jejku, dopiero przeczytalam. wspolczuje! dobrze, ze wszystko juz ok:-)U Polusi godzine temu bylo pogotowie :-(
reklama
Jestem na chwilkę...
Pierwszy raz w nocy był u nas koncert nie wiem czy to się leczą jelitka -po po koncercie pielucha wypełniła się w 3 sekundy... czy coś innego... nieważne -ważne ze było to niedługo i mała śpi.
Kwiatuszku ja mam nestatynę 3xdziennie po 1ml...
Katik buahahaha już chcesz zeby mała matę ogarniała?? a za tydzień nauczyła się czytać i pisać jak Ci się uda to Alicję do Ciebie wyślę na szkolenie
Aniez dzięki za info bo Alicja ma na policzku jednym takie krosteczki -bledziutkie w kolorze skóry...
Aga medal dla Ciebie jak mała dziś w nocy płakała -po 30 sekundach wręczyłam ją S...
Kąpiel za nami, śniadanko też...
Dziewczyny czy tylko mnie tak sutki bolą masakra -fakt ze ten mały ssak jest mega silny -dziś sprawdziłam -cyca opróżnia w 6 minut ale ja na samą myśl o dostawieniu małej się boje
Pierwszy raz w nocy był u nas koncert nie wiem czy to się leczą jelitka -po po koncercie pielucha wypełniła się w 3 sekundy... czy coś innego... nieważne -ważne ze było to niedługo i mała śpi.
Kwiatuszku ja mam nestatynę 3xdziennie po 1ml...
Katik buahahaha już chcesz zeby mała matę ogarniała?? a za tydzień nauczyła się czytać i pisać jak Ci się uda to Alicję do Ciebie wyślę na szkolenie
Aniez dzięki za info bo Alicja ma na policzku jednym takie krosteczki -bledziutkie w kolorze skóry...
Aga medal dla Ciebie jak mała dziś w nocy płakała -po 30 sekundach wręczyłam ją S...
Kąpiel za nami, śniadanko też...
Dziewczyny czy tylko mnie tak sutki bolą masakra -fakt ze ten mały ssak jest mega silny -dziś sprawdziłam -cyca opróżnia w 6 minut ale ja na samą myśl o dostawieniu małej się boje
ja mam podobnie. Jak mamy zaczak karmienie, to mam strach w oczach pierwsze chwile karmienia mam wrazenie, ze zaraz mi Maly brodawke oderwie, ale to trwa chwile, potem jest juz ok. Podobnie jest po skonczeniu karmienia, czuje jakby mi brodawki plonely. Przechodzi po kilku-kilkunastu minutach, ale jest bardzo nieprzyjemne:-( Czasami sie zast po jakiego grzyba ja sie tak mecze, bo na butelce tez by sie wychowal i bylby zdrowy a byloby o niebo latwiej (chyba)...Dziewczyny czy tylko mnie tak sutki bolą masakra -fakt ze ten mały ssak jest mega silny -dziś sprawdziłam -cyca opróżnia w 6 minut ale ja na samą myśl o dostawieniu małej się boje
mam pyt- Sebek od kilku dni ma dosyc sucha skore na glowce. nie ma calej- glownie na czubku i na skroniach. wygladato jak lupiez. zast sie co to moze byc... macie jakies pomysly?
Ostatnia edycja:
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Katik ale się wystraszyłam jak przeczytałam o tym pogotowiu!! ale dobrze żę wszystko jest ok.
Ale paskudna pogoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Leje jak z cebra, zimno i w ogóle błe :-( no i z paradowania Marka w ładnych ciuszkach nici bo mi dziecko zamarznie :-( owcszem ciuszki mu ubiore ale wsadze go w poduchę niemowlęcą taką jak była za naszych czasów. Czapki tez tej nowej nie założę bo ona na ciepło jest z dziurkami - dostanie zimową polarową ...białą...
A ja to chyba w płaszczu pójdę... nie mam takiej ładnej kurtki. Jak mam to albo ciepłą zimową albo sportowe... w żakiet żaden się nie dopinam...zamarzne nie ma co :-(
Dobra zmykam bo jeszcze musze resztę ogarnąć na gotowo bo chrzciny w domu... jak to w maju... nigdzie w lokalu miejsca nie ma w niedziele bo komunie są...
Ale paskudna pogoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Leje jak z cebra, zimno i w ogóle błe :-( no i z paradowania Marka w ładnych ciuszkach nici bo mi dziecko zamarznie :-( owcszem ciuszki mu ubiore ale wsadze go w poduchę niemowlęcą taką jak była za naszych czasów. Czapki tez tej nowej nie założę bo ona na ciepło jest z dziurkami - dostanie zimową polarową ...białą...
A ja to chyba w płaszczu pójdę... nie mam takiej ładnej kurtki. Jak mam to albo ciepłą zimową albo sportowe... w żakiet żaden się nie dopinam...zamarzne nie ma co :-(
Dobra zmykam bo jeszcze musze resztę ogarnąć na gotowo bo chrzciny w domu... jak to w maju... nigdzie w lokalu miejsca nie ma w niedziele bo komunie są...
Katik, wszystko dziś ok ???
Aga ale masz przystojniaka.... taki "dorosły" jest na tym zdjęciu :-)
Wronka, moj to całe zycie taki połamany...ma dyskopatie i co rusz to go cos dopada... tez czasami musze wiele nadrobic sama (odbijam to sobie jak mu lepiej :-) )...takze doskonale Cie rozumiem, trzymaj sie jakos....a jak podejrzewam to najwieksze dziecko (czyli M) wymaga teraz najwiecej opieki :-) - masazyki, masci, kapiele, papu do raczki, itp.... :-) :-) :-)
a my nadal walczymy z kolkami...i u nas to sa ewidentnie kolki z mojego jedzenia...wczoraj zjadłam 3 plasterki pomidora i na obiad zrobilam ruskie (dla siebie bez przypraw i cebulki, wiec tzw mdłe ruskie :-) )...no a wieczorem, pomimo: kapieli w tummy tub, sab simplexu, herbatki koperkowej, masazu brzuszka i grzania zelazkiem - akcja byla nie do zniesienia...az mi na mozg siadlo, ze tym pierogow i pomidora zjadłam :-(...dopiero pomogła jazda samochodem - o 22 M zapakowal malego rozdarciucha do auta i zrobil mu wycieczke po miescie...no i rozdarciuch zasnal natychmiast i do 24 spal w lozeczku w foteliku, ubrany jak na spacer...ech....
Aga ale masz przystojniaka.... taki "dorosły" jest na tym zdjęciu :-)
[...
Dziewczyny...ratuuuunku. Stary mi się polamal, tzn. pierdyknęło mu coś w zebrach i jest krzywy jak ta wieża w PIzzie. Nic robic nie może, ledwo się rusza, no i efektem tego jest to,że wszystkie obowiązki spadły na mnie:-(. Normalnie mam teraz trójkę dzieci w domu. No nic tylko się pochlastac. Jakies fatum ostatnio, moja mama z nogą w gipsie a ten powykręcany...eeeech :-(
Wronka, moj to całe zycie taki połamany...ma dyskopatie i co rusz to go cos dopada... tez czasami musze wiele nadrobic sama (odbijam to sobie jak mu lepiej :-) )...takze doskonale Cie rozumiem, trzymaj sie jakos....a jak podejrzewam to najwieksze dziecko (czyli M) wymaga teraz najwiecej opieki :-) - masazyki, masci, kapiele, papu do raczki, itp.... :-) :-) :-)
a my nadal walczymy z kolkami...i u nas to sa ewidentnie kolki z mojego jedzenia...wczoraj zjadłam 3 plasterki pomidora i na obiad zrobilam ruskie (dla siebie bez przypraw i cebulki, wiec tzw mdłe ruskie :-) )...no a wieczorem, pomimo: kapieli w tummy tub, sab simplexu, herbatki koperkowej, masazu brzuszka i grzania zelazkiem - akcja byla nie do zniesienia...az mi na mozg siadlo, ze tym pierogow i pomidora zjadłam :-(...dopiero pomogła jazda samochodem - o 22 M zapakowal malego rozdarciucha do auta i zrobil mu wycieczke po miescie...no i rozdarciuch zasnal natychmiast i do 24 spal w lozeczku w foteliku, ubrany jak na spacer...ech....
Hej dziewczyny,
mała śpi pod okiem babci więc trochę czytanie BB nadrobiłam:-)
Katik- wystraszyłaś mnie tym pogotowiem. Dobrze, że wszystko zakończyło się pozytywnie. Mam nadzieję, że Twój mały żarłok ma się dobrze
Wronka - współczuję, bo pewnie obsługa męża to jak dwójki dzieci;-) Oby szybko wrócił do zdrowia.
U nas dziś nie pada, więc po obiadku mykamy na spacer. Obiadek zrobi teściowa. Wczoraj była na imprezie u znajomych to dzisiaj niech nadrabia;-) Ja się do obrania ziemniaków ograniczyłam
mała śpi pod okiem babci więc trochę czytanie BB nadrobiłam:-)
Katik- wystraszyłaś mnie tym pogotowiem. Dobrze, że wszystko zakończyło się pozytywnie. Mam nadzieję, że Twój mały żarłok ma się dobrze
Wronka - współczuję, bo pewnie obsługa męża to jak dwójki dzieci;-) Oby szybko wrócił do zdrowia.
U nas dziś nie pada, więc po obiadku mykamy na spacer. Obiadek zrobi teściowa. Wczoraj była na imprezie u znajomych to dzisiaj niech nadrabia;-) Ja się do obrania ziemniaków ograniczyłam
Mam to samo. Czasami jak zaczynam karmić to wyję z bólu, szczególnie prawa pierś mnie boli, z lewą jakoś lepiej. Smaruję bapanthenem, ale średnio to pomaga:-(
Najgorzej jest jak mała ma fazę i je na raty. No i jak zaczyna taką nabrzmiała pierś ssać - łapie, 2-3łyki i puszcza, po czym znowu łapie, a ja wyję:-( Po karmieniu znowu boli jak się piersi napełniają. No, ale mam nadzieję, że to wreszcie minie i się brodawki przyzwyczają;-) Poza tym jakbym miała mleko szykować i grzać to pewnie Lena dawałaby takie koncerty oczekując na jedzenie, że całą okolice by obudziła
Najgorzej jest jak mała ma fazę i je na raty. No i jak zaczyna taką nabrzmiała pierś ssać - łapie, 2-3łyki i puszcza, po czym znowu łapie, a ja wyję:-( Po karmieniu znowu boli jak się piersi napełniają. No, ale mam nadzieję, że to wreszcie minie i się brodawki przyzwyczają;-) Poza tym jakbym miała mleko szykować i grzać to pewnie Lena dawałaby takie koncerty oczekując na jedzenie, że całą okolice by obudziła
M
-stosujecie Apthin? Jak to stosowac, po kazdym jedzeniu?I jak dlugo? A jak to sie ma do tego kwasu borowego jaki w tym jest?
to lekarstwo typowe na pleśniawki...ja bym nie stosowała, jak nie ma pleśniawek....
a tak z ciekawostek to na innym forum wyczytałam, że na pleśniawki najlepszy jest mocz dziecka z pieluchy tetrowej...brrrrrr.....ludzie, kto to takie rzeczy wymysla ??????????????
Ja dzisiaj się przestarszyłam, bo położyłam Bartka na brzuszku w łóżeczku i miał rączki pod sobą i skubany tak wysoko sie podniósł, że 'fiknął' na boczek.
mały Pudzian
Dziewczyny czy tylko mnie tak sutki bolą masakra -fakt ze ten mały ssak jest mega silny -dziś sprawdziłam -cyca opróżnia w 6 minut ale ja na samą myśl o dostawieniu małej się boje
mnie też bolą, ale tylko na starcie...potem juz jest ok...
Te plesniawki to pojawiaja sie najezyku i wtedy on jest bialy?Zagladnelam do buzki cory no i mamy bialy jezyk.Czy to to??Czy moze tylko od mleka?
Zglupialam nie wiem jak to rozroznic.
aga moja tez ma sucha glowke a bardziej to czolko i skronie.Tez nie wiem co z tym robic smaruje kremem ale to nic nie daje.
Zglupialam nie wiem jak to rozroznic.
aga moja tez ma sucha glowke a bardziej to czolko i skronie.Tez nie wiem co z tym robic smaruje kremem ale to nic nie daje.
reklama
iza813
mama Szymka i Samuela
Ja mam tak samo,ze przez pierwsza minute jak karmie synka to mnie brodawki bola,a potem przechodzi:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 595
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: