reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Jestesmy, wrocilysmy!!!!!!!!!!!!!
Dziekujemy za kciuki, pozytywne mysli, i smsy podtrzymujace na duchu. To bardzo mile wiedziec, ze ktos choc daleko, mysli o nas cieplo i sie martwi. Kochane jestescie.
Powoli postaramy sie nadrobic co sie tu dzialo.
My czujemy sie dobrze, brzusio wyluzowal. Teraz juz musimy sie bardzo, bardzo oszczedzac, bo kolejny taki wyskok moze juz byc nie do opanowania.
Sciskamy cieplo!!!

No super że już w domku jesteś :tak:
 
katik - super ze wrocilyscie! w dwupaku oczywiscie:-) ale strachu to sie pewnie niezle najadlas...teraz juz bedzie wszystko dobrze:tak:
 
Jestesmy, wrocilysmy!!!!!!!!!!!!!
Dziekujemy za kciuki, pozytywne mysli, i smsy podtrzymujace na duchu. To bardzo mile wiedziec, ze ktos choc daleko, mysli o nas cieplo i sie martwi. Kochane jestescie.
Powoli postaramy sie nadrobic co sie tu dzialo.
My czujemy sie dobrze, brzusio wyluzowal. Teraz juz musimy sie bardzo, bardzo oszczedzac, bo kolejny taki wyskok moze juz byc nie do opanowania.
Sciskamy cieplo!!!
witajcie w domu dziewczynki :happy:

mąż przyniósł kwiatka, pamiętał :tak:
ale mamy teraz zmartwienia bo Hanusia ma 38 stopni gorączki nie wiadomo skąd i dlaczego, że też musiał sie tak dzien skonczyc
nie ejst to wielka goraczka ale dalam jej nurofen przeciwzapalnie Aniam pisala ze tak daje synkowi przez 3 noce jak sie cos dzieje nawet jak nie ma goraczki
wole to by ustrzec ja przed antybiotykiem bo w styczniu brala
ech... oby ten nurofen jej rozgonil to dziadostwo
 
dziewczyny tego watku to juz nie nadrobie...mam nadzieje ze nic sie tu zlego nie wydarzylo... przerobilam caly watek kwietniowek u lekarza i tam sie tez zameldowalam ze jestem spowrotem... ale tego watku to nie dam rady....chyba:eek:
 
dziewczyny tego watku to juz nie nadrobie...mam nadzieje ze nic sie tu zlego nie wydarzylo... przerobilam caly watek kwietniowek u lekarza i tam sie tez zameldowalam ze jestem spowrotem... ale tego watku to nie dam rady....chyba:eek:

justa ten to pikuś, spróbuj nadrobić maluszkowe zakupy ;-):-D

katik super, że już wróciłaś do domu. Uważaj na siebie:tak:

kwiatuszku zdrówka dla Hani :tak:
 
dziewczyny tego watku to juz nie nadrobie...mam nadzieje ze nic sie tu zlego nie wydarzylo... przerobilam caly watek kwietniowek u lekarza i tam sie tez zameldowalam ze jestem spowrotem... ale tego watku to nie dam rady....chyba:eek:

Justa najważniejsze abyś teraz odopczywała i nadrabiać to możesz rozmowy z brzusiem i namawianie malutkiej do jedzonka :))) Rozbawiłaś mnie mimo wszystko z tekstem,że Twoja niunia dietę sobie w brzuszku robi. Ale i tak najważniejsze,że się dobrze rozwija. 3mam kciuki :)
Katik ja też sobie pomyślałam,że się biedna na tą imprezę pożegnalną zbyt napracowałaś, ciast napiekłaś. Teraz leż dzielnie i odpoczywaj.
Ba odważna jesteś. Tylko też uważaj na siebie :)
3majcie się ciepło.
Ja idę się położyć bo nie wyrabiam z kręgosłupem:-(
 
reklama
Kwiatek, najlepszego! Wybacz, ale ciacha marchewkowego juz polowy nie ma. Tym razem wiekszosc zezarl Ukochany ;) Przepis nieco zmodyfikowalam - nie dodaje kakao, za to dokladam rodzymki ;)

Katik - witaj wsrod zywych ;)

Dzis zaswiecil sie promyk, wlasciwie to olbrzmymi promien, nadziei dla mnie. W miasteczku znalazlam prywatny szpital. Za porod (ze znieczuleniem ale takze z cieciem i bez obecnosci meza - o czym mamy zamiar dyskutowac w obecnosci koperty) na prywatneja (huuuuura) sali i dwudniowy, z mozliwoscia przedluzenia, pobyt w prywatnym pokoju z prywatna lazienka i lozkiem dla Ukochanego, a takze wspolpraca wszystkich potrzebnych lekarzy bedziemy musieli zaplacic 7000 lub 9000 jesli to bedzie cesarka. Bosko!!!! A w pamieci mam ceny z Puebli. Na pierwszy rzut oka szpital ten wyglada calkiem niezle, szkoda ze nie maja w zwyczaju oprowadzania pacjentow w celu zapoznania ich z obiektem. Slyszalam tez, ze jest jeszcze jeden prywatny szpital w miasteczku, jutro chyba pojdziemy zaciagnac informacji tamze ;)

No i wiem, ze jako znieczulenie podaja epidural.



Od razu humor mi sie poprawil.
 
Ostatnia edycja:
Do góry