reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Hej Babeczki!!!!!!

Wroncia - welcome back, juz we czworeczke!

Kwiatuszku... cierpliwosc Twoja bedzie wynagrodzona...

Ba - Zdrowka w kolejnych miesiacach. My wczoraj mialysmy 3 tygodnie, i tez myslalam kiedy nam to zlecialo...

Wesola: powodzenia i trzymam kciuki.



Waniliowa by sie odezwala, ciekawe jak tam po jej cc.....



Pisalyscie o SIDS... ja tez panikuje. Pola uwielbia spac na boczku, to jej pozycja z brzusia i juz w szpitalu lekarz mowil mi ze dzieciaku lubia przyjmowac sowje brzuszkowe pozycje, i u nas sprawdza sie to w 100 %- boczek z nozkami wyprostowanymi w bok, albo nawet w gore.
Pozatym ulewa bo nie zawsze odbije, i tym tez zawsze sie denerwuje, bo moze sie zadlawic.
O sluch sie nie martwie, w tym tygodniu byla polozna i robila jej test na uszka, i wszystko jest dobrze. Oczka tez ok, bo juz wodzi wzrokiem za mna, choc nie zdziwie sie jak po mnie czy po Ł bedzie miala kiedys jakas wade wzroku.
Tylko ze stale tez wymyslam, czy aby na pewno z nia wszystko ok, czy w brzuszku wszystko pracuje dobrze, czy serdusio ok, czy w glowce wszystko wporzadku.......
Oj te troski to juz chyba nigdy sie nie skoncza.......
 
reklama
Dziewczyny.... ostatnio byl tutaj poruszony temat antykoncepcji po porodzie... A ja mam takie troche dziwne pytanie, czy ktoras sie orientuje jaki jest okres wstrzemiezliwosci po cc?
Kurcze wczoraj mielismy swoj pierwszy raz bez brzuszka, prawie tydzien temu skonczylam juz krwawic, no i wczoraj sobie pozwolilismy, ale troche sie denerwowalam czy w tym moim podbrzuszu aby na pewno wszystko zagojone juz jest. No i wogole nie pozwolilam sobie na pelna rozkosz, bo nie wiem jak jest z orgazmem, i tym "pulsowaniem" macicy... Ktoras ma jakies dokladniejsze dane, albo rozmawiala z lekarzem o tym??????
 
Wronka - witaj w domu;-)

Ba - szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę!!

U nas wybitnie leniwie. Teściowa narobiła przepysznych rurek z kremami różnego rodzaju. Objadłam się, następnie dopadłam M. i chwilę później padłam spać:D Przespałam 1,5h a teraz znów powrót do raportów i pilnowania punktów.. O 20:59 firma zamknie system i mam wolne;-)
Moja Lenka w brzuszku jakaś taka grzeczniejsza, może się przygotowuje laska do wyskoku;-)
Za to sikam wciąż i wciąż.. :-( Wkurza mnie już to sikanie tym bardziej, że sypialnia na górze a łazienka na dole.
 
czesc Dziewczynki:)
ja w koncu odzylam:-D po ponad wygodniu wegetacji w koncu czuje ze zyje:tak: bylam dzis na 4godz spacerze po parku bo pogoda przesliczna i czuje sie wysmienicie!!:-D

Gratuluje wszyskim swiezo upieczonym mamom!!! ja mam termin na jutro, ale slabo to widze, bo Sebek nadal wysoko siedzi. Uparciuch maly, ale w sumie gdziez on ma sie spiedzyc? gdzie mu bedzie lepiej niz w brzuszku?:-p wazne, ze nadal sie wierci, chociaz mniej niz wczesniej, ale pewnie juz mu ciasno bardzo. Jak sobie pomysle, ze ten maly czlowieczek tam tez sidzi zwiniety to naprawde mi go szkoda, pozwijane takie biedactwo, nie?:sorry:


Witam. jestem juz tu z wami jakis czas. Bardziej obserwuje, niz pisze o sobie, bo jak widze roznie sie troche, co powoduje moj strach;))))
Jestem na podobnym etapie ciazy, jak wiekszosc z was, jutro zaczynam 39 tydzien, all mam ulozenie posladkowe i juz wiem, ze bede miec cesarskie ciecie 29 kwietnia. panowie doktorzy heh zapraszaja mnie na wziecie tabletki 15 kwietnia przed cesarka, nie wyjasniono mi co to za cudo. Rzecz ma miejsce w Dublinie. Tu sie nic pacjentom nie mowi. Wiekszosc z was pisze, ze chodzi na ktg, tutaj czegos takiego w ogole si nie robi ehh w tym zakresie jednak sie nie obawaim, moje male nieokresloej plci kopie jak oszalale.
Dolegliwosci tez mam, jak widze odmienne troszke, mzeo jest tu jakas z Was z podobnym ulozeniem. wszystko to wiem,co wiem, to info z ksiazek lub stron, ale na forum nie spotkalam sie z podobnym ulozeniem.
Moze ktoras z was ma podobne doswiadczenia.
Pozdrawiam
Czesc, a w ktorym szpitalu rodzisz? bo ja w Rotundzie:-) Zgadzam sie, ze opieka nad nami jest tutaj nieco inna niz w Pl.
Ja ktg mialam kilka razy robione, ale nie na wizycie, tylko przy okazji dodatkowych wizyt, bo mam skoki cisnienie i 2 razy na obserwacji bylam na oddziele. Faktycznie nie wszystko tutaj tlumacza po co i dlaczego robia, ale z doswiadczenia moge powiedziec, ze jak zapytasz, to ci powiedza. Przynajmniej u mnie tak bylo, zwlaszcza polozne, bo lekarza nie zawsze mowia zrozumialym jezykiem (i nie chodzi mi o bariere jezykowa).

ulozenie posladkowe mialo tutaj kilka dziewczyn, chociaz ja do nich nie naleze. A z tym terminem cesarki, to chyba sie machnelas faktycznie:eek: nie masz sie co przejmowac, moze znajoma miala tutaj cesarke i nie narzekala na nic. Chocias ona miala nieplanowana, bo malej zaczela tetno gwaltownie spadac i musieli szybka ciac.
 
Hej dziewczyny!
U nas dziś leniwie...choć nie cały dzień w domku bo byliśmy w kościółku i w odwiedzinach u siostry i mojej mamci. Teraz zrobimy sobie seans filmowy. JUtro mój mąż ma wolne bo mamy trochę spraw do załatwienia i musi tuje wokół domu poprzycinać.
Mam jutro wizytę u gina, mam nadzieję,że z Mają wszystko dobrze i że do nas się szykuję.
Tatuś z nią ostatnio codziennie rozmawia i dopytuje się czy jest gotowa :)

Ba fajnie,że masz jeszcze net i że z nami jesteś. Życzę tobie i Vanessce dużo zdrówka i wszystkiego naj dla malutkiej z okacji ukończenia 1-szego miesiąca :)))
Wesoła 3 mamy kciuki abyś jutro córeczkę tuliła.
Kwiatuszku Tymuś chyba rzeczywiście za dobrze w brzuszku ma i nie uśmiecha mu się wychodzić.
Olapop super,że mąż ci sam od siebie pomaga, oby tak dalej :)

Miłego wieczorku kochane :)
 
Jesteśmy. Zaliczyłam wizytę w szpitalu , na odpowiednim wątku. Nie chciałam się stresować. Na szczęście ok.:-)
Pessar wyciągnięty, więc dzisiaj w końcu dam się "dopaść mężowi":-):-);-). Ciekawe czy to coś przyspieszy.

Dzisiaj urodziła moja koleżanka z pracy, która miała termin tydzień później niż ja:szok::szok:.
 
Aga2010 pogratulowac pogody.. U mnie caly dzien 4 stopnie na plusie i deszczowo buuuu... Mam juz dosc tej przeplatanej aury!!!

Buziaki
 
Dziewczyny.... ostatnio byl tutaj poruszony temat antykoncepcji po porodzie... A ja mam takie troche dziwne pytanie, czy ktoras sie orientuje jaki jest okres wstrzemiezliwosci po cc?
Kurcze wczoraj mielismy swoj pierwszy raz bez brzuszka, prawie tydzien temu skonczylam juz krwawic, no i wczoraj sobie pozwolilismy, ale troche sie denerwowalam czy w tym moim podbrzuszu aby na pewno wszystko zagojone juz jest. No i wogole nie pozwolilam sobie na pelna rozkosz, bo nie wiem jak jest z orgazmem, i tym "pulsowaniem" macicy... Ktoras ma jakies dokladniejsze dane, albo rozmawiala z lekarzem o tym??????

Katik mnie mój gin zabronił do 6 tygodnia po cc - wtedy mam przyjść na wizytę kontrolną na której mnie oglądnie, zapisze antykoncepcje i dopiero wtedy hulaj dusza ;-). Rana po cc " w środku" zrasta się nawet do 2-3 miesięcy, więc może nie szalejcie za bardzo jeszcze...

Mnie gin do 6. tygodnia zabronił też brać kąpiele (tylko prysznic) ze względu na zagrożenie łatwiejszego zarażenia się czymś.
Co do antykoncepcji - ja prawdopodobnie zdecyduję się na jakąś wkładkę albo spiralę hormonalną - po cholestazie nigdy już nie będę mogła brać tabletek ani plastrów.
 
czesc dziewczynki ja tylko na chwile...zyje dalam rade..porod masakra 10 godzin krzyzowych ale juz jest po wszystkim...teraz mam depreche na maxa!!!
najwazniejesze ze maly jest zdrowy,..tak sie boje o niego...szkoda ze nie mam jak z wami pogdac...
teskno mi za forum...
caluski!!!
dla was i gratulki dlla wszywstkich!!!!
 
reklama
czesc dziewczynki ja tylko na chwile...zyje dalam rade..porod masakra 10 godzin krzyzowych ale juz jest po wszystkim...teraz mam depreche na maxa!!!
najwazniejesze ze maly jest zdrowy,..tak sie boje o niego...szkoda ze nie mam jak z wami pogdac...
teskno mi za forum...
caluski!!!
dla was i gratulki dlla wszywstkich!!!!
Ilonko, fajnie że się odzywasz i że wszystko u Was w porządku. A o bólu szybko zapomnisz albo już zapomniałaś;-)

A ja muszę się pochwalić, bo na ostatnie minuty katalogu zrobiłam Klub Dyrektora i dostanę ekstra 600zł i nowości za pół ceny:-) Tak się Konsultanci spisali, że od 20:00 do 20:45 przybyła mi masa punktów i dorobiłam sobie malutko, choć rano jeszcze Klub Dyrektora okazywał się nierealny. Tak szybko zamówienie przed zamknięciem systemu wbijałam, że aż cała mokra jestem a Lena w brzuchu szaleje - M. się śmieje, że Mała świętuje razem z nami;-)
Spadam picollo otwierać, trzeba to uczcić:-)
 
Do góry