Dziewczynki, czy Was tez tak strasznie mecza mdlosci? Ja od kilku dni czuje NON STOP (wczesniej przynajmniej przechodzily na jakis czas)!!! Nawet nie mam sily sie przez to za cokolwiek wziac Moj M juz mowi, ze jestem leniuch i wszystko on musi robic, zlosci sie z tego powodu na mnie
reklama
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Mdłe dni powoli odchodzą u mnie w zapomnienie, ale męża nadal wykorzystuję bez skrupułów, żeby się chlopak nie odzwyczaił :-) Pogoda u nas cudna i nic tylko na spacerach siedzieć... tylko jak to w pracy wytłumaczyć...
Wczoraj byliśmy w ZOO. Myśleliśmy, że małemu spodoba się nowe fokarium, a tu nici z kici- MISIE były hitem! Misie we wrocławskim ZOO to są koszmarne żebraki i na porządku dziennym jest paradowanie przed publiką na tylnych łapach i jawne żebranie o przysmaki! Synka to siłą musieliśmy w końcu odprowadzić w kierunku innych zwierząt, tłumacząc mu, że zwierzaczkom będzie przykro, jak ich nie odwiedzi... Generalnie super było :-)
Wczoraj byliśmy w ZOO. Myśleliśmy, że małemu spodoba się nowe fokarium, a tu nici z kici- MISIE były hitem! Misie we wrocławskim ZOO to są koszmarne żebraki i na porządku dziennym jest paradowanie przed publiką na tylnych łapach i jawne żebranie o przysmaki! Synka to siłą musieliśmy w końcu odprowadzić w kierunku innych zwierząt, tłumacząc mu, że zwierzaczkom będzie przykro, jak ich nie odwiedzi... Generalnie super było :-)
magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
A ja się melduję dziś już z pracy. Pobudka o 5 była trochę szokiem dla organizmu, ale jakos się rozkreciłam.
Byłam dziś u lekarza - wszystkie badanka super, w przyszły czwartek mam USG (chyba jajo zniosę przez półtora tygodnia).
Zazdroszczę tych weekendów na łonie natury. Ja przez dwa dni przyjmowałam urodzinowych gości mojej córci i mam dość.
Byłam dziś u lekarza - wszystkie badanka super, w przyszły czwartek mam USG (chyba jajo zniosę przez półtora tygodnia).
Zazdroszczę tych weekendów na łonie natury. Ja przez dwa dni przyjmowałam urodzinowych gości mojej córci i mam dość.
Ostatnia edycja:
jestesaniolkiem
Nikodemowa mama '10
dokladnie - ehhh... czemu oni tak wolno dojrzewaja??!!!!!!
Co sie dzieje kochana? Jakies problemy z chlopem?
dokladnie - ehhh... czemu oni tak wolno dojrzewaja??!!!!!!
Napisz cos wiecej, moze uda sie Cie chociaz pocieszyc
dokladnie - ehhh... czemu oni tak wolno dojrzewaja??!!!!!!
no własnie czemu??????????????????????????????????????????
Ja rano byłam na badaniach (morfologia+ badanie og. moczu) jutro sobie odbiorę wyniki, bo dziś już mi się nie chce tam wracać, albo męża wyślę.... jak znajdzie czas bo on przecież taaaaaaki zapracowany.
kwiatuszku ja też tych pierogów zazdroszcze, tyle, że ja to uwielbiam z kapusta i z grzybami, mogłabym jeść i jesć i jeść i jeść je. Chyba jak będę w czwartek u mamy to namówię ją żebyśmy nalepiły dużą porcję i sobie przywiozę :-) i tej zupy tak mi się chce eh
Witajcie
Ja w weekendzik byłam "słomianą wdową", mężyk wyjechał na imprezkę integracyjną, a my z córcią rządziłyśmy sobie w domku. W sobotę zapowiedziałyśmy się na obiad u mojej mamy, zrobiła kapuśniak mniam...(to tak apropo`s zup, uwielbiam je, ale gotowac nie umiem). Niedzielę natomiast spędziłyśmy rodzinnie, najpierw w kościele, babcia zamówiła mszę za dziadka (we wtorek miałby imieniny), poźniej wszyscy pojechaliśmy na cmentarz, a następnie do babci na wyżerkę:-). Babcia jak zwykle mnie nie zawiodła i był mój ulubiony barszczyk i oczywiście najadłam się pierogów z kapustą i grzybami ( to też specjalnosc babuni mojej...mniami:-)).Jak dobrze pójdzie to dzisiaj też pierożków pojem bo z tego co wiem mama dostała troszkę ich do domciu...
Na razie tyle , muszę leciec do córci, jest dzisiaj w domciu bo w nocy mielismy akcję- ból uszka, biedna moja niunia cirpiała, podejrzewam,ze od kataru cholernego. Dzisiaj póki co jest ok.
Naraziątko mamuśki
Ja w weekendzik byłam "słomianą wdową", mężyk wyjechał na imprezkę integracyjną, a my z córcią rządziłyśmy sobie w domku. W sobotę zapowiedziałyśmy się na obiad u mojej mamy, zrobiła kapuśniak mniam...(to tak apropo`s zup, uwielbiam je, ale gotowac nie umiem). Niedzielę natomiast spędziłyśmy rodzinnie, najpierw w kościele, babcia zamówiła mszę za dziadka (we wtorek miałby imieniny), poźniej wszyscy pojechaliśmy na cmentarz, a następnie do babci na wyżerkę:-). Babcia jak zwykle mnie nie zawiodła i był mój ulubiony barszczyk i oczywiście najadłam się pierogów z kapustą i grzybami ( to też specjalnosc babuni mojej...mniami:-)).Jak dobrze pójdzie to dzisiaj też pierożków pojem bo z tego co wiem mama dostała troszkę ich do domciu...
Na razie tyle , muszę leciec do córci, jest dzisiaj w domciu bo w nocy mielismy akcję- ból uszka, biedna moja niunia cirpiała, podejrzewam,ze od kataru cholernego. Dzisiaj póki co jest ok.
Naraziątko mamuśki
A
Angel_Devil_Love
Gość
Witam , i ja sie przylacze do Was. Termin mam na 4 kwietnia.
Pozdrawiam wszystkich!!!:-)
Pozdrawiam wszystkich!!!:-)
reklama
to i ja się przywitam. ogarnęłam się już w pracy, to mogę sprawdzić co na forum :-)
jakaś padnięta dzisiaj jestem, a takie piękne słońce na dworzu.
ja tez dzisiaj padnięta...najchetniej poszłbym spac, tyle,ze u mnie słońca brak:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 618
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: