kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Ella- ja tez to przechodziłam- ały zasypiał mi na ręach i dopiero jak widziałam że dobrze sobie kima to odkładałam bo inaczej się nie dało ...ale długo tak bym nie pociągnęła i musiałam to zmienić. Po jedzonku odkładałam do wyrka, jak chciał to zassal smoka jak nie to nie...głaskałam po główce delikatnie i szumiałam nad łózeczkiem mu delikatnie-niekiedy to prawie tam w ty łóżeczku prawie leżałam żeby czuł że jeste blisko. Jak zasypiał odchodziłam powolutku- jak tylko poczuł że mnie nie ma właczał syrene i czasami tak nawet 10 razy ....ale nie brałam go na ręce i tak teraz nie mamy już większych problemów...no chyba że bardzo marudzi bo np boli go brzuś to biore przytaulam chwilkę i odkładam ...
Aga- może Mareczek tak wierzga bo go np ucho boli??spróbuj mu dotknąć uszka jak je i zobacz czy to nie to.
dziewczyny- moje dziecię dziś w końcu zrobiło qpe...to był normalnie armagedon bo jak żyję moje oczy takiej kupy nie widziały....bida moja mała obsrajdolona była po samą szyje. wszystko w kupie -ja, Pioter, przewijak, całe body młodego i uwaga-NAWET JEGO WŁOSY (ma je dość długie a że kupa oplynęła aż do szyi to i włosy się załapały). Dobrze ze akcja miała miejsce przed kapaniemNie wiedziałam jak się zabrac za jego czyszczenie - miesliśmy w planie rozciąć body żeby nie rozgmerać tej kupy jeszcze bardziej ale udało się jakoś je zdjąć ez większych szkód...achh co to była za radość!! Antonio się strasznie męczył , prężył i stękał jak bączki puszczał. Z tego wszystkiego po kapaniu zasnął wsekunde..nawet nie pocyckal za dużo
uff- ale się wylewna zrobiłam....no nic czas na mnie idę aśku na podusi i jaśku
Aga- może Mareczek tak wierzga bo go np ucho boli??spróbuj mu dotknąć uszka jak je i zobacz czy to nie to.
dziewczyny- moje dziecię dziś w końcu zrobiło qpe...to był normalnie armagedon bo jak żyję moje oczy takiej kupy nie widziały....bida moja mała obsrajdolona była po samą szyje. wszystko w kupie -ja, Pioter, przewijak, całe body młodego i uwaga-NAWET JEGO WŁOSY (ma je dość długie a że kupa oplynęła aż do szyi to i włosy się załapały). Dobrze ze akcja miała miejsce przed kapaniemNie wiedziałam jak się zabrac za jego czyszczenie - miesliśmy w planie rozciąć body żeby nie rozgmerać tej kupy jeszcze bardziej ale udało się jakoś je zdjąć ez większych szkód...achh co to była za radość!! Antonio się strasznie męczył , prężył i stękał jak bączki puszczał. Z tego wszystkiego po kapaniu zasnął wsekunde..nawet nie pocyckal za dużo
uff- ale się wylewna zrobiłam....no nic czas na mnie idę aśku na podusi i jaśku