reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
No to faktycznie super wieści! 4,5 h... moje marzenie... łudzę się, że jak z pierwszym było to 8 to z drugim 'zawinę' się szybciej! No, ale to różnie bywa!
 
Toska, a nad jakimi imionami się zastanawiacie, bo Kajtek to skrót od Kajetan:confused: bo ja jakaś niespecjalna w tych zdrobnieniach;-)

tak, Kajtek to Kajetan
Mąż chce Tadeusza:no:
ja Juliana
Kajtek jest kompromisem :-D
bedziemy się na pewno kłócic na sali porodowej:-D przynajmniej poród szybciej zleci ;-)

a pozniej na kolanach do kosciola o porod prosic :-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D
trzymam kciuki, żeby zadziałało :tak:

część dziewczyny mam pytanie nie wiem o co chodzi ale moja ginka odmówiła mi wystawienia kolejnego zwolnienia do pracy - twierdzi że mi się już nie należy - czy to prawda że ZUS odlicza sobie 2 tygodniewstecz od macierzyńskiego od daty urodzenia dziecka ? (czyli że tak naprawdę zamiast 22 tygodni po urodzeniu jest 20?)

ja mam termin na 23.04, a lekarz dał mi zwolnienie do 29.04. Więc wszystko zależy raczej od dobrej woli lekarza:sorry2:

WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

PS.wronka śliczna kartka świąteczna

Sonia gratulacje!!!!
 
Ostatnia edycja:
część dziewczyny mam pytanie nie wiem o co chodzi ale moja ginka odmówiła mi wystawienia kolejnego zwolnienia do pracy - twierdzi że mi się już nie należy - czy to prawda że ZUS odlicza sobie 2 tygodniewstecz od macierzyńskiego od daty urodzenia dziecka ? (czyli że tak naprawdę zamiast 22 tygodni po urodzeniu jest 20?)


WESOŁEGO ALLELUJA !!!!! Smacznego jajeczka i szczęśliwych oraz szybkich porodów

masz prawo do 270 dni pełnopłatnego zwonienia i pozniej 22 tyg macierzynskiego.

dziewczyny ktora sie rozpakowuje na swieta?? kwiatuszek? wesola? ilona?

a ja?? ja juz w 41 tyg ciazy jestem :-)



my juz obrobieni, marsz do kosciola nie przyniosl efektów :-), wiec zaczynamy wielkie zarcie :-D

zatem:

Z OKAZJI ŚWIAT WIELKIEJ NOCY POGODY, RADOSCI, SPOKOJU, BRAKU ZGAGI, SUBTELNIEJ NIESTRAWNOSCI I CIERPLIWOSCI W OCZEKIWANIU NA BABLA LUB RADOSCI Z POSIADANEJ KRUSZYNKI :-)

TEGO WAM ZYCZY CALA MARGOLCIOWA RODZINA

dziecko_wielkano&#9.jpg
 
Samych radości, kolorowych jajeczek, białych owieczek, uśmiechu bez liku i bakalii w serniku, kiełbaski tłuściutkiej i atmosfery milutkiej :tak::tak::tak:
Zobacz załącznik 232424


U nas do przodu. Dzis Polcia ma 2 tygodnie, i teoretycznie to dzis powinna byla sie urodzic... Z calego serca dziekuje losowi, ze juz jestesmy razem.
Dzis zaliczylismy pierwszy spacerek.Do tej pory pogda byla przepaskudna i niedane nam bylo wyjsc wczesniej, a dzis nawet slonko troszke wyszlo i walnelismy z dumnym Tatkiem godzinny spacerek.

Trzymam z calych sil kciuki za wyczekujace juz swoich babli. Oby Wasze marzenia spelnily sie juz wkrotce. Nie do opisania jest sila matczynej milosci...​
 
Witajcie wieczornie Kwietnióweczki...ja już padam na pychol, chociaż mocno się dziś nie namęczyłam...ale się objadłam, a to też robi swoje....

Daga, ale śliczna kartka świąteczna !

Ciekawe która Niunia (Maonki, czy Sonii) wyskoczyła pierwsza 1 kwietnia ? Bo jak widać mamy dwie Perełki z tego dnia.... Czyli złoto Maonki zagrożone.... Sonia, pochwal się....
 
We wtorek Pani laktacja ma do nas wpaść i będziemy myśleć dalej co robić... No zobaczymy...;-) 3majcie proszę kciuki!!:tak:
Ellus trzymam kciuki z calych sil. Wierze , ze sie uda!


Ja to jak do domu z pracy wchodziłam na widok Małego mleko leciało. Podobno jakieś hormony działają i często tak jest:-):-)
U mnie tez tak leci :-D


Odstawiłam w końcu cycka :-(, bo nie umieliśmy nauczyć się karmienia, mi nie leciało wystarczająco no i ponadto po ciąży zostało mi troche problemów zdrowotnych. Mam pamiątkę w postaci dość ostrej anemii, a na diecie dla matek karmiących w życiu bym chyba do siebie nie doszła :sorry2:. Chwilami już nie miałam sił dziecka na rękach trzymać :-(.
Najwazniejsze aby Adas byl zadowolony i ladnie przybieral na wadze...


zaczelam odciagac i w sumie nie wiem ile to sie odciaga? tak dlugo jak leci? a skad mam wiedziec czy nadal mi leci? jakos nie widze przez ten lakator czy mi nadal mleko leci czy nie... jeju jaki dep jestem:-p odciagnelam 50ml i chyba narazie zostawie, boli to nawet troche... mala za godzine moze sie przebudzic to mam nadzieje ze bede miala mleko dla niej z piersi:baffled:

po kazdym odciaganiu laktator sterylizowac czy wystarczy tylko umyc??:confused:
Haha, Justa jakbym siebie slyszala...

Wczoraj przy wieczornym karmieniu zaczelo mi leciec ciurkiem z drugiej piersi. Najpierw wycieralam pielucha, potem podchwycilam Wasz pomysl i podstawilam pojemniczek. Z samego "ciekniecia" uzbieralo sie prawie 10 ml!!!
Potem uzylam pierwszy raz laktatora bo cycek pelny na full... Tak jak Justa - tez bylam zaskoczona ze troche boli...ale w sumie tylko na poczatku, potem poszlo jak z platka. Machnelam caly pojemniczek 60 ml, i wrzucilam do zamrazarki.
Akcja odciaganie i magazynowanie rozpoczeta:tak::tak::tak:
 
No to kolejne dieciątko na świecie- super :-)

U nas trochę przygotowań do Świąt, ale to co mi się najbardziej podobało to godzinny spacer z mężem znów we dwoje ;-) babcia się dzidzią zajęła a my sobie poszliśmy ;-) z Julką jeszcze nie wychodzimy- narazie tylko wystawiamy na balkon na 15 min, bo tak połozna zaleciła, ale myślę że w najblizszych dniach czas to zmienić ;-)

W ogóle to udało mi się dziś przeczytać co pisałyscie w dniu mojego porodu- jesteście niesamowite!!!:-D To było świetne- tak nam kibicowałyście- baaaaardzo dziękujemy!:-) A odliczanie do godz 11 mnie rozbroiło całkiem :-D Jesteście obłędne :cool2:

Tymczasem lece odciągać pokarm bo już czas na kolejny cykl pobudzania mleczka ;-)
Dobranoc :tak:
 
Sospetttosa Ty tez anemiczka?Witam w gornie ;-) Nie kazali ci przypadkiem juz zelaza brac?Ja mam badania kontrolne za tydzien,a teraz jade na zelazie w tabletkach i jak sie nie poprawi,to czeka mnie kuracja w kroplowce :-(

tiaaaa... dzień po porodzie już mi dali żelazo w szpitalu. Już trzeci tydzień jem magiczne czerwone tabletki i dalej wyglądam jak idź stąd i nie wracaj :sorry2:. Odkąd odstawiłam dziecko od piersi i jem owoce, warzywa, pije soki i tak dalej czuje się lepiej i w końcu zeszły mi wszystkie siniaki po igłach ze szpitala

lepiej zainwestuj w nan active lub bebilon bo te mleczka mają probiotyki i są lepsze składowo. Pomine juz fakt że w bebiku co kartonik to jakieś inne to mleko . :(

ojjj... kupuje bebiko, bo Adam właśnie bebiko w szpitalu dostawał i uznałam że lepiej nie mieszać :sorry2:.
Można dziecku tak po prostu zmienić mleko?? A jak nie, to jak to zrobić?? Stopniowo wprowadzać nowe, czy z dnia na dzień zmienić całkowicie??
 
reklama
Z ciekawosci zajrzalam na majowki. Patrze, a tam wyklute blizniaki. Urodzily sie pod koniec lutego w 32 tc. Wiec tak naprawde mama powinna byc z naszego grona ;)

P.S. Wrocily skurcze. Moze juz zostana na dluzej. Glowa jak bolala, tak boli...
 
Do góry