reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dziewczyny, co ze mnie za durna matka!!!!!! Nareszcie wpadłam o co chodzi mojemu dziecku. Od dwóch dni było marudne, bo po prostu było mu za gorąco!!!!!!!!!! Moja córcia spała dziś tylko 2 razy po pół godziny. Cały dzień płakała i najchętniej wisiałaby przy cycku. Dopiero teraz wpadłam na to, żeby sprawdzić temp w domu. I skoczyło na 2 stopnie więcej, a ja ciągle ją ubierałam jak dawniej, tzn. body z krótkim pod spód i pajacyk + kołderka. Wcześniej spała w śpiworku, a kołderkę wyciągnęłam jak tydzień temu były mrozy. I tak zostało. W końcu przebrałam ją w rampesa z krótkim rękawkiem i nogawkami, napoiłam wodą, przykryłam kocykiem i wreszcie usnęła! Obie tak się męczyłyśmy przez dwa dni. Już podejrzewałam, że może nie mam mleka i jest po prostu głodna, bo cycki miękkie. A jej było gorąco, więc pić się dziecku chciało, dlatego tyle wisiała na cycku. A zawsze byłam zwolennikiem, że lepiej nich dziecko zmarznie, niż zostanie przegrzane. I co się okazało, że dziecko przegrzewam.
Padam na pysk ze zmęczenia i niewyspania. Dobranoc
 
reklama
czesc Kwietniowe Mamy
dziecie moje kochane dopiero sie obudzilo:happy2: Sebek jesc skonczyl ok 21, usnal godz pozniej. Spal wiec 3,5 godz, ale nie jadl az 4,5:-) mozna wiec pow, ze wyspalam sie za wszystkie czasy:-D i jak tu go nie kochac?:szok:
a swoja droga, musze przyznac ze wprost uwielbian zapach tego skrzata mojego. moglabym caly dzien nic innego nie robic, tylko lezec, patrzec na niego i go wachac (jakkolwiek glupio o brzmi...):-p:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Witam o poranku
Nocka ciężka - do 1 walczyłam z Zosią, żeby łaskawie poszła spać. Nie spała od kąpieli czyli od 19, przysypiała na 3 minuty i ryk, chyba już ze zmęczenia tak płakała, bo brzuszek miękki.

Ola po wycieczce zachwycona - jeździła na koniku, głaskała strusia, mieli ognisko. Super to wyglądało jak wrócili - 2 autokary takich krasnali:-)

Wczoraj zważyłam mojego bąbelka i wynik 5 kg,normalnie szok, bo przez tydzień 400g jej przybyło. Jakim cudem? - je 6-8 minut co 3-4 godziny, wydawać by się mogło że mało.
 
nam przy szczepieniu na gruzlice pow, ze wlasnie po 3-4 tyg zrobi sie strupek. moze zbierac sie ropa i byc goraczka i ze jest to normalne reakcja na te szczepionke.
A mnie nie uprzedzili o tym... Na zamknietym mam zdjecia synka i tam widac te zmianę. Oby gorączki nie dostał..
Ponadto Witam się rano.
U mnie też cycochy miękie. Zostawiam meza w domu z małym i nie mam z czego mleka ściągać.i musze tak biegać z pracy do domu (z parteru na piętro :-)). Niby same korzysci , bo łydki i figurę pewnie sobie wyrobię :-), ale męczę się przy tym masakrycznie
 
dzien dobry,

a mnie moje dziecko zrobilo w jajo. slysze placze, mysle "oho, koniec spania", wstaje, zagladam do lozeczka - kulbaczy sie z grymasem z cyklu" bede zla", ide siku, zachaczam o szafe ubieram dresik, machnelam szklanice herbaty na laktacje, wracam, a ta dalej smacznie spi...... no to ja teraz jek ten swiety turecki siedze w dresie, oczy mi sie kleja i czekam z cyckami w gotowosci az panna Olenka sie obudzi:-)


a dzisiaj ide na kanal czyli wizyta kontrolna u gin. tak mi sie nie chce ze szok... no ale trzeba

milego dnia
 
Ok noc w miarę -choć pić się często chciało mojemu dziecku i troszkę niespokojnie spała byłam w stanie czuwania i jestem lekko niewyspana.
Dzień zaczęła jak w zegarku o 8.30 a teraz leży i patrzy w ścianę:eek: (cokolwiek tam widzi musi być fajne)

Daga wczoraj odebrałam z apteki maść przepisaną na pupę przez pediatrę -posmarowałam wieczorem raz i jestem w szoku bo pupa już nie jest czerwona a zostały tylko plamki:tak: no i kosztowała całe 5 zł!!! to jest skład
VIT A 150 tys. jednostek
Vit E 30 mg
3% sol. acidi borici 10,0
Ung. cholesteroli ad 100,0
Posmaruję jeszcze dzisiaj jak wszystko zniknie przestanę:tak:

No i nie uwierzycie bo ja nie wierzę -te pieprzone pleśniawy znowu wróciły... :cool: dostaliśmy krople ALBICANSAN D5... już nie wiem od czego to -smoki już nawet nie są wyparzane tylko wyrzucane co chwilkę i nowe daję małej -wszystko myte i czyste, buźkę myję po jedzeniu... nie wiem już o co w tym chodzi...

Uciekam się poprzytulać do kruszynki:-)
moze pośpimy troszkę;-)
 
dzien dobry,

a mnie moje dziecko zrobilo w jajo. slysze placze, mysle "oho, koniec spania", wstaje, zagladam do lozeczka - kulbaczy sie z grymasem z cyklu" bede zla", ide siku, zachaczam o szafe ubieram dresik, machnelam szklanice herbaty na laktacje, wracam, a ta dalej smacznie spi...... no to ja teraz jek ten swiety turecki siedze w dresie, oczy mi sie kleja i czekam z cyckami w gotowosci az panna Olenka sie obudzi:-)


a dzisiaj ide na kanal czyli wizyta kontrolna u gin. tak mi sie nie chce ze szok... no ale trzeba

milego dnia
ja byłam wczoraj i...."pocałowałam kalmkę" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, ktoś w rejestracji dał dooopy. Już dzowniłam opieprzylam i zarejestrowałam się na 8 czerwca bo mój gon wyjeżdża na tydzien...
 
ja byłam wczoraj i...."pocałowałam kalmkę" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, ktoś w rejestracji dał dooopy. Już dzowniłam opieprzylam i zarejestrowałam się na 8 czerwca bo mój gon wyjeżdża na tydzien...

ja sie boje ze spedze tam z 3 godz... bo u niego nie ma na godziny :wściekła/y: i bede tam razem ze stadem innych wsieklych kobiet siedziec w pomieszczeniu o wymairach 2 mkw i temp 30st C..... juz sie na to ciesze....
 
13x13, super ze pupa lepiej. przy plesniawkach tez chyba trzeba duzo cierpliwosci.. przynajmniej tak pisza na wszytkich portalach i nalezy smarowac i czyscic buzie dlugo jeszcze po tym jak widozne objawy ustapia. mam nadzieje ze szybko tego tez sie pozbedziecie.

a pytalas czy nasze dzieci tez maszeruja w lozeczku, no to ja powiem ze tak, nasze dzieci maszeruja. ponizej wklejam dowod.

zdjecie z cyklu "gdzie jest Łoli " :-)

P1040013.jpg
 
reklama
Witam
Nareszcie noc przespana. Wczoraj po ostatnim wpisie jeszcze pomęczyłyśmy się godzinkę, ale poźniej zasneła aż do 4 :-) Później jeszcze pobudka o 7 :-) Nareszcie obie się wyspałyśmy.
Rano w końcu dziecko zadowolone, uśmiechnięte i nieprzegrzane!!!! Pogadałyśmy sobie, mama Alicję przeprosiła, że dziecko musiało się 2 dni męczyć.
 
Do góry