reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

bry:)

u nas dzisiaj 13 stopni na dworze.... ide Olce jakies kalesony nabyc co by jej szanowna nie zmarzla:-)


poza tym nicciekawego - dziec plakusial w nocy przez te zebicha... a teraz popyla na macie i pelza koleczka ku uciesze matki :-)


buziaki kochane


ide traktorem po farmie pojezdzic :-D
 
reklama
Witam...się

Borysek dzis juz o 6.00 zrobił pobudkę :-(. Zęby doskwierają i w nocy wstawałam trzy razy:baffled:. Teraz maruda przed chwila zasnęła.....ale nie wiem czy długo pospi, bo akurat jakis debil wierci w ścianie....wwrrr:wściekła/y::wściekła/y:. No a zeby tego było mało...ostatnio qr***a mnie bierze, bo na parterze w naszym bloku sa ubezpieczenia komunikacyjne, a ze my na 4 mieszkamy, to wszyscy domofonem do Nas dzwonią:angry::angry::angry:. Własnie przed chwila jakis koles dzwonil...i tak długo tym guzikiem dusil,że bałam się , iż mi dziecko obudzi. Odbieram a ten " Dzien dobry czy mogłaby mi Pani otworzyc drzwi?", na co ja :angry: "NIE!", i odłożyłam słuchawke...oj dzisiaj bez kija do mnie...... :no::angry::angry::angry::angry:

U mnie nauczyli sie ze jestem w domu wiec wiecznie dzwonia. A to ulotki, a to poczta. Ogolnie staram sie nie odbierac jesli sie nie spodziewam nikogo i wtedy troche lepiej jest. Ja mysle ze oni maja jakas poczte pantoflowa i przekazuja sobie pod ktorym numerem ludzie otwieraja. A ostatnio tez palant z ulotkami dzwonil jakby sie palilo. Na szczescie dziecka mi nie obudzil, ale wiazanke dostal taka, ze az nie wiedzial co odpowiedziec :-)
 
DObry

Nocka jako taka, dobrze ze teraz dzien, i jasno za oknem. Strachy na lachy upchane gleboko w kacie....


Pola obudzila sie przed 7, dostala armie zabawek w lapki i mamusia dosypiala do 8. Wtedy juz jej sie znudzilo, i bylo łłłłłłłłłłłleeeeeeeeeee....
Musialabym wysci dzis na male zakupy zapelnic lodowke, ale mi sie nie chce!




Juleczko - gratki na te 5 miesiecy!
 
DObry

Nocka jako taka, dobrze ze teraz dzien, i jasno za oknem. Strachy na lachy upchane gleboko w kacie....


Pola obudzila sie przed 7, dostala armie zabawek w lapki i mamusia dosypiala do 8. Wtedy juz jej sie znudzilo, i bylo łłłłłłłłłłłleeeeeeeeeee....
Musialabym wysci dzis na male zakupy zapelnic lodowke, ale mi sie nie chce!




Juleczko - gratki na te 5 miesiecy!


znam ten bol - w taka pogode to bym najchetniej sie schowala pod kolderke z ciwpla herbatka i ksiazeczka dobra, a tu buuuuuuuuuu: jedno male kima, ale pewnie niedlugo wstanie i wypadaloby isc po te kalesony,pozniej przyjdzie to duze i zrobi buuuuuuuuuuu Kaczus jest glodny........


no i tyle z mojego lenistwa... ;-)
 
ja też się witam,
u mnie też nocka średnia, marudzenie, kwękanie, poszukiwanie smoka, itd....tyle, że ja tam nie widzę coby zęby szły...więc nie wiem...
tzn. wiem...mam coraz bardziej dosyć...szczególnie jak patrzę na mojego smacznie śpiącego M, który rano zadowolony wstaje i mówi do mnie "uśmiechnij się Kochanie"...wrrrrrrrrrrr...coś muszę z tym zrobić...

u nas pada...tyż nie mam kalesonów dla dziecia....
no ale nie muszę tyż traktorem śmigać, więc trochę odpocznę ;-)

miłego dnia....
 
Witam się poniedziałkowo:-)

Pogoda óki co ujdzie -zobaczymy jak będzie później bo zapowiadają deszcz

Aniez
bunt mnie rozwalił:-D asertywny chłopak:-D

Elvi dałabyś rade jak każda z nas -teściowie daleko rodzice daleko a dajemy radę -ale to kwestia dobrej organizacji i pomocnego męża:-D:tak:

Współczuję nieprzespanych nocek -u nas tylko dni są marudzące -póki co...
 
Dżem dobry...weny nie mam na pisanie bo spać mi się chce. Antol pobił dzisiaj swój rekord wstawania- BRAWO DLA TEGO PANA :tak:Obudził się o 23 co nigdy mu się jeszcze nie zdarzyło, o 2, o 3 ,o 4, o 5.30 do 8 gadaliśy w łózku bo przekonywałam go że należy się zdrzemnać- dzieko posłuchało i zdrzemnęło się godzinkę, poczym pomarudził następne 2 tak że aż mi uszy więdły robiąc przy okazji 2 kupy i teraz śpi:happy:a ja padam na cyce....wyszykowałam dziś spacerówe i jak się obudzi idziemy po skrzydełka na rosół- zobaczymy czy w teraz też tak bedzie wył jak w gondoli. Niestety przez te 4 mce nie było sytuacji żeby moje dziecko zasnęło samo w wozku- zawsze zanim wyszłam na spacer musiałam zrobić to na spiocha, a jak się tylko budził a syrenie biegłam do domu - zobaczymy jak teraz....

miłego dnia kobity ide kroić swojską włoszczyzne na rosiół:-D
 
Witam się poniedziałkowo:-)

Pogoda óki co ujdzie -zobaczymy jak będzie później bo zapowiadają deszcz

Aniez bunt mnie rozwalił:-D asertywny chłopak:-D

Elvi dałabyś rade jak każda z nas -teściowie daleko rodzice daleko a dajemy radę -ale to kwestia dobrej organizacji i pomocnego męża:-D:tak:

Współczuję nieprzespanych nocek -u nas tylko dni są marudzące -póki co...


albo "nie wpylac sie w moje zycie" w polaczeniu z "zosia-samosia" ;-)
 
Witam się i zaraz zmykam, bo do pracy na 14.00 a jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. No i mała ryczy bez powodu, bo deszcz pada i się dziecku nudzi. Niania Ania dopiero o 13:00 przyjdzie i na spacer zabierze pod warunkiem, że padać przestanie.
dzień nam się fajnie zaczął, bo sprzedaliśmy jedno zbędne auto i będzie kasa na urządzenie sypialni tak jak mi się marzy:-)
 
reklama
Dzień Dobry :)

W odpowiedzi za wczoraj (choc wiem że to zly watek wiec krociutko)- lekarze twierdza, że za mało przybiera bo wlasnie... kazali podac te kaszke zeby bylo wiecej kcal... no to daje- nawet jakos idzie ale niechce mleka pic- jak zjadala 750ml ok na dobe wczesniej tak teraz je te 350+100 kaszki. Chce wprowadzic wreszcie zupke ale wyskoczyla mala wysypka na policzku wiec czekam...

Poza tym dzis sie ciut lepiej wyspalam bo padlam o 22 ;) pogoda do bani, jesien jakaś paskudna sie zrobila, a mi sie niec nie chce...musze dom ogarnać..

Współczkuję wszystkim zabkujacym- ta "zabawa' dopiero przed nami i to dopiero bedzie fajnie :/

Milego dzionka, zerkne potem :)
 
Do góry