reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

Jestem za zamknięciem wątku.
Jutro zaczynam 10 tydzień. Od dwóch dni mdłości juz tylko rano i wieczorem, w ciągu dnia spokój więc w końcu wróciłam do żywych ;)
Trudno mi uwierzyć gdy czytam co Was spotyka na NFZ. Bo ja swoją ciążę od początku prowadzę na państwowym. Po każdej wizycie lekarz informuje mnie za ile mam się zgłosić, idę do położnej i ona rejestruje mnie wtedy kiedy lekarz zaleca. Przychodzę na wyznaczoną godzinę i już. Tylko karty ciąży jeszcze nie mam bo nikt mnie przed ostatnią wizytą nie poinformował, że mam się wcześniej zgłosić. Ale to nie problem założą na kolejnej :-) No i nie mam tak często usg, miałam w szpitalu raz w 4 tygodniu. A teraz mam mieć wyznaczony termin na kolejnej wizycie. Męża na wizyty na razie nie ciągam.
 
reklama
Też chyba jestem za zamknięciem wątku.

Co do wieku. Moja babcia trzecią córkę w latach siedemdziesiątych rodziła jak miała 46 lat. Lekarz nie chciał jej uwierzyć, ze jest w ciąży. Młody wiek. Ja mam 37. No i chciałabym przed 40ka jeszcze jedno (poza maluszkiem, który jest już w macicy).

Co do majówek, nie czytałam, ale boję się, ze jeszcze wszystko przed nimi. Nie zapobiegniemy złym wiadomością, niestety.

@paola425 zbadaj sobie przede wszystkim ferrytyne. To ważniejszy wskaźnik. Ja na mięsie miałam anemię, a bez od lat nie mam ;) suplementujesz b12?
Ja generalnie supkementuje jod, b12 250mg, kwas foliowy, selen (co 3 dni), D i dha aż 600 mg.
 
Czy we wizytach prywatnych towarzyszą wam mężowie? Wchodzą z wami na całą wizytę czy tylko badanie USG
Dopóki jest dopochwowo Mezus czeka cierpliwie na poczekalni ale jak już będzie przez brzuszek to jeśli będzie mógł to napewno że mną pojedzie i wejdzie do gabinetu [emoji7]
Ci do wieku to moja koleżanka w zeszłym roku urodziła zdrowa piękna córkę w wieku 47 lat a jej mąż miał wtedy 57 [emoji50]szok nie?? Z jednej strony trochę to może takie nieodpowiedzialne ktoś powie ale z drugiej... Naprawdę Marysia jest przeurocza[emoji7]na szczęście urodziła się silna i zdrowa, koleżanka już ma dzieci córkę w wieku 23 lat i syna w wieku 16 [emoji16]
 
Jestem za zamknięciem wątku! Tak czytam o tych badaniach na rozyczke i właśnie sobie uświadomiłam, że ani w poprzedniej ani w tej ciąży lekarz mi ich nie zlecił.
Mi dziś kobieta z recepcji co kartę ciąży zakładała mówiła, żebym w laboratorium nie badała różyczki skoro jestem zaszczepiona, bo i tak pozytywnie wyjdzie wynik. Kazała tylko pokazać książeczkę zdrowia, żeby mogła spisać do karty ciąży datę szczepienia a miałam robione w listopadzie 2005.
 
Jezuuu czy wy też kobitki macie taki apetyt?? Ja bym ciągle jadła, słodkie, owoce, teraz tosty jadłam masakra już mam 3 kg ponad na plusie a gdzie dalej haha mąż się śmieje że 30 kg przytulne jak tak dalej będę jadła[emoji16][emoji16]
 
Też chyba jestem za zamknięciem wątku.

Co do wieku. Moja babcia trzecią córkę w latach siedemdziesiątych rodziła jak miała 46 lat. Lekarz nie chciał jej uwierzyć, ze jest w ciąży. Młody wiek. Ja mam 37. No i chciałabym przed 40ka jeszcze jedno (poza maluszkiem, który jest już w macicy).

Co do majówek, nie czytałam, ale boję się, ze jeszcze wszystko przed nimi. Nie zapobiegniemy złym wiadomością, niestety.

@paola425 zbadaj sobie przede wszystkim ferrytyne. To ważniejszy wskaźnik. Ja na mięsie miałam anemię, a bez od lat nie mam ;) suplementujesz b12?
Ja generalnie supkementuje jod, b12 250mg, kwas foliowy, selen (co 3 dni), D i dha aż 600 mg.
Nic nie suplementuje, bo zawsze miałam dobre wyniki, więc widocznie to co jem mi wystarcza [emoji4]
Przed ciążą wiadomo kwas foliowy i teraz prenatal uno. Ale chyba zmienię na femibion, bo straszne są te kapsułki do połknięcia [emoji849]
A dha już teraz? Myślałam, że od drugiego trymestru [emoji848]
 
Jezuuu czy wy też kobitki macie taki apetyt?? Ja bym ciągle jadła, słodkie, owoce, teraz tosty jadłam masakra już mam 3 kg ponad na plusie a gdzie dalej haha mąż się śmieje że 30 kg przytulne jak tak dalej będę jadła[emoji16][emoji16]
U mnie to taka sinusoida z tym jedzeniem. W zeszłym tygodniu było super, teraz znowu gorzej [emoji849] zjechałam na wadze ten kilogram co niby przytyłam przez ostatnie tygodnie [emoji848]
 
Cześć! Jeszcze ja będę kwietnióweczką! Czytam Was od początku ale z uwagi na podeszły wiek (35lat) i plamienia na początku bałam się ujawnić. U mnie końcówka 7tyg, serduszko bije ale jeszcze nie mogę oswoić się z myślą o ciąży... i co powie mój 7latek jak się dowie, że Już nie będzie jedynakiem?!
 
reklama
Ja tylko owoce mogę i bardzo lekkie przekąski.
Jezuuu czy wy też kobitki macie taki apetyt?? Ja bym ciągle jadła, słodkie, owoce, teraz tosty jadłam masakra już mam 3 kg ponad na plusie a gdzie dalej haha mąż się śmieje że 30 kg przytulne jak tak dalej będę jadła[emoji16][emoji16]
20190910_195126.jpeg
 
Do góry