Ja te nowe pieluszki wypralam w 40 razem z ubrankami, a potem uprasowalam w maksymalnej temperaturze. Mysle, ze nowych nie ma sensu gotowac w pralce, bo przeciez na poczatku nie ma na nich innych bakterii niz te, ktore sa na ubrankach ;-) Zreszta jesli nie uzywa sie pieluszek do wkladania miedzy nogi, tylko do wycierania buzi, zaslaniania ubrania przed ulaniem itp., to nie brudza sie 'powaznymi' bakteriami (te powazniejsze znajduja sie w siuskach i kucpe ;-)), wiec nie ma w ogole sensu ich gotowac.
reklama
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
aniez - casting na asystentke? teraz? jaka asystentke? napisz cos wiecej, kciuki oczywiscie zacisniete i napewno wygrasz!:-)
To moja asystentka ma być :-) 3 już były z czego jedna stwarza nadzieje :-):-):-) Jeszcze na 2 czekam i będę się zastanawiać...
Dagsila- kiedyś brało się balię i tarkę i się prało
Tertrę kochana to Ty możesz sobie wygotować, nic jej nie ruszy. Flanelę też spokojnie wypierz w 60 stopniach (niefarbowaną można i w 90, ale nie wiem, jak się farba zachowa). Żelazko może ustaw na bawełnę i będzie git
Coyote
Mama Gracjana i Mateusza!
ja wszystkie ubranka i pieluchy prałam w 60 stopniach i mysle, ze jest git, przy Gracjanku tez w takiej prałam i było dobrze :-)
Coyote
Mama Gracjana i Mateusza!
aha, i prasowałam wszystko w max temperaturze
To moja asystentka ma być :-) 3 już były z czego jedna stwarza nadzieje :-):-):-) Jeszcze na 2 czekam i będę się zastanawiać...
Dagsila- kiedyś brało się balię i tarkę i się prało
Tertrę kochana to Ty możesz sobie wygotować, nic jej nie ruszy. Flanelę też spokojnie wypierz w 60 stopniach (niefarbowaną można i w 90, ale nie wiem, jak się farba zachowa). Żelazko może ustaw na bawełnę i będzie git
hehehhehehe to lece z ta tarka nad rzeke hehehehheheheheheh
ogladajcie teleekspress bo bede sensacja zapewne
hehehhehehe to lece z ta tarka nad rzeke hehehehheheheheheh
ogladajcie teleekspress bo bede sensacja zapewne
no no spokojnie żeby nie było takich atrakcji jak wczoraj z tym rybakiem na Sanie
a Ramzesik co reflektuje? naturalne jedzonko czy bardziej sztuczne?
Załączniki
no no spokojnie żeby nie było takich atrakcji jak wczoraj z tym rybakiem na Sanie
a Ramzesik co reflektuje? naturalne jedzonko czy bardziej sztuczne?
hehehe on taki arystokratyczny dachowiec i z mynia to by sie predzej zaprzyjaznil niz ja zjadł - no bo co to za jedzenie, ktore ucieka ale whiskasik to to co Ramzio uwielbia:-):-):-):-)
mowi ze Cie kocha i jak bedziesz chciała to mozesz sie jego piórkiem na sznureczku pobawic
hehehe on taki arystokratyczny dachowiec i z mynia to by sie predzej zaprzyjaznil niz ja zjadł - no bo co to za jedzenie, ktore ucieka:-d:-d:-d ale whiskasik to to co ramzio uwielbia:-):-):-):-)
mowi ze cie kocha:-d i jak bedziesz chciała to mozesz sie jego piórkiem na sznureczku pobawic:-d:-d:-d
:-) :-d :-d :-d :-d :-d
reklama
acha:-) nie skumalam tego, myslalam ze ty sie wybierasz na jakis casting:-)To moja asystentka ma być :-)
dziewczyny co do tego prania, to ja dzis popralam pare dziecinnych rzeczy w jelpie i dalam tez plynu do plukania lenor sensitiv, ale kurcze tak intensywny zapach ze szok, cala piwnica pachnie chyba jeszcze bardziej niz jak swoje ciuchy piore..nie wiem czy tego jeszcze raz nie wyprac jakos bez proszku i plynu??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 596
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: