reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Kingunia - niunia przeurocza:-) Kurcze nasze zdjęcia praktycznie identyczne tyle, że nie w szarości a w sepii. Te maluchy na 4d to wszystkie do siebie podobne są:-D
 
reklama
kwiatuszek.pregnet Jezu jak bym siebie widziała!!!Ja mam teściową pod sobą ale i tak mi nie pomaga bo cały dzień zajęta jest swoimi sprawami i wychodzi z założenia że to nie jej dzieci więc nie ma obowiązku pilnować :-(
Ale co tam mój ADHD-owiec pobije mnie trochę pogryzie ,poszczypie porozwala zabawki ,porzuca klockami ,pogrzebie w nocniku z siusikami (na szczęscie nie ma zwyczaju robić tego z kupom!!).A ja siedze i niewiem co mam poradzić na te jego zachowanie nawet jak krzyknę to nic nie da !!
Jestem coraz bardziej załamana bo nie mogę sobie z nim poradzić w tym stanie i nie chce się denerwować.
 
Kingunia- wspaniałe zdjęcia- Maleńka prześliczna!!! :tak:

Kwiatuszek...przytulam i głowa do góry- będzie dobrze!:tak:
 
Te bóle głowy i ospałość to chyb a zmiana ciśnienia- chociaż mnie wyjątkowo nie doskwiera.Byłam na spacerku i szybko wróciłam bo wściekłam się jak diabli. Szłam sobie chodniczkiem przy wąskiej osiedlowej uliczce i jakaś baba wstrętna widząc że idę nawet nie zwolniła i tak mnie ochlapała że aż ją zwyzywałam :wściekła/y:sucza bura
cała moja biała kurtka i jedyne ciążowe spodnie do prania!co za chamstwo.Ja rozumiem coby drogą krajową jechała ale wąska uliczka gdzie doskonale widać że idzie człowiek chodnikiem. Tulipanów nie kupiłam na ryneczku bo nie było-ale za to kupiłam arbuza:eek:Zjadłam obiadek i jakoś mi ciężko nad żebrami-nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji i ciężko się oddycha. Poprasowałam trochę ale jakoś nie mam weny dziś...
 
Mnie też spanie bierze... miejsca sobie do spania znaleźć nie mogę bo w każdej pozycji mi niewygodnie ale wole już to niż to co wczoraj się działo czyli wszystkie pozycje dobre do leżenia a ruchów brak.
Poprasowałam ostatnią partię Markowych ubranek :-) i wszystkie mieszczą się w 1 szufladzie :szok: :szok: :szok: teraz suszą się pieluchy tetrowe i flanelowe i to by było wsio. Jak poprasuje będę mogła praktycznie powiedzieć, że jestem przygotowna na przyjście Marka. Jeszcze tylko łóżeczko wyszorować i wysuszyć ale do tego to już musze kogoś zagonić bo nie mam zamiaru się z tym męczyć. No i wózek trzeba od kumpeli wytargać :-p

Kwietnióweczki głowa do góry . To ta pogoda choć ładnie i słonecznie u mnie było (teraz już nie jest bo słonko się schowało). Z jednej strony chce się nam żyć bo w końcu temperatury dla ludzi, ptaszcki ćwirlipują :-p a z drugiej strony my już takie zmęczone ciążą i ociężałe dosłownie... Ale bedzie lepiej... coraz więcej słonka (mam nadzieję!) cieplej, siądziemy sobie na słonku i będziemy się nim cieszyć.
 
No już nie moge sie doczekać tak czerwca bo jak się ładnie robi to ja od rana do wieczora na dworze siedzę pod altankom :-)Ach ale mi przypomniałaś:-)
 
W związku z tęsknotą za wiosną wzięło mnie na wspominki...
poza tym że tęsknie za ciepełkiem i wiosennymi widokami,przeglądając stare foty zatęskniłam za jeansami biodrówkami :zawstydzona/y::-D
kochane-pozwalam sobie wrzucić dwie fotki- takie wiosenne:zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • P5171246.jpg
    P5171246.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 36
  • P5171266.jpg
    P5171266.jpg
    66,7 KB · Wyświetleń: 36
reklama
Do góry