reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

czarne widziałam chyba tylko w h&m, może noworodkowi nie, ale niemowlakowi moim zdaniem pasuje. Szczególnie, że liczę, że odziedziczy po tatusiu czarne oczyska;-)
 
reklama
Nie kumam tego różowego szału dla dziewczynek. Co nie wejdę na dziewczęcy dział to muszę się przekopywać przez ten róż. Nie lubię tego koloru. I nie podoba mi się jak dziewczynki są ubrane od stóp do głów w róż. Dla córki kupuję najczęściej szare, żółte i niebieskie. Ale wszyscy mi przynoszą róż :p także parę rzeczy też ma. A skarpetki dla dziewczynki znaleźć nie różowe to już wyczyn :D

Córka nie nosi żadnych opasek, spinek. Od święta próbuję jej założyć, ale ściąga zaraz. Niemowlak, aby miał wygodnie.
 
Nie kumam tego różowego szału dla dziewczynek. Co nie wejdę na dziewczęcy dział to muszę się przekopywać przez ten róż. Nie lubię tego koloru. I nie podoba mi się jak dziewczynki są ubrane od stóp do głów w róż. Dla córki kupuję najczęściej szare, żółte i niebieskie. Ale wszyscy mi przynoszą róż [emoji14] także parę rzeczy też ma. A skarpetki dla dziewczynki znaleźć nie różowe to już wyczyn :D

Córka nie nosi żadnych opasek, spinek. Od święta próbuję jej założyć, ale ściąga zaraz. Niemowlak, aby miał wygodnie.
Pudrowy, brudny róż jest piękny ;) tez jie lubię takiego zarowiastego. A skarpetki. Hm.. My prawie w ogole nie mamy rozowych, ale chciałam czarne. Oj ciężko znaleźć.
 
Nie kumam tego różowego szału dla dziewczynek. Co nie wejdę na dziewczęcy dział to muszę się przekopywać przez ten róż. Nie lubię tego koloru. I nie podoba mi się jak dziewczynki są ubrane od stóp do głów w róż. Dla córki kupuję najczęściej szare, żółte i niebieskie. Ale wszyscy mi przynoszą róż :p także parę rzeczy też ma. A skarpetki dla dziewczynki znaleźć nie różowe to już wyczyn :D

Córka nie nosi żadnych opasek, spinek. Od święta próbuję jej założyć, ale ściąga zaraz. Niemowlak, aby miał wygodnie.
Chyba trochę marudzisz :p ja jak szukałam ubranek właśnie różowych dla chrzesnicy (ma 4 lata i szał na ten kolor) to wszystko co mi się podobało było NIE różowe. No kuzwa nic nie mogłam znaleźć. Byłam w Reserved i hm.
 
Nie kumam tego różowego szału dla dziewczynek. Co nie wejdę na dziewczęcy dział to muszę się przekopywać przez ten róż. Nie lubię tego koloru. I nie podoba mi się jak dziewczynki są ubrane od stóp do głów w róż. Dla córki kupuję najczęściej szare, żółte i niebieskie. Ale wszyscy mi przynoszą róż :p także parę rzeczy też ma. A skarpetki dla dziewczynki znaleźć nie różowe to już wyczyn :D

Córka nie nosi żadnych opasek, spinek. Od święta próbuję jej założyć, ale ściąga zaraz. Niemowlak, aby miał wygodnie.

Moja córka od trzeciego roku życia potrafiła sobie sama czasami dobierać różowe majtki żeby jej pasowały do bluzki (!) kiedy się szykowała rano do żłobka [emoji6] róż był w domu we wszystkich odmianach i odcieniach [emoji16] strojnisia była od małego i tak jej się podobało wiec z nią nie walczyłam. Potem z dnia na dzień przeszło i.... nastąpił czas fioletu [emoji16] teraz jest zbuntowana i nosi podarte jeansy i najlepiej czarne bluzy [emoji6] taka kolej rzeczy
 
Cześć dziewczyny, przepraszam że przeszkadzam w dyskusji, ale piszę pracę magisterską i chciałam zachęcić Was do wzięcia udziału w ankiecie, która jest anonimowa. Brakuje mi jeszcze około 90 wypełnionych ankiet ;( Ankieta dotyczy wiedzy kobiet ciężarnych na temat toksoplazmozy i cytomegalii. Wypełnienie jej zajmie Wam 5 minut a mi bardzo pomoże
smile.gif
Zapraszam Was do wypełnienia ankiety Link do: Toksoplazmoza i cytomegalia Pozdrawiam
 
reklama
Jejku ja dziś byłam w kappahl i jakie oni mają piękne ubranka dziewczęce w brudnym różu, aż mi się łezka w oku zakręciła, bo u mnie kolejny facecik
 
Do góry