kochana ja mam ten sam kłopot... też będę musiała na uczelni się pojawić... no ale to odciągnę i pomrożę pokarm. położna mi mówiła, że żeby dziecko odzwyczaiło się od cycka musi dostać 6 razy butelkę pod rząd wtedy do cyca nie wróci... a cały dzień na uczelni to nie będzie aż tyle.
kochana ja mam ten sam kłopot... też będę musiała na uczelni się pojawić... no ale to odciągnę i pomrożę pokarm. położna mi mówiła, że żeby dziecko odzwyczaiło się od cycka musi dostać 6 razy butelkę pod rząd wtedy do cyca nie wróci... a cały dzień na uczelni to nie będzie aż tyle.
reklama
:-(Herbatka laktacyjna na mnie nie dziala, co jeszcze moge zrobic? Chcialabym moc mala wykarmic piersia
Hmmmm może laktator??
im więcej będzie ssania tym więcej pokarmu, spróbuj karmi (ja po karmi mam pełne cyce), bawarkę (jeśli mozesz mleko pić), kawę zbożową z mlekiem -a herbatce daj szansę... nie wiem ile czasu ją pijesz ale powinna podziałać (tylko nie hipp bo słyszałam różne opinie).
Jak ja musiałam dokarmiać w szpitalu to tylko swoim pokarmem -więc tak:
karmiłam małą -po karmieniu ściągałam co tam było (system 7-7-5-5-3-3 min na każdej piersi -na początku żeby zwiększyć laktację, później już na oko ściągałam) i po następnym karmieniu tym mlekiem -strzykawka, sąda i po palcu (butli moje dziecię nie zna)
Najpierw zjadała ponad 20 -później 20 a teraz już nie ma szans Jej wcisnąć...
trzymam kciuki
Aniash2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2008
- Postów
- 255
Hej ! A ma któreś z dzieciaczków problem z zaparciami.Bo nie mogę się patrzeć jak mój Michaś się meczy cały dzień.Wczoraj nie zrobił kupki i dzisiaj tez jeszcze nic :-(A pręży się prze i płacze przy tym i nic z tego.Przez to wszystko karmię go z odstępami bo też płacze. nie wiem co robić.Macie jakieś sprawdzone metody?Jadłam śliwki suszone ale nic nie dały nawet u mnie.
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
na piersi nie ma opcji przekarmienia
dzowne to jest bo moja kuzynka ma cóeczkę 4 miesięczną i jest bardzo grubiutka nóżki jak paróweczki i oni się martwią ale jest tylko na piersi więc tego się nie ogranicza
moim zdaniem jak zacznie chodzic to szybko to spali bo jest to taki tłuszczyk przyjazniejszy w spalaniu
elvie nie martw sie ja ci caly czas dotrrzymuje towarzystwa
a ja Wam kibicuje :-)
To nie muszą być zaparcia tylko gazy.
Jak maluch jest na piersi to nawet kilka dni może kupy nie robić.
U nas to są wzdęcia.
Pani dr kazała podawać esputicon 2x2krople i biogaia 2x5 kropli
Alicja też pręży się, stęka i sapie -i ulga nie zawsze wiąże się z kupką
Aha no i zero nabiału -bo ten sklepowy nabiał nawet koło prawdziwego nie leżał i najczęściej on jest powodem problemów brzuszkowych u maluchów
Ja dopajam moją od kilku dni wodą 2x dziennie, żeby jej żółtaczka zeszła. Przy czym pierwszego smoka (Avent) w ogóle nie chciała ssać, więc jechałam łyżeczką. Potem sobie przypomniałam, że mam jeszcze butlę dr. Brown (czy jakoś tak) i z tej już ciągnie normalnie. A poza tym jest tylko na piersi, nic jej to picie z butli nie przeszkadza w porządnym ssaniu.
Kwiatuszku, te trujące związki uwalniają się pod wpływem temperatury, więc jeśli byś sterylizowała albo wygotowywała laktator. laktatorze).
czyli sera żółtego mam nie jeść ?To nie muszą być zaparcia tylko gazy.
Jak maluch jest na piersi to nawet kilka dni może kupy nie robić.
U nas to są wzdęcia.
Pani dr kazała podawać esputicon 2x2krople i biogaia 2x5 kropli
Alicja też pręży się, stęka i sapie -i ulga nie zawsze wiąże się z kupką
Aha no i zero nabiału -bo ten sklepowy nabiał nawet koło prawdziwego nie leżał i najczęściej on jest powodem problemów brzuszkowych u maluchów
bo mój Kubuś też ostatnio strasznie się pręży. jutro idziemy do pediatry spytam się o jakieś krople na te wzdęcia. bo jemu się wyraźnie poprawia jak się odbączy
reklama
iza813
mama Szymka i Samuela
Dagsila teraz to ja doskonale wiem co Ty przezywalas
