reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

aniez podziel się przepisem :-) ostatnio pizza za mną chodzi :-D

Ależ proszę: 30 gram drożdży rozgnieźć z pół łyżeczką cukru, dolać trochę ciepłego mleka, przykryć i odstawić, aż drożdże 'ruszą'. 3 szklanki mąki+ sól+zaczyn drożdżowy+ szklanka ciepłego mleka (ale nie cała, bo cześć już siedzi w drożdżach). Wyrobić ciasto (dobre na mięśnie rąk :-)). Wyrobione ciasto (ma być sprężyste i gładkie) uformować w kulę posmarować oliwą obsypać maką i odstawić niech rośnie :rofl2: Jak podrośnie- przegnieść kilkakrotnie i rozwałkować. I tu zaczyna się wolna amerykanka- co kto lubi. Ja najpierw smaruję sosem (koncentrat+ ketchup+ bazylia+ sól), potem trochę zeszklonej wcześniej i ostudzonej cebuli, potem szynka, albo salami, trochę pieczarek, zielonej papryki no i posypuję serem. Do piekarnika na 15 minut (220 stopni z termoobiegiem). I smacznego.

Niektórzy do ciasta dają wodę zamiast mleka- ciasto jest wtedy trochę twardsze :-)
 
reklama
Cześć Wam, trochę nie pisałam, bo u rodzinki byłam. Dobra wiadomość jest tak, ze najgorsze ciążowe dolegliwości złagodniały, a jak u Was?
Też już lepiej?

Kasiaaaa4 będę trzymać kciuki. Buzi
 
Dziewczyny, jak chcecie fajny przepis na pizzę to polecam ten:
White Plate: Pizza
W ogóle to bardzo często korzystam z przepisów tej pani piszącej blog i zawsze wszystko wychodzi jak z obrazka, mimo że za jakąś wybitną kucharkę się nie uważam;-)

U mnie dolegliwości brak, mogę wszystko jeść i właśnie piekę szarlotkę;-)
 
Cześć Wam, trochę nie pisałam, bo u rodzinki byłam. Dobra wiadomość jest tak, ze najgorsze ciążowe dolegliwości złagodniały, a jak u Was?
Też już lepiej?

U mnie dolegliwosci moze tez generalnie troche zlagodnialy, ale dzisiaj mam jakis ciezki dzien. Spac mi sie chce, a nie moge zasnac, czuje sie strasznie slabo, mdlosci non stop :no:
Oby po pierwszym trymestrze bylo juz tylko lepiej ;-)
 
Dziewczyny, jak chcecie fajny przepis na pizzę to polecam ten:
White Plate: Pizza
W ogóle to bardzo często korzystam z przepisów tej pani piszącej blog i zawsze wszystko wychodzi jak z obrazka, mimo że za jakąś wybitną kucharkę się nie uważam;-)

U mnie dolegliwości brak, mogę wszystko jeść i właśnie piekę szarlotkę;-)

Nie moge sie napatrzec na zdjecia na tym blogu, moze sama sie skusze na jakies gotowanko? Napisalas o szarlotce i zrobilas mi wielkiego smaka!
 
... Nie ukrywam tylko, ze przeraza mnie mysl, ze pewnie w czasie karmienia piersia tez nie nalezy pic... chcialabym moc sie napic czasem kieliszek szampana... Wkurza mnie M, ze pije, ta ciaza moglaby tez byc dla niego dobra okazja zeby wreszcie sie opanowal i przestal pic... ostatnio pije coraz czesciej, bo przestalam go kontrolowac :-(
Moj na szczescie stwierdzil, ze bedzie solidarny i tez przestanie pic. Nie przestrzega tego az tak restrykcyjnie jak ja, ale prawie. Nawet jak mecz oglada, to tylko Karmi sie raczy (a tego przeciez nawet piwem nazwac nie mozna do konca:-D). Raz tylko jak znajomi przyszli, to kilka piwek peklo, ale nie duzo;-)

Witajcie kochane dopiero teraz wróciłam dzidzia jest duża i zdrowa ma 3,5cm i serduszko bjie 176 uderzeń na minutę:biggrin2::biggrin2:

Gratuluje pieknego potomka :rofl2:


Dziewczyny, co do Coli, to sprawa jest taka jak z kawa - obie zawieraja spora dawke kofeiny ktora nie jest wskazana w ciazy w duzych ilosciach. Nie znaczy to ze wogole mamy sie ich wyrzec, ale jak ze wszystkim - z umierem :happy:
 
reklama
W jakimś kraju nie pamiętam jakim przestrzegają przedszkolaki przed piciem coli w taki sposób, że robią eksperyment, ząb mleczny wrzucony do coca coli w ciągu bodajże miesiąca całkowicie się rozpuszcza, poza tym colą świetnie czyści się kibelki, bo jest tak żrąca, chociażby dlatego w ciąży nie polecam, nie chcę żeby mi ktoś zarzucił, że kogoś pouczam, więc dodam na koniec, żeby każdy robił jak uważa :)
 
Do góry