AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Monia biedna psinka no i Laurka...trzymam kciuki za obie ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Monia a jak brzuszek psinki?Bardzo głęboka rana?Dowiedz się koniecznie czy dalmatyńczy szczepiony.Poprostu niektórzy ludzie powinni mieć zakaz posiadania psów aż nie chce myśleć co by było jakby to trafiło na dzieciaczka:-(
dużo zdrowia dla wszystkich chorujących dzieciaczków!!!
no i dla pieska Moni
nie wygłupiajcie się z tymi choróbskami w końcu to lato!!!
Witajcie po ciężkiej nocce...
głowa mi pęka (migrena ?), Hanka rozmawia z lusterkiem na macie, Laurka całą noc przeżywała wczorajszą akcję, brzuszek bolał, także miałam mały meksyk (ale i tak w porównaniu z Meksykiem Zielonej to pestka :-))...wstałam późno, bo tatuś rano przejął Hanię i Laurkę, coby je trochę "naprostować"...
Agata, jak Ty jesteś fachowiec, to Ci napiszę co na wypisie: Snoop ma 2 głebokie rany kąsane na brzuchu i klatce piersiowej i krwiaka okołonerkowego. Bardzo jest poobijany, ledwo co chodzi. A z panem dalmatyńczyka (wielkości doga, bo to chyba dogo-dalmatyńczykjest) dziś będziemy rozmawiać. Ten olbrzym był na smyczy, ale pan nie miał szans go utrzymać, więc nie rozumiem po co ktoś sprawuje sobie psa, jeśli potem sobie z nim nie radzi ?!?! A nasz kurdupel-zadziorek podbiegł do niego coby go obszczekać, tylko nie pomyślał, że właściciel dogo-dalmatyńczyka wątły i nie utrzyma bestii...kurcze dziewczyny, ale najlepsze jest to, ze ja jak to zobaczyłam, to do garażu po grabie chciałam biec...i to nie dlatego, że kocham psa nad życie, tylko dlatego, że córcię kocham nad życie i nie wyobrażam sobie co by było gdyby Snnopy odszedł
Wow, Wronka wróciła...tylko wiadomości niedobre przynosisz kochana....dużo zdrówka dla dzieciaczków...
i jeszcze jedno - limit chorób na forum WYCZERPANY .... nie chorujemy dzieciaczki więcej, nie chorujemy...
spadam do mojego płaczka....