Kwietniówki 2010!!!

[Marlenka 2233]

Hej kwietnióweczki:-). Ale się rozpisałyście.
Aneczka bardzo mi przykro, brak słów:-(. Trzymaj się ciepło kochana.

Ja jestem ostatnio tak wykończona że nie mam nawet siły włączyć kompa;-). Teraz Was poczytałam ale nie dam rady poodpisywać. Cały czas mam straszne mdłości, okropnie bolą mnie piersi, straszne ataki głodu, zmęczenie i senność, czyli norma. Na dokładke moja mała ma jakieś gorsze dni i strasznie warjuje a jak nie warjuje to marudzi. W środe byłam u ginki i dostałam skierowanie na USG i wszystko dobrze:-).
Pozdrawiam Was gorąco dziewczynki. I życzę miłego wieczorku;-).

 

[Ilona1985]

Wydaje mi sie, ze pracodawca nie moze zwolnic kobiety w ciazy pod zadnym wzgledem....
A pracujesz kochana na kontrakcie czy przez agencje???
Aga wydaje mi sie, ze musisz ich powiadomic najszybciej jak sie da.Szefostwo musi sie dowiedziec jako pierwsze.
Jesli dostaniesz pierwszy list ze szpitala to odkseruj do i daj przelozonemu:-)))

 

[madzia1978]

13X13- to w takim razie przepraszam za pomyłkę.
Tym bardziej podziwiam Cię,że to wszystko ogarniasz, mądrze doradzasz i nie mylisz osób, mimo,że jest tak dużo :-)

 

[wronka]

Droga Wronko!
Hydroxyzyna jest bezpieczna w ciaży. Przepisał mi ją w syropie ginekolog gdy leżałam w szpitalu z poronieniem zagrażającym (tydzień temu wyszłam) abym się nie denerwowała i dużo spała. Miałam ją brać też w domu 3 razy dziennie. Ale biorę ją tylko na noc, co i tak jest wyczynem, bo jej "ulepkowaty", słodki smak przyprawia mnie o mdłości. Poza tym biorę Duphaston 2x2 i Nospę 3x1 tabl. Jutro pierwsza kontrola po szpitalu. Jestem oczywiście na zwolnieniu i muszę dużo wypoczywać. Pocieszające jest to,że od kilku dni nie mam już plamień i skurczów. Teraz jestem w ósmym tygodniu i jest to dla mnie trudny, stresujacy tydzień, bo właśnie w ósmym tygodniu rok temu straciłam Maleństwo. Dowiedziałam się,że jest już po wszystkim podczas usg, właśnie w 8 tyg. Nie muszę więc dodawać,że jutrzejsze usg jest dla mnie punktem kulminacyjnym tej ciąży...

Szczerze mówiąc zdziwilam się czytajac ten post, zglupiałam i nie widzialam o co chodzi...hehehe:-), ale widze ,że już wszystko wyjaśnione i Twoja odpowiedź skierowana jest do 13x13

Szczególnie to ostatnie jest istotne A tak przy okazji, czy wszystkie przestrzegacie restrykcyjnie zalecenia o 4 godzinach przy kompie? Bo mi jakoś trudno się do tego dostosować

Ja napewno siedze przed kompem wiecej niz 4 godz, co prawda nie licze ale napewno wiecej...z drugiej strony...hhmmm chyba nie umiem krócej

ja sobie kupiłam dzisiaj spodnie lniane o rozmiar większe już tak na zapas bo w moją M już się nie mieszczę a jem 'normalnie' ale widzę że przytyłam ale co tam ważniejsza jest fasolka w pon idę do szpitala na badanie mojego guza czy co to wogóle jest :-(

Ja spodni jeszcze nie kupiłam, ale ma pelno wiekszych rozmiarów spodni i 40 i 42 i nawet jakies 44 się znajdą. Niestety 4 lata zajeło mi dojście do siebie (rozmiar 36-38) i teraz te ciuchy przydadzą się, mam tylko nadzieję,ze nie wszystkie, poki co muszę juz ubierac rozmiar wieksze bo w brzuszku się nie dopinam, ale podobno w drugiej ciazy brzuszek szybciej widac, jak na razie sie to sprawdza

Kurcze, ja tez jem normalnie (z wyjatkiem tego ze duuuzo czesciej niz wczesniej), a nadal waze tyle co wczesniej. Powinnam juz przytyc? w sumie to dopiero (albo moze juz?!) 9ty tydz... Jak to jest w reszty dziewczyn? Znowu mam powod to myslenia. We wtorek ide do gin to sie pewnie wszystkiego i tak dowiem, ale do wtorku jeszcze daleko. Zaraz musze neta przeszukac, ale dzieki za Wasze odp

Kochana tylko sie cieszyc, że nie tyjesz, ja Ci zazdroszę, dzdziolek i tak weźmie to co potzrbuje a Ty przynajmniej poźniej problemu nie będziesz miała, ja to sie teraz panicznie boje przytyc po tych moich +35kg w pierwszej ciazy:-szok:

 

[Katik]

a ja mam nerwy na maxa
brzuch boli mnie od wczoraj, do pracy juz wczoraj i dzis nie poszlam, i tylko leze i leze. A boli nietypowo, bo to takie klucie, i tak jakby az krzyz mnie bolal. Oczywisce wyobrazam sobie juz potworne rzeczy, stale rycze a maz juz nie wie jak mnie pocieszac.
Dzis rano stwierdzilam, ze troche za bardzo mnie to niepokoi, i dzwonie pod wskazany przez polozna telefon w razie jakis problemow. Odbiera polozna, wyslu****e mnie cierpliwie, po czym stwierdza: poki nie ma krwawien nic sie nie dzieje, prosze brac paracetamol.
Odlozylam sluchawke i znow w ryk!!!!!
Mam nadzieje, ze nic sie nie dzieje niedobrego, bo jesli tak to chyba pozabijam wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!

 

[studjujacamama]

Mam do was pytanie dziewczynki. Od godziny mam duszność, ciężko mi sie oddycha i jest coraz gorzej, puki siedzę jest w miarę, ale jak próbuję wstać, to muszę szybko usiąść, bo zaraz zemdleję. Też tak miewacie?

Katik ja też dziś cały dzień nerwowy, ale jutro bedzie lepiej

 

[sospettosa]

Ilona, Ty pewnie bardziej zorientowana jestes niz ja... Powiedz mi jak to jest z ochrona nas przed zwolnieniem? Tzn czy moga? a jak nie, to od kiedy nie? bo nigdzie nie moge tega znalesc, a szefa mam jakiego mam, wiec nie wiem czy mi jakiegos numeru nie zechce wywinac, a w zwiazku z tym jeszcze mu nie mowilam o moim szczesciu. Teraz ide na tydz urlopy, ale kiedys musze mu powiedziec, bo przeciez niedlugo bedzie widac (juz nie moge sie doczekac tegi brzuszka i tak strasznie zazdroszcze dziewczynom, ktore je juz maja!!).
Pozdr dla wszystkich przyszlych mam!!

Najnowsze przywileje dla kobiet w ciąży - Kobieta.pl

włala!! czy jak tam to się pisze

Studiującamamo
Nie mam tak, ale moja ginekolog powiedziała, że zasłabnięcia i omdlenia są na tyle normalne we wczesnej ciąży, że najlepiej żebym nosiła kartę przebiegu ciąży przy sobie żeby ludzie na ulicy nie panikowali jak padnę gdzieś po drodze, że to ciąża i nie trzeba karetki wzywać.

Swoją drogą zdziwiłam się, że takie straszności mi opowiada, bo czuję się dobrze i przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym gdzieś zemdleć.

 

[aga2010]

Najnowsze przywileje dla kobiet w ciąży - Kobieta.pl

włala!! czy jak tam to się pisze

Dzieki wielkie za pomoc Problem jest tylko taki, ze to tyczy sie Pl, a ja rodzic bede w Dublinie, a co kraj to obyczaj niestety...

 

[sospettosa]

Łeeee to nie dziękuj, bo nie masz za co .

Może innym się przyda

 

[aga2010]

Wydaje mi sie, ze pracodawca nie moze zwolnic kobiety w ciazy pod zadnym wzgledem....
A pracujesz kochana na kontrakcie czy przez agencje???
Aga wydaje mi sie, ze musisz ich powiadomic najszybciej jak sie da.Szefostwo musi sie dowiedziec jako pierwsze.
Jesli dostaniesz pierwszy list ze szpitala to odkseruj do i daj przelozonemu:-)))

Pracuje na umowe o prace, nie przez agencje, ale bez kontraktu pisemnego. To jest malutka firma, oprocz szefa jest jeszce jego pomocnik powiedzmy, ksiagowy, ja i jeszcze 2 dziewczyny. Wszyscy na podstawei ustnej umowy o prace. Wiesz pytam, bo wiem ze tutaj do 12tyg ciaza to jeszcze nie ciaza, wiec na wszelki wypadek nie chce jeszcze nic mowic... Ja planuje pracowac tak dlugo jak sie da, bo jak narazie dobrze sie czuje i nie ma powodu zebym w domu siedziala, ale zobaczymy oczywiscie jak wyjdzie. Tez maciezynski chce jak najpozniej wziac, zeby jak najdluzej potem w domu byc z grzdacem. Wiem natomiast, ze jak pojde na urlop, to juz nie mam po co wracac, chociaz niby nie moze mnie nie przyjac po powrocie, ale to teoria... No nic, moze nie bedzie tak zle, musi byc dobrze, nie?