reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ba wkładaj tę czarną kieckę, skoro dobrze się w niej czujesz. Dodatki faktycznie mogłyby być w inym kolorze, a przy czerni to masz pole do popisu, że ho ho :-)
Ja się zastanawiam, co ubrać na ślub i wesele brata, ale jeszcze mam czas. Też mam fajną czarną kieckę, w którą wchodzę, ale może coś nowego po ciąży... hm... zobaczymy.

Pogoda do luftu, ale spróbujemy pospacerować, jak tylko wielmożny Kuba wstanie, bo na razie śpi i daje rodzicom odpocząć (ufff). Od jutra wprowadzam jemu system nagród z superniani, bo co prawda jest lepiej niż było, ale nadal nie jest doskonale!

W sobotę wyprawiamy urodziny Kuby dla rodzinki, będzie wesoło... cały czas się zastanawiam co zrobić oprócz tortu, jak któraś ma koncepcję to proszę o rady i porady na kulinarnym :-)

To ja się też podpinam pod tą prośbę... wprawdzie do urodzin Janka jeszcze trochę czasu ale też nie mam pomysłu. Wiem że chce mu zamówić tort w kształcie Zygzaka ale nie wiem co do tego. I tak będą porąbane te urodziny bo część gości przyjdzie w moje urodziny a część w Janka bo inaczej w tym roku im nie pasuje... mało tego chrzestna Janka przyjdzie dopiero po urodzinach... masakra 3 razy robić imprezę :dry:

Myślałam nad ciachem Kubuś ale jak dla mnie za dużo kombinowania a czasu raczej mało
 
reklama
Dżizas ale moja córka dała koncert...
a było Jej za gorąco:sorry2:
teraz śpi w pampku i koszulce
w poniedziałek jak będą te upały w samym pampku chyba zostanie:eek:
znowu burza idzie ale dziś na szczęście w domu jest tatuś:-);-)

Kici trzymam kciuki za rozwiązanie zagadki -my mamy bio gaia
czy dobre -nie wiem bo nie wiem jak by było bez podawania -podajemy od wyjścia małej ze szpitala...

Dobranoc mamuśki
 
Napawacie mnie nadzieją, że lada dzień moje dziecię będzie spało więcej niż 3h ciągiem i w końcu się wyśpię.

Byłam wczoraj na usg bioderek, mam pytanie ile u was trwało badanie? bo o ile pamiętam z Igorem to jednak jakąś chwilkę, a z Małą nie wiem czy 60 sek jedno bioderko:szok::szok:. Lekarz jakiś zniecierpliwiony był:wściekła/y:. I stwierdził, że na granicy normy i mam pieluszkę wkładać. Teraz będę pieluchować, ale jak się ciepło zrobi...

Planuje się jutro umówić z moją prywatną panią doktor, bo Alicja ma pełno krosteczek chropowatych na buźce i główce. Myślałam, że to potówki, ale teraz już mam wątpliwości. Może to jakieś uczulenie. Chociaż w sumie nic nowego do diety nie wprowadzałam. Przy okazji omówię z nią usg.

uciekam do męża, chwile snu pociech wykorzystać
 
Napawacie mnie nadzieją, że lada dzień moje dziecię będzie spało więcej niż 3h ciągiem i w końcu się wyśpię.

Byłam wczoraj na usg bioderek, mam pytanie ile u was trwało badanie? bo o ile pamiętam z Igorem to jednak jakąś chwilkę, a z Małą nie wiem czy 60 sek jedno bioderko:szok::szok:.

Będzie:tak:

60 sekund?? u nas dosłownie dotknięcie głowicą usg skóry i naciśnięcie przycisku "drukuj zdjęcie" więc może z 6 sekund. Babeczka miała wprawę -wiedziała w którym miejscu zobaczyc i już:tak: coś się miała rozczulać i malucha męczyć
 
Napawacie mnie nadzieją, że lada dzień moje dziecię będzie spało więcej niż 3h ciągiem i w końcu się wyśpię.

Byłam wczoraj na usg bioderek, mam pytanie ile u was trwało badanie? bo o ile pamiętam z Igorem to jednak jakąś chwilkę, a z Małą nie wiem czy 60 sek jedno bioderko:szok::szok:. Lekarz jakiś zniecierpliwiony był:wściekła/y:. I stwierdził, że na granicy normy i mam pieluszkę wkładać. Teraz będę pieluchować, ale jak się ciepło zrobi...

Planuje się jutro umówić z moją prywatną panią doktor, bo Alicja ma pełno krosteczek chropowatych na buźce i główce. Myślałam, że to potówki, ale teraz już mam wątpliwości. Może to jakieś uczulenie. Chociaż w sumie nic nowego do diety nie wprowadzałam. Przy okazji omówię z nią usg.

uciekam do męża, chwile snu pociech wykorzystać

U Nas też chwilunie....:-)
 
Witam wieczorowa pora.Nam wlasnie mija kiepski dzien.Moje dziecie spalo dzisiaj tylko raz od 9.15 do 11,a pozniej nie mogl usnac na dluzej niz 10 minut:-(.Usypialam go na rekach,na swoim brzuszku zeby czul ze jestem przy nim,na spacerze ale malo to dalo.Poza tym w prawej piersi mam zastoj mleka,miejscami sa tak twarde jakby tam byly kamyki.Na razie masuje ta piers i czesciej daje ja synkowi ale on je z tej piersi nerwowo tzn wierci sie i zle chwyta,przez co ja musze mu ja wymowac pare razy zeby zlapal raz a dobrze.W dodatku gdzies nam sie zapodzial jego ulubiony smoczek:wściekła/y:,i jutro musze kupic nowy,dla dziecka wszystko:tak:
Moj maly na brzuszku lezy jakies 2-3 razy dziennie,klade jak sie obudzi no i czesto placze w tym momencie bo jest glodny,ale za to glowke podnosi juz coraz wyzej,glowka jeszcze mu sie troszke chwieje jak trzymam go na rekach ale nie tak bardzo jak na poczatku:-) takze efekty widac a to wazne:tak:
 
ba1983, jsli chodzi o sukienka, to tak jak Dziewczyny pisza - jak najbardziej pasuje, ale dobrze byloby ja czyms "rozweselic".
co do cery i wlosow, to u mnie niestety jest jakas masakra! wygladam jakbym miala znowu 15lat, a nawet gorzej!! Cala dolna polowe twarzy mam wysypana pryszczami:szok::wściekła/y: i nic z nimi zrobic nie moge, bo nic na nie nie dziala:no: wq...a mnie to jak cholera:angry::angry::angry: wlosy natomiast ok. Nie wychodza "garsciami" tak, jak mnie straszono, tyle tylko, ze ukladaja sie po swojemu, a nie tak ja bym sobie tego zyczyla, ale trudno sie mowi.
 
Wczesniej was troche poczytalam a teraz napisze troszke o naszej okropnej nocy.Amelka stwierdzila ze zrobi mamie powtorke z rozrywki i poszla spac znowu o drugiej godzinie.Wczesniej oczywiscie maruda sie jej wlaczyla i nosilam ja prawie caly czas.Ale stwierdzilam ze chyba dziecku jest za goraco i dlatego taka niedobra i spac nie moze.
zielona twojej tez napewno jest goraco i idzie spac tak pozno.Ja sie zastanawiam czy jakbym wlaczyla na chwile klime tak zeby schlodzic w pokoju to moze zaszkodzic dziecku?

Dzis nawet spala chyba odsypiala noc i teraz lezy i zastanawia sie co robic czy spac czy znow dac mamie popalic do drugiej.No nic czekamy na rozwoj sytuacji.:tak:
A co do kolek to chyba nie kolki bo wczoraj i dzis wieczorem nie bylo placzu.:-)

Kici wspolczuje.Wiem jakie to jest meczace bo moja czesto ma takie dni marudzenia i placze i wtedy tez wszedzie zle nawet na rekach.Ale tez cos ja musi bolec bo by nie krzyczala chyba tak po prostu.
Zbadasz mocz i moze cos sie okaze.Ja tez chyba zbadam mojej malej mocz moze cos wyjdzie bo tez nie mam pojecia na co zwalic te krzyki.

iza moja taki dzien miala wczoraj tez nic nie spala oczywiscie marudzenie i noszenie bo nie bylo wyjscia,ale dzis juz dzien lepszy i nawet pospala troszke tez u mnie na brzuchu ale jak zasnela twardo to polozylam i przespala az 3 godzinki.Jutro bedzie lepiej nie przejmuj sie.
Takie dni maja te nasze maluszki raz takie raz inne.
 
reklama
Ja mam wizyte dopiero na wtorek do pediatry i chyba tez poprosze o skierowanie na badanie moczu,bo czasem mi trudno okreslic czy maly ma kolke,wzdecia czy jeszcze cos innego...
 
Do góry