdzi jak w kieleckim.Nawet nie chce tu pisac ile zawsze placimy za ogrzewanie w zimie choc i tak grzane jest tylko wieczorami i chwilke rano.A teraz to my tez zbankrutujemy,bo trzeba jakos dodatkowo chalupe grzac.Ech nienawidze tych zim tutaj.
Najgorsze jest to ze grzeje sie a i tak wszystko ucieka przez te okna.
maonka czy ja dobrze zrozumialam czy ty juz chcesz nastepne?Odwazna jestes.Mi sie teraz okres spoznial i juz mi sie snilo ze mam drugie dziecie.Amelia ledwo zaczela chodzic drugie malutkie.Obydwie placza ech chyba bym sobie nie poradzila tutaj sama z dwojka tak malych dzieci.
Wszystkiego naj najlepszego dla Boryska.
Pewnie mi zaraz kompa zatnie ale probuje pisac.
A tak apropo co to moze byc???Chodzi komp chwile i pozniej sie zacina,tzn myszka nie chodzi.Jakis wirus czy cos???Pozniej go juz nie mozna wlaczyc.Nie wiem o co biega.
U nas nie zapeszajac nocki sa coraz lepsze.Fakt ze budzi sie co chwile na jedzonko,ale przynajmniej zje i idzie zaraz spac.Nie ma krzykow marudzenia tylko szybciutko zasypia.
zielona jestem z Toba.U nas tez zimnica w domu jak na Syberii.A pizdzi jak w kieleckim.Nawet nie chce tu pisac ile zawsze placimy za ogrzewanie w zimie choc i tak grzane jest tylko wieczorami i chwilke rano.A teraz to my tez zbankrutujemy,bo trzeba jakos dodatkowo chalupe grzac.Ech nienawidze tych zim tutaj.
Najgorsze jest to ze grzeje sie a i tak wszystko ucieka przez te okna.
maonka czy ja dobrze zrozumialam czy ty juz chcesz nastepne?Odwazna jestes.Mi sie teraz okres spoznial i juz mi sie snilo ze mam drugie dziecie.Amelia ledwo zaczela chodzic drugie malutkie.Obydwie placza ech chyba bym sobie nie poradzila tutaj sama z dwojka tak malych dzieci.
Wszystkiego naj najlepszego dla Boryska.