mamusia87 - pogratulować Prababci Moja babcia przedwczoraj kupiła dla Leny lizaka, bo twierdzi, że ja z siostrą jak miałyśmy po 5 miesięcy to już lizaki lizałyśmy<szok!> Oczywiście mama się z tym nie zgadza i twierdzi, że się babci w głowie namieszało
reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Filonka, wlasnie dopatrzylam sie ze rocznicowalas. Spoznione, ale szczere zyczenia wielu wspolnych lat wypelnionych miloscia i szacunkiem.
Stary wreszcie pozmywal gary. Jeszcze mu strzelilam umoralniajaca gadke. Nawet stwierdzil zebym nie myla nic poki mi sie kciuk nie zagoi... Oczywiscie skorzystam z propozycji, a co. Hehe, niech nie klapie dziobem po proznicy
Teraz ma duzo czasu na zajmowanie sie domem. Zobaczymy czy choc raz zasugeruje, ze praca w domu jest mniej warta niz ta poza domem, za ktora sie kase dostaje. hi hi hi. Bedzie tyral w domu, przynajmniej poki nic nie ruszy w sprawie naszego klubu gimnastycznego.
Stary wreszcie pozmywal gary. Jeszcze mu strzelilam umoralniajaca gadke. Nawet stwierdzil zebym nie myla nic poki mi sie kciuk nie zagoi... Oczywiscie skorzystam z propozycji, a co. Hehe, niech nie klapie dziobem po proznicy
Teraz ma duzo czasu na zajmowanie sie domem. Zobaczymy czy choc raz zasugeruje, ze praca w domu jest mniej warta niz ta poza domem, za ktora sie kase dostaje. hi hi hi. Bedzie tyral w domu, przynajmniej poki nic nie ruszy w sprawie naszego klubu gimnastycznego.
M
Mka10
Gość
witam Panie
znów taki piękny dzionek:-) tylko Staś wstanie i będziemy uciekać na spacerek, trzeba korzystać póki jeszcze można
dziękuję za miłe powitanie:-)
zielona buziaki dla półrocznej Kostusi!! moze tak Ci ostatnio daje w kość żeby przypomnieć że się prezencik należy?? co do chłopa, skąd ja to znam... mój co prawda zrobi wszystko ale w swoim czasie i tylko jak mu palcem pokaże, to ze jest sterta to mu nie przeszkadza:-/
filoncia spóżnione wszystkiego naj, 100 lat razem szczęścia i samych pięknych chwil!
szefa nie zazdroszczę... a reszta mam nadzieję że się jakoś poukłada, trzymaj się!!
mamusiu prababcia wymiata:-)
ulanka super że z serduchami wszystko dobrze!
eluś gratki za okna, ja za moje muszę się dopiero zabrać a tak mi się nie kce... a Julcia w końcu się do jedzenia musi przekonać!
coś jeszcze miałam pisać ale jak zawsze zapomniałam, niby już tyle czasu minęło a macica dalej na mózg uciska:-)
mnie ostatnio trafiło z zalatwianiem chrztu dla Staśka, byłam w parafii tam gdzie jesteśmy zameldowani, ksiądz kazał mi przynieść zgodę z parafii gdzie mieszkamy, ehhhhhh, ale że mamy tu św Stanisława to tu małego ochrzcimy, tyle że muszę biegać za papierami...
miłego dzionka i udanych spacerków!!
znów taki piękny dzionek:-) tylko Staś wstanie i będziemy uciekać na spacerek, trzeba korzystać póki jeszcze można
dziękuję za miłe powitanie:-)
zielona buziaki dla półrocznej Kostusi!! moze tak Ci ostatnio daje w kość żeby przypomnieć że się prezencik należy?? co do chłopa, skąd ja to znam... mój co prawda zrobi wszystko ale w swoim czasie i tylko jak mu palcem pokaże, to ze jest sterta to mu nie przeszkadza:-/
filoncia spóżnione wszystkiego naj, 100 lat razem szczęścia i samych pięknych chwil!
Wita się matka pracująca...
szefa nie zazdroszczę... a reszta mam nadzieję że się jakoś poukłada, trzymaj się!!
mamusiu prababcia wymiata:-)
ulanka super że z serduchami wszystko dobrze!
eluś gratki za okna, ja za moje muszę się dopiero zabrać a tak mi się nie kce... a Julcia w końcu się do jedzenia musi przekonać!
coś jeszcze miałam pisać ale jak zawsze zapomniałam, niby już tyle czasu minęło a macica dalej na mózg uciska:-)
mnie ostatnio trafiło z zalatwianiem chrztu dla Staśka, byłam w parafii tam gdzie jesteśmy zameldowani, ksiądz kazał mi przynieść zgodę z parafii gdzie mieszkamy, ehhhhhh, ale że mamy tu św Stanisława to tu małego ochrzcimy, tyle że muszę biegać za papierami...
miłego dzionka i udanych spacerków!!
Ostatnio edytowane przez moderatora:
filonka
Fanka BB :)
ejooo
dziekuję laski za życzonka bardzo mi miło sie zrobiło ...bo ten mój stary ........ ehhhh
zielona- sto lat dla Kostki
mały lulka , ja po sniad, nastawiam się psychicznie bo dzis i przez całe 2-3 tyg bede miała na głowie majstrów co bedą robić nam elewacje na domku. no i co gorsza bede musiala im gotowac obiadki...wrrrrrr... K se tak ubzdurał ze to jego znajomi wiec nie wypada nie dac, choc wszedzie wszyscy robia na swoim wikcie, tylko zapodaja herbatke, kawe. powiedziasł ze bedzie przychodzil z pracy na czas mojego kucharzenia by zając sie małym -zobaczymy !
tak wiec może być mnie tu mniej udzielająco się.
jak mały wstanie tez pojdziemy na spacerek poki słoneczko świeci.tylko teraz to juz nie wiem jak go ubierac bo taki wiatr.
milego....
dziekuję laski za życzonka bardzo mi miło sie zrobiło ...bo ten mój stary ........ ehhhh
zielona- sto lat dla Kostki
mały lulka , ja po sniad, nastawiam się psychicznie bo dzis i przez całe 2-3 tyg bede miała na głowie majstrów co bedą robić nam elewacje na domku. no i co gorsza bede musiala im gotowac obiadki...wrrrrrr... K se tak ubzdurał ze to jego znajomi wiec nie wypada nie dac, choc wszedzie wszyscy robia na swoim wikcie, tylko zapodaja herbatke, kawe. powiedziasł ze bedzie przychodzil z pracy na czas mojego kucharzenia by zając sie małym -zobaczymy !
tak wiec może być mnie tu mniej udzielająco się.
jak mały wstanie tez pojdziemy na spacerek poki słoneczko świeci.tylko teraz to juz nie wiem jak go ubierac bo taki wiatr.
milego....
Ostatnia edycja:
I ja witam z rana. Noc super jak na moje dziecię - tylko 3 pobudki od 20 :-) (plus dwie Marysiowe) Teraz serwuje sobie dopołudniowa drzemkę, na którą zapadła bez jednego mruknięcia! A ja zdążyłam już starszą do żłobka wyszykować, zjeść śniadanko, powiesić pranie i poprasować zaległą górę ciuchów. Z tymi oknami to szukam u Was natchnienia - ale chyba będę musiała się pospieszyć póki ładnie na dworze. Może jutro...
Filonka, nie zazdroszczę gotowania
Elvie, moja wyobraźnia nie jest w stanie stworzyć obrazu 5miesięcznego dziecka z lizakiem w buzi
Mamusia, dobrą macie wodę do podlewania w takim razie
13 te czasy wrócą... później :-)
Ewa, Katik też się bardzo cieszę - no i jedna wizyta w roku mniej u specjalistów
Zielona korzystaj
Filonka, nie zazdroszczę gotowania
Elvie, moja wyobraźnia nie jest w stanie stworzyć obrazu 5miesięcznego dziecka z lizakiem w buzi
Mamusia, dobrą macie wodę do podlewania w takim razie
13 te czasy wrócą... później :-)
Ewa, Katik też się bardzo cieszę - no i jedna wizyta w roku mniej u specjalistów
Zielona korzystaj
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Posta mi zjadło!
Dobra jeszcze raz:))
Ewcia- witaj z powrotem córo marnotrawna! I się udzielaj! Gratki dla Stasieczka!
Filonka- współczuję małego smerfika marudy (( moja teściowa tez ma takie pomysły, jak Twój mąż, a potem jęczy, że robotnicy u niej siedzą tygodniami!
Zielona- brawo dla tej Pani tak trzymaj! Życzę Wam, żeby sytuacja z klubem się szybko rozkręciła!
Monia-
13x13- no ja nie wiem... starszy wstaje wcześniej od młodszego, więc nie umiem Cię pocieszyć... łudzę się, że jak do szkoły pójdą, to ciężko ich będzie z wyrka wyciągnąć
Drugi ząbek też prawie na wierzchu, ale już jest tym zmęczony, bo wczoraj zmienił się w Pavarottiego... darło mi się dziecię po południu póki panadolu matka nie dała... Wieczór i nocka super! Ja nie wiem, jak on to robi
Dobra jeszcze raz:))
Ewcia- witaj z powrotem córo marnotrawna! I się udzielaj! Gratki dla Stasieczka!
Filonka- współczuję małego smerfika marudy (( moja teściowa tez ma takie pomysły, jak Twój mąż, a potem jęczy, że robotnicy u niej siedzą tygodniami!
Zielona- brawo dla tej Pani tak trzymaj! Życzę Wam, żeby sytuacja z klubem się szybko rozkręciła!
Monia-
13x13- no ja nie wiem... starszy wstaje wcześniej od młodszego, więc nie umiem Cię pocieszyć... łudzę się, że jak do szkoły pójdą, to ciężko ich będzie z wyrka wyciągnąć
Drugi ząbek też prawie na wierzchu, ale już jest tym zmęczony, bo wczoraj zmienił się w Pavarottiego... darło mi się dziecię po południu póki panadolu matka nie dała... Wieczór i nocka super! Ja nie wiem, jak on to robi
Witam się na chwilkę bo grafik dziś mamy napięty.
Mamusia,ale mnie Twoja prababcia rozbawiła, od razu przypomniała mi się Milenka Forget z muchą w buzi. No i po co tu butelki wyparzać?
Ulanka super,że wyniki dziewczynek dobre.
Elvie lizak powiadasz? U nas na imprezach rodzinnych Mai różne rzeczy też próbują wciskać. Jej najbardziej smakuje biszkopt babci.
Filonka współczuję gotowania,ale polecam zupy w hurtowej ilości, przynajmniej się nie napracujesz za bardzo. No i spaghetti, albo udka pieczone też migiem zrobisz nawet w dużej ilości. Wiem,że nie na tym wątku,ale ja ostatnio przyprawiam udka, wrzucam je na blachę, do tego lekko podgotowane ziemniaczki w talarkach i zapiekam razem. Dasz radę, tylko nie bądź zbyt ambitna bo się zamęczysz !!!
Ewka powodzenia w załatwianiu formalności.
Gosieńko where are you???
Kici też bym się wkurzyła! Weź sobie jakąś dobrą książkę do pracy następnym razem
Aniam mnie czeka robienie soku i winka z winogron za tydzień, znam ten ból. Kosmetyczki zazdraszczam. Ja dawno już nie byłam...
Maja śpi a ja idę trochę ogarnąć w domu i na zakupy śmigamy jak wstanie. Przeklinam ostatnio panele. Kurcze w sobotę robiliśmy generalki u góry, łącznie z podnoszeniem łóżek a dziś już fruwają koty po podłodze. Też tak macie? Myślę nad jakąś pomocą w domu bo się zajadę. Okna myję na raty bo mamy 17cie, podłogi też bo bym nie wyrobiła.
Dobra nie marudzę wam.
Miłego dnia laski,
do wieczora.
Mamusia,ale mnie Twoja prababcia rozbawiła, od razu przypomniała mi się Milenka Forget z muchą w buzi. No i po co tu butelki wyparzać?
Ulanka super,że wyniki dziewczynek dobre.
Elvie lizak powiadasz? U nas na imprezach rodzinnych Mai różne rzeczy też próbują wciskać. Jej najbardziej smakuje biszkopt babci.
Filonka współczuję gotowania,ale polecam zupy w hurtowej ilości, przynajmniej się nie napracujesz za bardzo. No i spaghetti, albo udka pieczone też migiem zrobisz nawet w dużej ilości. Wiem,że nie na tym wątku,ale ja ostatnio przyprawiam udka, wrzucam je na blachę, do tego lekko podgotowane ziemniaczki w talarkach i zapiekam razem. Dasz radę, tylko nie bądź zbyt ambitna bo się zamęczysz !!!
Ewka powodzenia w załatwianiu formalności.
Gosieńko where are you???
Kici też bym się wkurzyła! Weź sobie jakąś dobrą książkę do pracy następnym razem
Aniam mnie czeka robienie soku i winka z winogron za tydzień, znam ten ból. Kosmetyczki zazdraszczam. Ja dawno już nie byłam...
Maja śpi a ja idę trochę ogarnąć w domu i na zakupy śmigamy jak wstanie. Przeklinam ostatnio panele. Kurcze w sobotę robiliśmy generalki u góry, łącznie z podnoszeniem łóżek a dziś już fruwają koty po podłodze. Też tak macie? Myślę nad jakąś pomocą w domu bo się zajadę. Okna myję na raty bo mamy 17cie, podłogi też bo bym nie wyrobiła.
Dobra nie marudzę wam.
Miłego dnia laski,
do wieczora.
Ostatnia edycja:
reklama
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Dzien dobry :nadrobiłm bo produkcja skąpa od weekendu....widać ze coraz więcej mamusiek doc pracy poszło
Mamusia- OMG niezły numer- dobrze że nie było żadnych rewolucji
Elvie- lizak powiadasz?? łakocie i witaminy
Filonka- to Cię małż urządził, cwaniaczek....
13- hmm a ja się pytam czy kiedyś nastaną czasy że pośpię do ....chociażby 8:/
Mały maruda od 7 nie chce spać więc zaraz go na wojaże po mieście zabieram może uśnie
odezwe się lejter
Mamusia- OMG niezły numer- dobrze że nie było żadnych rewolucji
Elvie- lizak powiadasz?? łakocie i witaminy
Filonka- to Cię małż urządził, cwaniaczek....
13- hmm a ja się pytam czy kiedyś nastaną czasy że pośpię do ....chociażby 8:/
Mały maruda od 7 nie chce spać więc zaraz go na wojaże po mieście zabieram może uśnie
odezwe się lejter
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 618
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: