Integral
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2017
- Postów
- 4 867
Jak już jestes na l4 ciążowy to pracodawca już wie. Ja tak miałam. Poszlam do lekarza, wystawil mi zwolnienie a na drugi dzień już wszyscy w pracy wiedzieli. Szef pochwalil sie koordynatorce a ona rozmawiała ze wszystkimi. Dostalam smsy z gratulacjami. Także "takemnica lekarska" nie dotyczy długiego ozora mojej szefowej. Powinna zachować tą informację dla siebie.... No cóż....Ja też się najbardziej stresuję mimo wszystko tym jak powiedzieć, o ciąży i od razu o L4 [emoji849] chyba powiem, że chciałam poinformować po wizycie jak będę miała potwierdzone, ale niestety lekarz wysłał mnie od razu na zwolnienie [emoji16] ale to poinformowanie przełożonego to i tak chyba najmniej stresujące w porównaniu do tych wszystkich miesięcy zmian i nowości, które przed nami [emoji16]Tak naprawdę w każdej chwili może pójść coś nie tak, ale mniej prawdopodobne jest to w domu gdy jednak przez większość czasu się odpoczywa [emoji6] więc tym, że będę musiała wracać się nie stresuję, wierzę, że dotrwam do końca [emoji4]