reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
No to faktycznie super wieści! 4,5 h... moje marzenie... łudzę się, że jak z pierwszym było to 8 to z drugim 'zawinę' się szybciej! No, ale to różnie bywa!
 
Toska, a nad jakimi imionami się zastanawiacie, bo Kajtek to skrót od Kajetan:confused: bo ja jakaś niespecjalna w tych zdrobnieniach;-)

tak, Kajtek to Kajetan
Mąż chce Tadeusza:no:
ja Juliana
Kajtek jest kompromisem :-D
bedziemy się na pewno kłócic na sali porodowej:-D przynajmniej poród szybciej zleci ;-)

a pozniej na kolanach do kosciola o porod prosic :-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D
trzymam kciuki, żeby zadziałało :tak:

część dziewczyny mam pytanie nie wiem o co chodzi ale moja ginka odmówiła mi wystawienia kolejnego zwolnienia do pracy - twierdzi że mi się już nie należy - czy to prawda że ZUS odlicza sobie 2 tygodniewstecz od macierzyńskiego od daty urodzenia dziecka ? (czyli że tak naprawdę zamiast 22 tygodni po urodzeniu jest 20?)

ja mam termin na 23.04, a lekarz dał mi zwolnienie do 29.04. Więc wszystko zależy raczej od dobrej woli lekarza:sorry2:

WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

PS.wronka śliczna kartka świąteczna

Sonia gratulacje!!!!
 
Ostatnia edycja:
część dziewczyny mam pytanie nie wiem o co chodzi ale moja ginka odmówiła mi wystawienia kolejnego zwolnienia do pracy - twierdzi że mi się już nie należy - czy to prawda że ZUS odlicza sobie 2 tygodniewstecz od macierzyńskiego od daty urodzenia dziecka ? (czyli że tak naprawdę zamiast 22 tygodni po urodzeniu jest 20?)


WESOŁEGO ALLELUJA !!!!! Smacznego jajeczka i szczęśliwych oraz szybkich porodów

masz prawo do 270 dni pełnopłatnego zwonienia i pozniej 22 tyg macierzynskiego.

dziewczyny ktora sie rozpakowuje na swieta?? kwiatuszek? wesola? ilona?

a ja?? ja juz w 41 tyg ciazy jestem :-)



my juz obrobieni, marsz do kosciola nie przyniosl efektów :-), wiec zaczynamy wielkie zarcie :-D

zatem:

Z OKAZJI ŚWIAT WIELKIEJ NOCY POGODY, RADOSCI, SPOKOJU, BRAKU ZGAGI, SUBTELNIEJ NIESTRAWNOSCI I CIERPLIWOSCI W OCZEKIWANIU NA BABLA LUB RADOSCI Z POSIADANEJ KRUSZYNKI :-)

TEGO WAM ZYCZY CALA MARGOLCIOWA RODZINA

dziecko_wielkano&#9.jpg
 
Samych radości, kolorowych jajeczek, białych owieczek, uśmiechu bez liku i bakalii w serniku, kiełbaski tłuściutkiej i atmosfery milutkiej :tak::tak::tak:
Zobacz załącznik 232424


U nas do przodu. Dzis Polcia ma 2 tygodnie, i teoretycznie to dzis powinna byla sie urodzic... Z calego serca dziekuje losowi, ze juz jestesmy razem.
Dzis zaliczylismy pierwszy spacerek.Do tej pory pogda byla przepaskudna i niedane nam bylo wyjsc wczesniej, a dzis nawet slonko troszke wyszlo i walnelismy z dumnym Tatkiem godzinny spacerek.

Trzymam z calych sil kciuki za wyczekujace juz swoich babli. Oby Wasze marzenia spelnily sie juz wkrotce. Nie do opisania jest sila matczynej milosci...​
 
Witajcie wieczornie Kwietnióweczki...ja już padam na pychol, chociaż mocno się dziś nie namęczyłam...ale się objadłam, a to też robi swoje....

Daga, ale śliczna kartka świąteczna !

Ciekawe która Niunia (Maonki, czy Sonii) wyskoczyła pierwsza 1 kwietnia ? Bo jak widać mamy dwie Perełki z tego dnia.... Czyli złoto Maonki zagrożone.... Sonia, pochwal się....
 
We wtorek Pani laktacja ma do nas wpaść i będziemy myśleć dalej co robić... No zobaczymy...;-) 3majcie proszę kciuki!!:tak:
Ellus trzymam kciuki z calych sil. Wierze , ze sie uda!


Ja to jak do domu z pracy wchodziłam na widok Małego mleko leciało. Podobno jakieś hormony działają i często tak jest:-):-)
U mnie tez tak leci :-D


Odstawiłam w końcu cycka :-(, bo nie umieliśmy nauczyć się karmienia, mi nie leciało wystarczająco no i ponadto po ciąży zostało mi troche problemów zdrowotnych. Mam pamiątkę w postaci dość ostrej anemii, a na diecie dla matek karmiących w życiu bym chyba do siebie nie doszła :sorry2:. Chwilami już nie miałam sił dziecka na rękach trzymać :-(.
Najwazniejsze aby Adas byl zadowolony i ladnie przybieral na wadze...


zaczelam odciagac i w sumie nie wiem ile to sie odciaga? tak dlugo jak leci? a skad mam wiedziec czy nadal mi leci? jakos nie widze przez ten lakator czy mi nadal mleko leci czy nie... jeju jaki dep jestem:-p odciagnelam 50ml i chyba narazie zostawie, boli to nawet troche... mala za godzine moze sie przebudzic to mam nadzieje ze bede miala mleko dla niej z piersi:baffled:

po kazdym odciaganiu laktator sterylizowac czy wystarczy tylko umyc??:confused:
Haha, Justa jakbym siebie slyszala...

Wczoraj przy wieczornym karmieniu zaczelo mi leciec ciurkiem z drugiej piersi. Najpierw wycieralam pielucha, potem podchwycilam Wasz pomysl i podstawilam pojemniczek. Z samego "ciekniecia" uzbieralo sie prawie 10 ml!!!
Potem uzylam pierwszy raz laktatora bo cycek pelny na full... Tak jak Justa - tez bylam zaskoczona ze troche boli...ale w sumie tylko na poczatku, potem poszlo jak z platka. Machnelam caly pojemniczek 60 ml, i wrzucilam do zamrazarki.
Akcja odciaganie i magazynowanie rozpoczeta:tak::tak::tak:
 
No to kolejne dieciątko na świecie- super :-)

U nas trochę przygotowań do Świąt, ale to co mi się najbardziej podobało to godzinny spacer z mężem znów we dwoje ;-) babcia się dzidzią zajęła a my sobie poszliśmy ;-) z Julką jeszcze nie wychodzimy- narazie tylko wystawiamy na balkon na 15 min, bo tak połozna zaleciła, ale myślę że w najblizszych dniach czas to zmienić ;-)

W ogóle to udało mi się dziś przeczytać co pisałyscie w dniu mojego porodu- jesteście niesamowite!!!:-D To było świetne- tak nam kibicowałyście- baaaaardzo dziękujemy!:-) A odliczanie do godz 11 mnie rozbroiło całkiem :-D Jesteście obłędne :cool2:

Tymczasem lece odciągać pokarm bo już czas na kolejny cykl pobudzania mleczka ;-)
Dobranoc :tak:
 
Sospetttosa Ty tez anemiczka?Witam w gornie ;-) Nie kazali ci przypadkiem juz zelaza brac?Ja mam badania kontrolne za tydzien,a teraz jade na zelazie w tabletkach i jak sie nie poprawi,to czeka mnie kuracja w kroplowce :-(

tiaaaa... dzień po porodzie już mi dali żelazo w szpitalu. Już trzeci tydzień jem magiczne czerwone tabletki i dalej wyglądam jak idź stąd i nie wracaj :sorry2:. Odkąd odstawiłam dziecko od piersi i jem owoce, warzywa, pije soki i tak dalej czuje się lepiej i w końcu zeszły mi wszystkie siniaki po igłach ze szpitala

lepiej zainwestuj w nan active lub bebilon bo te mleczka mają probiotyki i są lepsze składowo. Pomine juz fakt że w bebiku co kartonik to jakieś inne to mleko . :(

ojjj... kupuje bebiko, bo Adam właśnie bebiko w szpitalu dostawał i uznałam że lepiej nie mieszać :sorry2:.
Można dziecku tak po prostu zmienić mleko?? A jak nie, to jak to zrobić?? Stopniowo wprowadzać nowe, czy z dnia na dzień zmienić całkowicie??
 
reklama
Z ciekawosci zajrzalam na majowki. Patrze, a tam wyklute blizniaki. Urodzily sie pod koniec lutego w 32 tc. Wiec tak naprawde mama powinna byc z naszego grona ;)

P.S. Wrocily skurcze. Moze juz zostana na dluzej. Glowa jak bolala, tak boli...
 
Do góry