reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Gratki dla Hani za nocnik my narazie olaliśmy bo mały nie jest jeszcze na to gotowy .. Zwiewał od nocnika a to nie za dobra sprawa , czyli jeszcze nie potrafi i tyle i wkońcu by się tylko wystraszył poczekam jakiś czas i znowu spróbujemy.

No i słusznie :tak: Jak będzie gotowy to sama się o tym dowiesz :tak:
A z wczesnym wstawaniem- młody śpi w dzień? Bo jak tak, to może skróć mu dzienną drzemkę. A jak nie, to faktycznie późniejsze kładzenie to jedyny sposób.

Witamy wieczornie :-)
Stuknęło nam 3 miesiące :-) Z tej okazji mamusia zakupiła córuni wybajerzone skarpety z grzechotkami ;-)
A mama zdała dziś kolejny egzamin i ma oficjalnie wakacje do października :-)

Sto lat dla Malutkiej, gratulacje dla Mamuśki :-D

Wroncia,a moze Borysek ma za duzo wrazen wieczorem?
Nie wiem czy to jeszcze obowiazuje (w sensie u 2 miesiecznego maluszka), ale kiedys przeczytalam, ze jak maluchy nie chca zasypiac wieczorem oznacza to nadmiar bodzcow wieczorem i problem z koncentracja.
Ja moja tak na godzine przed kapiela staram sie wyciszyc, zadnych zabawek grajacych, pozytywek, tv cicho. Po kapieli ide do przyciemnionego pokoju, sama , i po cichutku karmie mala, co najwyzej tylko szeptam cos do niej, potem odbijanko przy ktorym najczesciej zasypia, a jesli nie - wlaczam po cichu kolysanki i po 5 minutach maxymalnie Polus odplywa.
Nie wiem czy to ma zwiazek, czy nie, ale u nas sie sprawdza.

Taaa... u nas wyciszenie nie wchodzi w grę :-D Kuba załatwia temat swoimi śpiewami, wierszykami, głośnymi pytaniami (ja mam wrażenie, że on naprawdę sądzi, że ja jestem przygłuchawa).

Lecą czytać dalej, bo zaraz na spacerek :tak:
 
reklama
No i słusznie :tak: Jak będzie gotowy to sama się o tym dowiesz :tak:
A z wczesnym wstawaniem- młody śpi w dzień? Bo jak tak, to może skróć mu dzienną drzemkę. A jak nie, to faktycznie późniejsze kładzenie to jedyny sposób.



Sto lat dla Malutkiej, gratulacje dla Mamuśki :-D



Taaa... u nas wyciszenie nie wchodzi w grę :-D Kuba załatwia temat swoimi śpiewami, wierszykami, głośnymi pytaniami (ja mam wrażenie, że on naprawdę sądzi, że ja jestem przygłuchawa).

Lecą czytać dalej, bo zaraz na spacerek :tak:

U Nas idntycznie. Do tego Weronika musi byc przy kąpieli, myje Borysowi nóżki,a przed, zdejmuje mu pieluszke..itd. Jakby mogła to i przy karmieniu najchetniej by z nami byla i np. głaskała i całowala braciszka jak on je...
 
13x13 ja też wybrałabym kiecuszkę, ale po prawdzie też wolałabym to zobaczyć na żywo, bo to zawsze inaczej wygląda (ja z tych co za ciuchy płacą majątek, bo a. nie umiem kupić w necie, bo muszę pomacać, pomierzyć itp., b. skoro towar macany należy do macanta to ja to muszę mieć już no i zazwyczaj przepłacam :-D).

witam panie!!

ufff udało mi się nadrobic:-)

13 ja za sukieneczką jestem

aniez gratuluję przedszkola, wiem jaki to wyczyn, mnie się ledwo udało prywatne niby-przedszkole znależć, a miejsca były tylko dlatego, ze niedawno otworzyli. no i te 6 km w jedną stronę to całkiem spory kawałek. jak załatwiałam początkiem maja to już nigdzie miejsc na wrzesien nie było w prywatnych, do publicznego mój za mały jest, a w złobkach jeszcze gorsza masakra...

Na państwowy żłobek czekałam 1,5 roku :tak: A z państwowym przedszkolem to mi się fartnęło, bo a. zmienili zasady i miałam sporo punktów, b. W okolicy mam 5 przedszkoli do których spokojnie dojdę 'z buta' w maks 10 minut więc nie było aż takiego obłożenie (2 dzieci na m-ce, gdzie u mojej znajomej na ośiedlu było 4 :szok:).
Ja się cieszę, bo wychodzę z bramy i wchodzę do przedszkola :-D (do żłobka musiałam wozić i bywało to uciążliwe), no i jest to przedszkole integracyjne, a mi na takim właśnie zależało- niech się Kuba uczy, że ludzie są różni i świat nie jest różowy!

gosieńka super ze imprezka sie udała!

wszystkim chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!

co do babć cenię sobie ogromnie odległość i to ze nikt mi nie pomaga, wystarczy 5 min z moją mamuśką i już się kłócimy o to, czy małemu jest zimno, że nie trzeba go na gorącu pieluchą tetrową przykrywać etc, teściowa to teściowa, teraz mieszkam z ciotką, czasem chce się bawić z Jerzem, a mnie trafia jak to widze... ale ja to zawsze byłam samosia straszna:-)

bezczelnie się pochwalę- doczekałam się pozwolenia na budowę ( a już myslałam ze nigdy ten moment nie nastąpi, 2 lata i 4 miesiące walki...) i 12.07 zaczynamy wreszcie mój domeczek:-)

Gratulacje! :-D Ja się muszę w końcu zapbarć za poszukiwanie bliźniaka, albo innej szeregówki, ale wciąż to odwlekamy...

miłego dnia

Słońce świeci, obiad gotowy, chata sprzątnięta, czas ruszyć w plener!

Beti- przedszkole to cudowne m-ce dla starszaka- ja mojemu nie zapewniłabym takich rozrywek, bo chociażby nie znam tylu piosenek :-D No i (przyznam się ze wstydem) nie cierpię rysować, do czego moje dziecię mnie zmuszało nagminnie... jak poszedł do żłobka to się tam w tym zakresie świetnie realizuje :-D:-D:-D
 
Daga....coby na golasa po lesie za klementyną nie biegał bo go jeszcze o zoofilię posądzą.
Mi po porodzie opadlo chyba nieco libido moje drogie, albo po prostu jestem zmęczona..bo jak przytulam się do podusi to mam odlot i nie w głowie mi sekscesy- ... No i aktualnie zaczęłam plamić po tym zastrzyku i jakoś tak nie fajnie...no ale czas w końcu rozpocząć aktywne życie seksualne coby 40 zł i obolała doopa po zastrzyku nie poszły na marne buahahahah:-D

oplułam monitor... znowu... buhahahahahahhahahahahahahahha


Ehhh te chłopy ja to czasem myśle że mój jakby urodził się kobietą byłby blondynką z kawałów,najlepsze jest jak zostanie z małą sam i jak np trzeba ją przebrać,to potem jak wróce i widzę lene ubraną w śpiochy a na nich bluzeczka to już nie wiem czy śmiać się czy płakać no ale przecież nie zacznę się śmiać bo foch zaraz będzie:tak:.Jak zmieniał pierwszą pieluchę z kupą to wsystko było zasrane 4 pampersy mała tatuś łóżko koc i Bóg wie co jeszcze..no ale jest już coraz lepiej praktyka czyni mistrza:-D

hehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehhehehehehehehehehehhehe


Dziewczyny odnośnie kupy to mogę podpowiedzieć bo też mieliśmy problem,na początku doktorka myślała że to zaparcia ale po 5 dniach kupka była normalnej konsystencji i w końcu okazało się że mam mało pokarmu i mała płakała z głodu:szok: i poprostu wszystko co zjadła wchłaniała i musieliśmy ją dokarmiać i w ten sposób straciłam całkowicie mleko:-( ale i tak cieszę się że chociaż te ponad 2 mies ją karmiłam...

Ola spi, goscie poszli, ide jakies przetwory na zime popełnic:tak:
 
Ehhh te chłopy ja to czasem myśle że mój jakby urodził się kobietą byłby blondynką z kawałów,najlepsze jest jak zostanie z małą sam i jak np trzeba ją przebrać,to potem jak wróce i widzę lene ubraną w śpiochy a na nich bluzeczka to już nie wiem czy śmiać się czy płakać no ale przecież nie zacznę się śmiać bo foch zaraz będzie:tak:.Jak zmieniał pierwszą pieluchę z kupą to wsystko było zasrane 4 pampersy mała tatuś łóżko koc i Bóg wie co jeszcze..no ale jest już coraz lepiej praktyka czyni mistrza:-D

łahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

zajebisty opis hahahahahahahahahahahahahah

my wpadłyśmy na cyca do domu i zaraz lecimy dalej

A to sms od Karoli322

"Ja niestety nie mam czasu na nic. U nas za dużej poprawy nie ma ale znalazłam powód jej nie spania -Zuzia jest przestawiona o 12cm, chodzimy do kręgarza i już jest lepiej ale muszę z Nią ćwiczyć parę razy dziennie a przestawiona została najprawdopodobniej przy porodzie. Śpię po 3h dziennie ale mam nadzieje ze jak już skończymy wizyty to będzie lepiej. Pozdrów dziewczyny"
 
Aniam
u mnie tez wczesniej nie dalo rady
Hania bala sie nocniczka
dojrzala do niego dopiero teraz w wieku 2 latka i 4 miesiace
i zalapala sprawe doslownie w 3 dni i od razu na dwór w majteczkach w nocy suche pampki
pomogla nam ksiązeczka "Kamyczek na nocniczku"
serio
wiedzialam co kupic na dzień dziecka :) tak to jest jak sie ma matkę polonistkę... :) he he

13x13
Ty zboczuchu jeden ;)
co do ubranek na chrzest to bardziej podoba mi sie sukieneczka
ja obmyślam coby Tymusia ubrać w to w wersji beż:
Ubranko do chrztu firmy Krasnal 68 A022 CHRZEST (1072434611) - Aukcje internetowe Allegro
 
Dzień dobry :-)
Widzę że tematyka seksualno-fekalna kwitnie :-)

U nas kupy po 6 razy dziennie, z sekem nie aż tak intensywnie ale mamusia nie narzeka :-) Myślałam że będzie gorzej po tej cesarce, a tu miła niespodzianka ;-)
 
jescze cos o wczorajszej wizycie u pediatry
pelen sukces!!!! :-)
Tymus po tym obrzydliwstwie w buźce ma tylko maly zwałek skórki
sam sobie poradzil z tym
nic juz nie trzeba przy tym robic
ślinka wszystko wygoila

takie rzeczy moga sie odnawiac ale nie musza
kamień z serca bo wizja operacji mnie przygnębiała

Ola spi, goscie poszli, ide jakies przetwory na zime popełnic:tak:
Daga zazdroszcze tego zaciecia kulinarnego
ja jako podwójna matka duuzo wystopowalam z pichceniem
robie tylko to co trzeba by przetrwac i to tak na szybko
ostatnio jak ciasto upieklam to byl nie lada wyczyn
o przetworach na szczescie nie musze myslec
tesciowie sie tym zajmuja i dzielą :)
 
jescze cos o wczorajszej wizycie u pediatry
pelen sukces!!!! :-)
Tymus po tym obrzydliwstwie w buźce ma tylko maly zwałek skórki
sam sobie poradzil z tym
nic juz nie trzeba przy tym robic
ślinka wszystko wygoila

takie rzeczy moga sie odnawiac ale nie musza
kamień z serca bo wizja operacji mnie przygnębiała


Daga zazdroszcze tego zaciecia kulinarnego
ja jako podwójna matka duuzo wystopowalam z pichceniem
robie tylko to co trzeba by przetrwac i to tak na szybko
ostatnio jak ciasto upieklam to byl nie lada wyczyn
o przetworach na szczescie nie musze myslec
tesciowie sie tym zajmuja i dzielą :)


Kfiatus, ja przy dwojce to pewnie nic ne zrobie w domu a teraz to mam czas. Olka w kime na 2 godz a ja ogorow namyje w sloiki napakuje i malosolne jak znalazl do obaidu :-)
na kiszone jeszcze nie sezon - beda jeszcze tansze, truskawki tak samo. chyba ze cos mi sie mega ladnego trafia to mroze i pozniej smerfowi do kaszek bede po troche dodawala a to malin, a to moreli itp itd :-)

a ja Cie podziwiam ze daesz rade z dwojaka maluchow - ja, choc bym chciala, za nerwowa jestem na to :-) Aleksis odchowam i cos dalej pomysle :-D
 
reklama
Do góry