reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

zielona ładnie rośnie Kosteczka ;-) Natalka kaszkę manną z nestle lubi ale za to kaszka bobovita bananowa jest nie do przełknięcia :baffled:
iza oby wszystko się wam ułożyło trzymam kciuki ;-)
kittek napisz co jest. nie smutaj się kochana <tuli>
filonka sto lat!!! co mężuś sprezentował żoneczce?? pochwal się !

dziecko śpi, mąż w pracy, a ja nareszcie zasiadłam do laptopa (czyt. złomu który do niczego się już nie nadaje ma milion wirusów, nie działa usb, i zasilacz nie chce ładować baterii wrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!!!!)
kurcze jak to jest najpierw teściowa była w szpitalu, jak tylko wyszła to babcie położyli i wczoraj miała operację, a 11 października teść będzie miał operowaną nogę

z pozytywnych rzeczy to Natalka dzisiaj dostała swoją pierwszą marcheweczkę z ziemniaczkiem i ubaw miałyśmy po pachy :-) miny nieziemskie

nic absolutnie nic, tylko zyczenia.
oj to naprawde smutne rzeczy tam u was sie dzieja
 
reklama
Zapomniałam wam powiedzieć, że od poniedziałku mam za oknem praktycznie już plac budowy! Była taka łączka porośnięta krzaczorami i drzewami i chodzilismy tamtędy na skróty a sąsiedzi mieli gdziwe wyrzucać śmieci; ogólnie strasznie to zaniedbane było i syf i raz babę martwą chyba znaleźli, no ale od poniedziałku wycinają wszystko cięzki sprzęt zgarta i ploteczki donoszą że mają budować biedronkę :-D

to na tyle dziecię marudzi
buuuuuuuuuuuuuuuuuu
wspólćzuje
ja mam w sasiedztwie centrum handlowe z realem włącznie

ot wymyśliła :szok:
piszaj kobito co dolega?





zdrówka i przespanej nocy



:-D:-D:-D



tak myślałam :-D

mama najedzona tak jakby (jeszcze może jakieś ciastka by zarzucił), umyta, dziecko śpi choć usypianie było ciężkie, bo O. płakała i tylko tulenie na rączkach przez tatkę pomogło. Mam nadzieję, że noc bedzie spokojna.

No a gdzie Kwiatek i Katikowa miały tak dyskutować do późna i czekać na plony... :-)

Aaaaaaaaaaaaaaaaa znowu o tym krzyżu mowa w tv.



dyskusja dzis wrze na innym watku...
 
ja dopiero tam dotarłam i jestem przerażona!
jakaś jestem poddenerwowana tym co przeczytałam i słów mi brakuje;
pozostawiam bez komentarza;
szkoda mi tylko tych co chcą odejść bo bardzo lubię.

dobranoc.
 
Hop hop będzie tu kto??

My na nogach od przed 6. Marek miał strasznie zatkany nos :baffled: znowu :crazy::no::wściekła/y: i często się budził bidulek. Ale cycał 3 razy :-)


Iza szkoda że Francja was "nie przyjęła", ale może tak ma być? Może w Polsce cos na was czeka? Rozumiem że mąż przyjedzie z tobą i dziećmi tutaj?
 
noc znowu nie należała do mnie, ale jest już znaczenie lepiej gorączka spadła, mam nadzieję, że dzisiaj już będzie dobrze. I mam nadzieję, że po następnej dawce pneumo nie będzie powtórki z rozrywki
 
ja jestem :-))))))

dzien dobry....

Aga, ja szczepiłam na pneumo już 2 razy i H pięknie zaakceptowała szczepionkę....jedyne co miała to odczyn skórny, takie czerwone miejsce wokół wkłucia i nic poza tym...także trzymam kciuki aby Ptysiek też przeszedł to bez bólu....

ja tam mam problem, bo podawałam H ten wycofany vigantol (przepraszam, nie nadrobię, nie było mnie tu trochę i doczytałam tylko, że został wycofany) jakieś 2 tygodnie i teraz nie wiem czy mam z tym coś robić....zadzwonię dziś do pediatry i zapytam...oczywiście rachunku z apteki za kupienie tego świństwa nie mam, bo kto by zbierał takie rachunki....

a poza tym to bardzo pracowity tydzień za mną, przede mną pracowity weekend i dalsze poszukiwanie niani dla H....ciężki temat, ale walczymy...

pozdrawiam Was wszystkie moje kochane Kwietnióweczki i jestem tu dla Was, bo Wy mi dajecie siłę i wsparcie w trudnych chwilach....
i tak ma zostać....

miłego piątala :-)
 
Co do Vigantolu to tez mam ten "felerny" ... jeszcze buteleczka nr 1 ;-) bo jak bylo słonko i ciepło to siedzieliśmy długo na dworze i nie podawałam witaminy... teraz chciałam znowu podawać ale na szczęście wyczytałam o wycofaniu... niestety podałam wcześniej 1/3 butelki....

No to mam nadzieję że Marek przyjmnie dobrze szczepionkę... Jankowi po pneumo nic nie było... ale szczepiony był niedawno...
 
hej .
no to duo sily tym co noc była ciezka. ]
u mnie partia wit jest oki.
a na pneumo nie szczepie.
dzis mi maly nie dawno dał po płaczu ze nie moglam go uspokoic, chyba go brzuszrk bolal, ale nie wiem po czym.
pozniej zajze bo musze go przewinac i ululac
 
reklama
Witam się i ja

Nocka u nas koszmarna bo Helenka ma katar, Mateusz też i mnie też coś dorwało:-(Mały szpital mamy w domu.

Monia powodzenia w poszukiwaniu niani:tak:

Agnieszka widzę że nocka podobna do mojej:no:

Nata dobrze że gorączka spadła

Filonka spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego kochana:-)

Iza przykro mi że Paryż nie wypalił :-( ale mam nadzieję że jak wrócicie do Polski to wszystko wam się poukłada.

Idę po kawę może trochę ciśnienie mi podskoczy.Generalnie mam doła po przeczytaniu porannej poczty.Życie potrafi być niesprawiedliwe:no:
 
Do góry