dziołchy... wiecie jaką dzisiaj miałam rano schizę ?? znowu mi się śnił sex z moim mężem... ale obudziłam się i był ranek... mąż się szykował do pracy, uznałam, że mam dość tych snów więc dorwałam męża, rozebrałam i wskoczyłam na niego... jakie było moje zdziwienie kiedy znowu się obudziłam... tym razem sama w łóżku bo mąż już do pracy pojechał... ale ja jestem zła... te sny mnie wykończą, znowu taka wyczerpana i niezaspokojona wstałam
Zadzwoniłam do B i mówię, że mnie to już wkurza, a on żebym w takim razie poszła na głosem snu i wzięła sobie to co mi się śni marzyciel może to przemyślę
Zadzwoniłam do B i mówię, że mnie to już wkurza, a on żebym w takim razie poszła na głosem snu i wzięła sobie to co mi się śni marzyciel może to przemyślę