reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ha ha, przyszlo mi do glowy, ze niektore praktyczne rzeczy jest ciezko opisac tak, by dobrze wytlumaczyc. Pewnie niedlugo bedziemy umawiac sie na video konferencje na skype ;-):-).
alez sie usmialam z tegi Skype !!

7-7-5-5-3-3 to minuty na każdą pierś na zmianę :-)
to ja w takim razie z tych niekumatych blondynek jestem ;-)

Bartuś zapadł dziś w śpiączkę... ewidentnie nic go nie boli. Gazów brak. Brzuszek miękki. Skórka bialutka :-) Mamusia mówi na razie nabiałowi papa :-( za tydzień spróbujemy coś niecoś wprowadzić ponownie (tak delikatnie).
Zaliczyliśmy 3 godzinny spacerek :-)
Super, ze juz lepiej:happy2:

My jak wracamy ze spaceru jest to samo. Najlepsze, ze mala budzi sie dokladnie z przekroczeniem progu domu i momentalnie wlacza jej sie lampka: jesc!
kurde nie kumam....
Ja jak pompuje to tak naciskam raz na sekunde moze i leci tak moze ze 2 krople... :confused::eek::eek:
Sebek dokladnie tak samo - jak tylko wejdziemy di windy jest: cyk i oczy jak 5zl, mimo ze caly spacer kilkugodzinny spal :eek:
A co do sciagania mleczka, to nie boj zaby: Zielona pokaze nam na Skzpie jak to sie robi, to my- ciemne masy zalapiemy co i jak:-D
 
reklama
mamy butelkowe (a najlepiej jak któraś karmi bebilon pepti) jak często wasze maluchy robią kupkę ? bo mój Kubek dzisiaj nie zrobił w ogóle kupy... no ale bąki sadzi, więc wychodzę z założenia, że tak wszystko trawi, że nie ma kupalka... mam nadzieję, że jutro znajdę coś w pieluszce...
 
Kici taka walko trochę potrwa. Ja walczyłam miesiąc chyba ...

Byłam dzisiaj na szczepieniu z Markiem. Fajnie to przeszło ... szczepiłam Infanrixem hexa i rotarixem.
Marek waży dzisiaj 5770 g (czyli w tydzień przytył 220 g - trochę zwolnił z tym przybieraniem...) mierzy 65 cm :szok:

Niestety kikut dalej mamy :wściekła/y::-( jeśli do 2-3 tygodni nie odpadnie mam iść po skierowanie na chirurgię żeby mu go wycięli :-(

Poza tym Marek od wtorku ma zatwardzenie. W poniedziałek jeszcze kupkę jakoś zrobił a we wtorek już nie. W środę rano jak widziałam jak się biedak męczy pomogłam mu termometrem i poszło ale od tego czasu kupy nie robił :-( termometr nie pomaga. Czopków niestety nie mam, ale dałam mu herbatki rumiankowej (taki maluch może wypić do 250 ml na dzień lekkiej /parzonej max. 1 minutę/ zwykłej herbaty rumiankowej).
Nie wiem jak jeszcze moge mu pomóc. Masaże też nie pomagają...bidulek mój. Coś mi się widzi że będzie cieżka noc
 
he he na skype to ja wam fige pkaze - niesmiala jestem :D

kici, czasem musze zostawic dla Konstancji butle z zarelkiem i ona za jednym zamachem wciaga 3 uncje, to okolo 90ml, i czasem jej ciagle malo. Przy 50ml mleka, musialaby ojcem sie dopchac :D
 
Forget, cale szczescie, ze nic wam sie nie stalo.

Nieodpowiedzialnych kierowcow-idiotow z umiejetnosciami troglodyty nalezaloby zapakowac na statek, wywiezc na bezludna wyspe i niech tam jezdza do woli, albo do momentu gdy sie wzajemnie powybijaja.
 
Daga- ciebie to chyba poniosło!!!

:-D:-D:-D

hehe zawsze mi sie marzyl dom pelen dzieci i dzieci, ktore chocby na drugim koncu swiata mialy kogos bliskiego jak nas juz nie bedzie czyli rodzenstwo. to taki miks egoizmu (zeby nam rodzicom bylo weselej) z troska o bezieczenstwo uczuciowe smerfa/smerfów:-)

pewnie z maluchami byloby ciezko, ale jak juz sa takie odchowane to pewnie sama radosc:tak: tylko dom musimy szybko postawic i wziasc pod uwage wariant dobudowki;-)

a w ogole to dzien dobry i dawno pierwsza nie pisalam na naszym forum:-)

Margol spi. w ogole jesli chodzi o sen to mam raczej zlote dziecko. jak poszla spac o 22 to budzilam ja o 4:30 bo mi bar mleczny prawie rozsadzilo. pozniej zasnela ok 6:30 no i mam spokoj moze do 9:-)

uciekam na drzemke poki spi
a jak bedzie ladna pogoda to po poludniu mam impreze firmowa i moze pojedziemy:tak:

ZIelona - mam nadzieje ze nabiore troche pokory, tak jak piszesz i z wiekiem wszystko stanie sie bardziej "akceptowalne". super ze Kostka juz usmiechy mamie przesyla:-)
Forget - oj baranow na drodze nie sieja.. znam to niestety:wściekła/y:
Kici - i jak dzisiaj u Was??
13x13 - nie wiem jak to sie dzieje, ze nasze smerfy tak szybko rosna.ja mma w szufladach z ubrankami sajgon na kolkach i nigdy nie wiem czy dane spiochy nie beda juz za male danego dnia:sorry2::sorry2: Ola wcina ile wlezie, rosnie w kazda mozliwa strone a mama zaczyna miec rece jak pudzian od noszenia tego klocka:-) hehe mamy wypasione dzieci hehehehehehehehehehe
 
mamy butelkowe (a najlepiej jak któraś karmi bebilon pepti) jak często wasze maluchy robią kupkę ? bo mój Kubek dzisiaj nie zrobił w ogóle kupy... no ale bąki sadzi, więc wychodzę z założenia, że tak wszystko trawi, że nie ma kupalka... mam nadzieję, że jutro znajdę coś w pieluszce...

u nas jest różnie zdarza się, że robi dzień po dniu - a i raz na trzy dni. Pytałam pediatrę - tak może być
 
Witam się
nie spię bo ileż można
moje dziecię spało od 20.30 (zmienione po interwencji Dagi z 23.30) do 3.30 -7h!!!! i nie obudziła się z płaczem na papu tylko wzięłam ją jak kwękała... położyłam się o 22 z myślą o karmieniu o 1/1.30 a jak o tej 3.30 wstałam to nie wiedziałam gdzi ejestem, jak się nazywam, gdzie moje dziecię i który teraz cyc:confused::-D a rano mi się godziny pomyliły i za szybko ją do karmienia wzięłam ale dalej śpi -wyobrażacie sobie mojego cyca który czekał na karmienie 10h!!! była taaaaki:szok: a alicja ściągnęła z niego połowę i w kimę poszła...

Aga chodzi o minuty:tak:

Wronka dobrze myślałaś:tak: o minuty chodzi -żeby poznać siebie i ewentualnie przyzwyczaić cyce do ściągania

Zielona 15 min na ręcznym (laktatorze off kors) to nie mało -zależy ile w tych cycach jest:-)

Forget właśnie:tak::tak::tak::tak:

To uciekam na śniadanko;-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się i tutaj...

Daga ja nie wiem jakim cudem Alicja tak rośnie -zdjęcia lubi -może modelką zostanie:) na aparat zawsze się patrzy:):)

Ostatnio S powiedział ze koty (oczywiście mit) mogą rzucić się na niemowlaka bo widza "ruszająca się gulkę na szyjce" więc mówię do Niego "pokaż mi u naszego dziecka szyjkę!!!!) żeby umyć ten tłuszczyk to trochę trwa!!:)
 
Do góry