reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

nie, nie. ja z mezem pojde:tak: takie wyprawy nie na moje samotne sily;-) a jeszcze proszki do prania chce w zapasie zgromadzic wiec w ogole meski triceps niezbedny:tak:
 
reklama
Dzien dobry dziewczynki :-D zapraszam do mnie na herbatke :-D

images


Ja od rana z przyjemnym tematem - jak to jest z seksem w tak zaawansowanej ciazy jak nasze? My z M czasem sie w ten sposob bawimy, ale zastanawiam sie czy to w tej chwili bezpieczne - moze lepiej wstrzymac sie 3-4 tygodnie (przeczekac grozbe wywolania skurczow i urodzenia wczesniaka) i dopiero wtedy pouzywac dowoli (wyzyc sie przed pologiem ;-)). Jakie sa Wasze doswiadczenia i opinie?
:-D

Witajcie dziewczynki!!!

Witaj Pola
:-D


witam
ja miałam podobnie ale zdarzyło mi się to raz ,że miałam okropne skurcze lekarz powiedział , ze macica przygotowuje się do porodu ale wydaje mi się za wcześnie . Jestem w 35 tygodniu :) za 2 tygodnie mam wizyte i już nie moge się doczekać aż ujrzymy maleństwo :) choć nadal nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka . mam nadzieje ze 9 marca gin potwierdzi wreszcie nasze oczekiwania . Bo bardzo czekamy razem z mężusiem na syneczka:)

Witaj Adriannaa :tak: Jak to mozliwe, ze jeszcze nie znasz plci? Dziecko sie skutecznie zaslania na usg?
:-)


Zamieszczam obiecane zdjęcia Naszej Skarbki:-):-):-)

Sliczne zdjecia :-D:-D:-D Na zdjeciach widac, ze juz przynajmniej paznokci u stop obcinac jej nie bedziesz musiala, bo chyba mala sama sie nimi zajmuje
;-);-);-):-)

A wydaje mi się, że klocki co dzień to cięższe, podłoga niżej, po nocnik coraz dalej... Ale damy radę, bo jak inaczej :-)

Strasznie mi sie podoba to zdanie
:szok::-D:-D:-D:-D:-D

Ale co tam mój ADHD-owiec pobije mnie trochę pogryzie ,poszczypie porozwala zabawki ,porzuca klockami ,pogrzebie w nocniku z siusikami (na szczęscie nie ma zwyczaju robić tego z kupom!!).A ja siedze i niewiem co mam poradzić na te jego zachowanie nawet jak krzyknę to nic nie da !!
Jestem coraz bardziej załamana bo nie mogę sobie z nim poradzić w tym stanie i nie chce się denerwować.

Twoj ma zdiagnozowane ADHD?
:rolleyes2:

kochane-pozwalam sobie wrzucić dwie fotki- takie wiosenne:zawstydzona/y:

Sliczne fotki :-D Ale mi smaka na wiosne narobilas
:-D

Ja też 12 ale powiem Ci że jakoś strasznie mi ta waga teraz zaczęła podskakiwać masakra w ostatnim miesiącu z 58 przeszłam na 63 :szok:

Ja tez od ostatniego miesiaca przybieram coraz wiecej - troche mnie to przeraza
:szok:


Aniash wg mnie dziecko powinno się umiec samo zabawić również i nie należy mu w tym przeszkadzać. Zreszta to samo usłyszałam od jednej pani psycholog dziecięcej. Co ciekawe powiedziała również że nie nalezy dziecku na siłę wynajdywać zajęć. Dziecko MUSI umieć się nudzić bo to pobudza jego kreatywność... Co z drugiej strony nie oznacza że mamy dziecię olać totalnie ...

Polecala Ci moze pani psycholog jakas ciekawa ksiazke o wychowaniu dziecku? Ja sie czuje kompletnie zielona w tej materii i mysle, ze warto byloby poczytac cos wartosciowego...
 
my z seksem mamy zakaz do konca 36 tyg...wiec przyjemnosci brak:eek: a K. mi wczoraj oswiadczyl, zebym sie nie zdziwila jak peknie z nadmiaru materialu genetycznego:sorry::sorry:
no i mowiac szczerze bardzo mi brakuje pod tym wzgledem mojego meza, choc oboje wiemy ze to dla dobra Margola...

ale jak bedzie wszystko ok to w 36 tyg sobie odbijemy:-D
 
Ja tylko na chwilkę się przywitać
Super, że Z Katik już lepiej.
A ja czuję się fatalnie. Sama nie wiem co mi jest. Wczoraj padłam jak tylko wrócił z pracy, czyli o 17, bez prysznica, w opakowaniu i spałam do rana.
Dziś cały czas jest mi słabo, z przedszkola ledwie się doczłapałam. Zaraz idę się z powrotem położyć.
A po południu na USG śmigamy
 
Hej Dziewuszki:)
Widze ze od rana o seksie:-D U nas to ja bym chciala a moj M dostal jakiejs blokady i koniec. Nawet ostatnio po usg jak sie okazalo ze wszytsko ok i wogole tyle pozytywnych emocji i ja zaproponowalam to popatrzyl sie na mnie jak na glupia i odzekl: ale ja ja przed chwila widzialem...." :-D:-D:-DOgolnie boi sie ze wyladujemy wczesniej na porodowce jak cos pobrykamy wiec ma zapowiedziane ze od 37tyg juz sie nie wykreci:-D:-DAle u nas w zasadzie tak od poczatku ciazy jest :-(

Kwiatuszku jak juz wybierzesz to pochwal sie nam :-)

Co do wagi to ja na ostatniej wizycie mialam 11kg na plusie a za dwa tygodnie zoabczymy ile tym razem ale zauwazylam ze teraz zadziwiajaco szybko mi waga podskakuje ale to chyba jednak gromadzenie sie wody...

Dziewczyny dziś już 32 tygodnie u mnie.... Co raz mniej czasu czuje dziwne podekscytowanie :-):-):-)
 
olapolap pisze:
Polecala Ci moze pani psycholog jakas ciekawa ksiazke o wychowaniu dziecku? Ja sie czuje kompletnie zielona w tej materii i mysle, ze warto byloby poczytac cos wartosciowego...

O książce sobie nie przypominam. Pamiętam tylko, że zapytała mnie czy ja też ciągle coś robie czy mam czas na to żeby sobie siąść i odsapnąć i popatrzeć na świat. Jak powiedziałam że owszem mam na to czas (jakoś) to mi powiedziała, żebym dziecku też dała na to czas…bo jak sobie umysł trochę ochłonie to lepiej przyswaja. Nie ma nawału informacji nawet tych znanych już…

Ehhh SEX :-) my się nie ograniczamy. Jedynym ograniczeniem jest nasza chęć i moje siły… ostatnio to już nijak się ułożyć nie umiałam :-D :-D ale i tak.
Poza tym gdzieś wyczytałam, że jeżeli nie ma przeciwwskazań (np. z powodu zagrożenia przedwczesnym porodem) to seks to najlepszy sposób żeby szyjkę i ujście szyjki przygotowac do porodu. Chodzi o ten masaż :-) i ochronę krocza przy porodzie :-). Poza tym wydaje mi się że dopóki jest czop to nie ma możliwości wywołania wcześniejszego porodu…
 
Melduje,że jeszcze zyje. Ledwo, ledwo, ale jednak. Rozłożyłam się na maksa. Katar, kaszel i kichanie:wściekła/y::wściekła/y:. Oddychac oczywiscie prawie nie mogę, ale cóż jakos probuje sie ratowac. Oby do wiosny. Podejrzewam,że u mnie to takie błędne koło, córcia zaraziła mnie ja ją i teraz znowu ona mnie. Weroniczka tez ze mna w domu, bo na wtorkowej kontroli okazalo sie,ze jeszcze migdały powiekszone:-(.I tak sie kurujemy. Oczywiście pranie i prasowanie w polu, bo ja leże w wyrku.

Katik, cieszę się,że jeszcze 2w1. Tylko sie nie przemęczaj kobieto.
 
A właśnie prasowanie... ehh tylko pieluchy mi zostały i może dzisiaj padną... no nic ide w końcu śniadanie zjeść i nastawić bierzące pranie... no i obudzić mojego śpiocha :-)

Wronka biedna ty... ja taką akcję zarażania sie wzajemnego miałam na początku stycznia... najpierw syn, potem ja, mąż znowu syn... i myślałam ze się to nie skończy...
 
Witam kobietki:-):-):-)
Dzieki za życzenia zdrówka dla Mateuszka:-) podziałało dzisiejsza noc bez dolegliwości i rano z usmiechem poszedł do przedszkola:tak:
My juz po sniadanku i za chwilkę idziemy się kąpać bo dzisiaj mam wizyte u mojej ginki no i trzeba się zrobić na bóstwo.Mężuś obiecał nawet wyprostować mi włosy:-D kochany jest:tak:
Fajnie jest raz w miesiącu wyjść na dwór i ubrac się jak człowiek:laugh2:
Przyznam się ze mam już dość swojej wersji piżamowej:rofl2:

Widzę że jest temat seksu.A co to jest seks:-D:-D:-D bo ja już nie pamietam.

Co do wagi to mam +4kg ale ja sporo schudłam na początku:tak:

Ok.Woda nalana, pianki dużo więc znikam:happy::happy::happy:

Miłego dnia kobietki, odezwę się po wizycie.Trzymajcie kciuki aby wszystko było dobrze;-)
 
reklama
Witam się leniwie!

Muszę się zmotywować bo dziś pracowity dzień przede mną. Muszę na chwilę do pracy pojechać, później znów wizyta w banku i w urzędzie. Obiadek na wynos bo w domku nie będę miała czasu. W domku muszę dwóch maturzystów pomęczyć po południu.... Wieczorem pewnie nóg nie będę czuła.
Dzien dobry dziewczynki :-D zapraszam do mnie na herbatke :-D

images


Ja od rana z przyjemnym tematem - jak to jest z seksem w tak zaawansowanej ciazy jak nasze? My z M czasem sie w ten sposob bawimy, ale zastanawiam sie czy to w tej chwili bezpieczne - moze lepiej wstrzymac sie 3-4 tygodnie (przeczekac grozbe wywolania skurczow i urodzenia wczesniaka) i dopiero wtedy pouzywac dowoli (wyzyc sie przed pologiem ;-)). Jakie sa Wasze doswiadczenia i opinie? :-D

Olapolap ja poproszę z cytrynką:-D Co do seksu to u nas strach był od początku,ale nie daliśmy się zwariować, dzidzie też potrzebują bliskości rodziców.

Aniam dziękuję za rady, chyba zamówię 2-3 szt jak proponowałaś.
Kwiatuszku polecam tą my-sweet-baby. MOja wczoraj przyszła, dziś rozłożę ją w łóżeczku, tylko właśnie pisałaś,że zależy ci na czasie....
A ja myśłałam o tym aby kupić jedną z flanelki, tylko w sumie latem to może być za ciepła dla dzidzi,ale jest taka milutka/
Magda.Ciosek obyś dostała zastrzyk energii :rofl2:

Zmykam i życzę wam dużo słoneczka!
 
Do góry