reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

hej dziewczynki pozmieniałyście avatary i nie mogę się jeszcze przyzwyczaić kto jest kto ;-)

13x13 mój też ma dziwny sposób rozmów z małą najlepsze są piosenki typu:
"Jaga Jaga do boju Jagiellonio...", "Jaga pany żółto czerwone szatany..." itp dla niewtajemniczonych Jagiellonia to białostocki klub piłki nożnej któremu namiętnie kibicuje mój K.:-D:-D:-D a na tapecie w telefonie ma Natalkę owiniętą szalikiem w barwach klubu:baffled: totalny świr .

gosiek26 Natalka też okręca się w łóżeczku zapiera się nóżkami i uderza głową o szczebelki

kingunia super że już się przeprowadziliście

daga jak już coś wynajdziesz coś na ten obiad to daj znać bo ja też mam ochotęna coś dobrego
 
reklama
KOCHANE NAJDROŻSZE DOSTAŁYŚMY OD WAS Z ZUZIĄ PREZENT JEST CUDOWNY , JAK GO WCZORAJ OTWORZYŁAM TO PŁAKAŁAM ZE WZRUSZENIA PÓŁ GODZINY, TO JEST JEDEN Z NAJLEPSZYCH PREZENTÓW JAKI DOSTAŁYŚMY.
JESTEŚCIE NAJUKOCHAŃSZYMI CIOTECZKAMI NA ŚWIECIE:-))
DZIĘKUJEMY Z CAŁEGO SERDUSZKA
DZIĘKUJĘ ZA TO ZE JESTEŚCIE:-)

Przepraszam ze nie zaglądam do was tak często ale non stop noszę małą na ręku i nie mogę nic zrobić ma przepukline i pani dr powiedziała że szybko postępuję więc jak mała będzie płakała to trzeba ją wziąść na rączkę a że takie małe dzieciaczki szybko się uczą co dobre to co ją położę to od razu płacze tzn. krzyczy jakby ją ze skory obdzierali i się wygina tak że się boję ze zrobi sobie krzywdę a że w nosidełku nie chce chodzić to ręce mam zajętę do tej pory do puki na nich nie zaśnie, walczymy dalej z łojotokowym zapaleniem skóry , już jest lepiej ale jeszcze nie tak jak powinno.
a tak dziewczynki jest przekochana:-).
ciężko mi bardzo bo zajmuję się jeszcze sklepem i chciałam się obronić ale nie wiem czy nie przełożyć obrony na grudnia.
Kochane dziewczynki czy wasze maleństwa też tak mają że jak idą na rączkę do innych osób to płaczą , bo moja zuzia tak ma to fakt jestem z nią całe dnie wszędzie ze mną jeździ bo nie mogę jej zostawiać ze względu na te bezdechy więc jak tylko idzie na rączki do innych to robi taką minkę i zaraz zaczyna płakać.
KOCHANE POWIEM WAM ŻE U NAS JEST JESZCZE Z TYMI BEZDECHAMI NIE ZACIEKAWIE BYŁ JAKIŚ CZAS SPOKÓJ A 3 DNI TEMU ZJADŁA , USNĘŁA PO GODZINIE SIĘ OBUDZIŁA I WZIĘŁAM JĄ NA RĘCĘ POŁOŻYŁAM DO ŁÓŻECZKA I PO CHWILI SŁYSZĘ Z POKOJU ŻE COŚ JEST NIE TAK WBIEGAM DO NAS DO SYPIALNI BO Z NAMI ŚPI A ONA ZNOWU NIE MOGLA ZŁAPAĆ ODDECHU WZIĘŁAM RURKĘ TĄ CO MI DALI W SZPITALU I ODESSAŁAM JEJ TO CO JEJ ZALEGAŁO W GARDLE I WCZORAJ BYŁO TO SAMO ALE NIE BYŁO AŻ TAKIE SILNE WIĘC JĄ PRZYTULIŁAM I BYŁO PO WSZYSTKIM.
MAM NADZIEJĘ ŻE MINIE TO PO PÓŁ ROKU TAK JAK MÓWILI W SZPITALU ZE TEN PRZEŁYK JEJ SIĘ WYKSZTAŁCI ALE Z TEGO CO CZYTAŁAM I SIĘ DOWIADYWAŁAM TO MOŻE TAK BYĆ DO ROKU CZASU. WIĘC NAPRAWDĘ NIE MAM JUZ SIŁY BO ŻYJĘ W CIĄGŁYM STRACHU W NOCY MAM TĄ NIANIĘ NA BEZDECHY ALE CO Z TEGO ZE TO JEST JAK I TAK NIE MOGĘ ZASNĄĆ TAK JAK POTRZEBA.

KOCHANE DZIĘKUJĘ WAM ZA WSZYSTKO I ZA TO ŻE JESTEŚCIE :-)
POZDRAWIAMY GORĄCO Z ZUZIACZKIEM:-)
 
13x13 mój też ma dziwny sposób rozmów z małą najlepsze są piosenki typu:
"Jaga Jaga do boju Jagiellonio...", "Jaga pany żółto czerwone szatany..." itp dla niewtajemniczonych Jagiellonia to białostocki klub piłki nożnej któremu namiętnie kibicuje mój K.:-D:-D:-D a na tapecie w telefonie ma Natalkę owiniętą szalikiem w barwach klubu:baffled: totalny świr .

mój śpiewa "niech żyje nam rezerwa:baffled:"

Karola zdrówka dla Zuzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Karola od początku jesteśmy z Tobą. Bardzo dużo przeszłaś i całym sercem życzymy Ci końca tych wszystkich powikłań żebyś w pełni mogła czerpac z macierzyństwa to co najlepsze! :-D

A jeśli chodzi o to noszenie... Przykład mam z życia wzięty...U mojej siostry. jej coreczka zachorowała i wylądowały w szpitalu na tydz. To było pół roku temu. Mała w tamtym czasie tak się przywiązała do mamy, że do dziś to jakaś masakra... Mała ciągle płacze...wierz mi, ciągle. Ona musi mieć mamę w zasięgu wzroku, a najlepiej być u niej na ręcach bo inaczej to jest wycie non stop. Już kiedys pisałam,że siostra nawet potrzeby fizjologiczne załatwia przy otwartych drzwiach. Takie przyzwyczajenia trzeba szybko egzekwować. Nie mówię, że każde dziecko tak ma, ale lepiej zawczasu dmuchać na zimne.Choć wiem, że u Was może być ciężko...
 
Ella biedna Julka…ucałuj ją od e-cioci
Witamy
Aga oj nie dały ci pospać łobuzy małe. Moja jest od dobrych 2 m-cy zaprogramowana na 7.30, dzień w dzień jak z zegarkiem w ręku, a Olę w wielkich bólach budzę po 7 do przedszkola.
Pytania potrafią wykończyć, Ola z tych co to się im buzia nie zamyka, niektórymi pytaniami potrafi niezłą zagwozdkę dać np "gdzie mieszkają muchy?" - a cholera je wie gdzie mieszkają
W nosie :-p
A mamusia wpadła w szał porządków. Mam ambitny plan do powrotu do pracy zrobić generalne porządki, takie już trochę świąteczne, bo potem to nie bardzo spodziewam się weny i czasu, wszystko po troszku na raty, na ile mi pociechy pozwolą. Wczoraj szalałam w kuchni, a P zagoniłam do mycia okien.

Zaraz Zosiek wstanie z drzemki i ruszamy na spacerek
ella no to nie mieliście za ciekawej nocy... mam nadzieję, że Julci się poprawi szybko... :eek:

elvie u mnie też dzisiaj był kurier z allegro :-D kupiłam dla noworodka siostry projektor/uspokajacz fisher price :-) tak mi się podoba, że chyba i dla Q kupię taki :-) czekam na info co Ty zakupiłaś :-D

gosienka no to Ci nie zazdroszczę zmęczenia... maj się... pij kawusię :-)

u nas w nocy tylko jedna pobudka... no i rano pierwszy raz wstałam przed Q :szok: a tak to u nas robotnicy od rana... będą docieplać nam domek... zima ma być sroga w tym roku... nie wiem czy słyszałyście, że ciepły prąd meksykański (Goldstrom - czy jak mu tam) który ocieplał całą europę przez wyciek ropy całkiem zanikł i w wyniku tego przez kilka lat mogą być baaaardzo srogie zimy... :szok:
Ty kobieto nie strasz! Wiesz jak kończyły czarownice?? Na stosie ! :-p
Kici wrzuciłam linka na zakupowym.

Witam się i zmykam do tłumaczeń. Prądu u nas nie ma więc długo nie popracuję bo baterię w lapku mam słabą...

Buziaki, mam nadzieję,że wieczorem nadrobię :)
U ciebie też prądu nie było?? Mnie załatwili na cacy… pralka i zmywarka w połowie cyklu mi stanęły… teściowej się zapomiało mi powiedzieć… ;-)

Kinguunia no to parapetówa!
Karola cieszymy się że sprawiłyśmy ci taką radochę :tak: :-)

Uffffffffff jeden wątek nadrobiony
Jeszcze 6 innych :eek:
Na szybko co u nas... Z Markiem coraz lepiej :tak: Jankowi na angielskim się podobało :-D i przedszkole a właściwie filia nowa tego co wam dawałam linka startuje od 4 października i jest 99 % prawdopodobieństwa że Janek będzie chodził... oby tylko chciał tam zostawać. Ale już teraz chodzi dumny że do prywatnego przedszkola na angielski chodzi :-p

To na razie tyle
 
No i jestem;-)
Trochę Was poczytałam i się Lenka obudziła z płaczem, ale dostała smoka i znowu słodko śpi:-)

kingunia - nie znoszę przeprowadzek, dobrze że macie to już za sobą

kici, Daga - kurier mi przywiózł szatkę i świecę dla Lenki (wrzucałam link na zakupowym), 5 swetrów z ZARY - udało mi się okazyjnie na wyprzedaży kupić, ale tylko w 3 wyglądam jak człowiek, więc dwa dostała moja siostra o biuście A, spodnie dresowe welurkowe złote - fajne, dwie kamizelki w które się nie dopinam:D - jedną dostała siostra a drugą jutro sama na Allegro wystawię, kardigan i fajną luźną tunikę. Nie miałam czasu dzisiaj porobić zdjęć, więc nie wrzucę.

ella - zdrówka dla Julki!

Gosienka - cierpliwości dla Ciebie i siły dla Was obu, oby to ząbkowanie już się skończyło.. Pan Pieczarka dzisiaj walczył dzielnie, bo go M. z teściem w obroty wzięli. A jak po zebraniu? Poszłaś czy wysłałaś małża?

gosiek - też dzisiaj na raty gotowałam:D Stolarz mi małą budził, więc trochę spała, a trochę trzeba ją było nosić. No, ale kopytka z pysznym sosem z prawdziwków wyszły mniamuśne:-)

Karola - zdrówka dla Zuzinki. Ściskam Was mocno! I życzę by minęło do pół roku i abyście nie musiały się tak jeszcze do roku męczyć. Podziwiam Cię!

U nas dzisiaj padało, więc ze spacerku nici. Nawet na tarasie za dużo Lenka nie pobalowała, bo co chwilę mżawka lub deszcz.
Z miłych wiadomości to: Udało mi się załatwić staż dla siostry, więc mam z głowy biuro, tzn. idę tam jak mam czas a dzisiaj np. wcale nie byłam:D
Z niemiłych to: Rachunek za energię w biurze dostałam, dwa razy większy niż zwykle:/ Ja tam tylko 13h w ciągu tygodnia mam otwarte, więc mało prądu zużywam i przez to, że mało to mi dowalili sto tysięcy opłat handlowych, przesyłowych i innych. Za prąd 26zł, a rachunek na 97zł. W dodatku w nocy mam zamknięte, a policzyli mi prąd za jakąś taryfę nocną. Jutro będę dzwonić i wyjaśniać:/

A teraz biorę się za maglowanie - wreszcie.. Wrr.. jak ja tego nie lubię:/

Miłego wieczorku i spokojnej nocki!!
 
filonka no to fajnie, że macie sponsora :-D zazdroszczę :-D

aaaa dziołchy jutro miałam się spotkać z LOVE ale Z się pochorowała... nie ma dostępu do neta, biedna ma zapalenie górnych dróg oddechowych i ma antybiotyk... jakaś plaga z tymi bąblami.
 
reklama
No to nadrobiłam was :)

Ellunia zdrówka dla Julci, przesyłamy jej gorące buziaki!

Gosieńko dla Helenki i Mateo również duuużo zdrówka, 3majcie się cieplutko!

Karolu kochana cieszymy się,że mogłyśmy wam zrobić miłą niespodziankę, czekamy na fotki Zuzi :) Na twoim suwaczku bijesz rekordy guinessa- pokazuje,że jesteś w 60 tyg ciąży :)))))

Mamusia to by miały o czym nasi mężowie rozmawiać. Moj kilka razy na Jadze grał, ja nawet na meczu byłam,a i hymny piłkarskie też małej śpiewa, hehe.

Aga fajnie,że Jaś polubił angielski! Jeśli będziesz chciała to mogę ci polecić kilka rzeczy, które będziesz z nim mogła sama robić i stronki z grami angielskimi dla dzieci.

Kinguunia powodzenia w ogarnianiu dobytku po przeprowadzce i zdrówka :)

Wronka powodzenia w negocjacjach z restauratorką.

Katik oć do nas bo u mnie w szafce z przyprawami istny bajzel!

Mój dzieć spał dziś w dzień ok 7 godz,a teraz spać się jej nie chce i do karuzeli piszczy i serenady śpiewa...

Wrócę po MjakM, uzależnienie III stopnia, hihi
 
Ostatnia edycja:
Do góry