reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Moja lekarka powiedziała wczoraj ze do oceny ryzyka wad tak naprawdę jest potrzebna na tym etapie tylko przeziernosc i obecność kości nosowej. Reszta parametrów jest oceniana dodatkowo, ale np. przy serduszku powiedziała „wszystko jest w porządku na chwile obecna”, czyli ze niektóre nieprawidłowości mogą się później ujawnić. Wiec myśle ze naprawdę nie masz się czym na razie martwić :)

Dla mnie najważniejsze USG to to polówkowe. Dziecko jest już dość duże wszystkie narządy wykształcone i wtedy można stwierdzić czy są prawidłowo zbudowane. A teraz to trudno ocenić nawet super specjaliście no bo co tam widać na tych 3mm nerkach czy mikro serduszku? Teraz to bardziej stwierdza się czy w ogóle są te narządy wykształcone.

Dziękuję dobre kobiety :) w sumie wiem że nie mam powodów do zmartwień, po prostu nie chcę się niepotrzebnie zadręczać, że przez taki wybór lekarza coś tfu tfu zostanie przeoczone... Jestem przewrażliwiona na tym punkcie.
 
reklama
Cześć, jestem tu nowa ale od pewnego czasu Was podczytuje. Przyjmiecie mnie do swojego grona?
Termin z OM 18.04.2019 r., z usg 25.04.2019 r. Chociaż ten drugi co wizytę się zmienia... To moja druga ciąża, syn ma 10 lat-troche zajęło nam zdecydowanie się na drugie dziecko :-) Mam 31 lat i jestem z Wielkopolski.
 
Cześć, jestem tu nowa ale od pewnego czasu Was podczytuje. Przyjmiecie mnie do swojego grona?
Termin z OM 18.04.2019 r., z usg 25.04.2019 r. Chociaż ten drugi co wizytę się zmienia... To moja druga ciąża, syn ma 10 lat-troche zajęło nam zdecydowanie się na drugie dziecko :-) Mam 31 lat i jestem z Wielkopolski.
Witaj
U nas będzie 6.5 lat roznicy Łatwo się mówi ze chcialoby się następne a w praktyce zawsze wychodzi inaczej nie?
 
Witaj
U nas będzie 6.5 lat roznicy Łatwo się mówi ze chcialoby się następne a w praktyce zawsze wychodzi inaczej nie?
Szczerze mówiąc zaraz po urodzeniu syna byliśmy przekonani, że drugie będzie z mala różnica wieku. Najpierw ją chciałam, partner nie bardzo-potem na odwrót ;-) do tego przyszło życie i parę spraw zweryfikowało... w czerwcu podjęliśmy decyzję ze zaczniemy się starać pod koniec wakacji-celowałam w poród w maju/czerwcu, a z urlopu wróciliśmy z pamiątką... także wyszła nam taka planowana wpadka [emoji6]
 
Dzień dobry drogie Mamy, to będzie moje pierwsze dziecko więc czuje się zielona :) jestem już po prenatalnych które wg lekarza wyszły super NT1,1 CRL 67,2 ryzyko skorygowane na trisomie 21 1:10446 pozostałe mniejsze niż 1:20000 i teraz mam pytanie o te badania połówkowe, czy je robicie i co dają? Chodzę do ginekologa do luxmedu, bardzo fajna babeczka ale na to prenatalne doradziła mi żeby pójść prywatnie do dobrej kliniki z lekarzem z certyfikatem i tak też zrobiłam natomiast w tej prywatnej klinice, po badaniu prenatalnym jak się spytałam doktora czy robić połówkowe powiedział że jak chce, bo on tu widzi zdrowe dziecko i nie namawia. Natomiast teraz zaczynam się zastanawiać bo widzę że niektóre z Was już o nim piszą i sama nie wiem co robić? Pozdrawiam i miłego dnia :)
 
Cześć, jestem tu nowa ale od pewnego czasu Was podczytuje. Przyjmiecie mnie do swojego grona?
Termin z OM 18.04.2019 r., z usg 25.04.2019 r. Chociaż ten drugi co wizytę się zmienia... To moja druga ciąża, syn ma 10 lat-troche zajęło nam zdecydowanie się na drugie dziecko :-) Mam 31 lat i jestem z Wielkopolski.
Etam... 10 lat to.zadna różnica wieku [emoji14] [emoji1] między moja starsza a maluchami jest 15.5roku a między nią a kolejnym będzie 17.5... Ale co tam... ważne że rodzinka się powiększa a każda różnica wieku między dziećmi ma swoje plusy...
 
Dzień dobry drogie Mamy, to będzie moje pierwsze dziecko więc czuje się zielona :) jestem już po prenatalnych które wg lekarza wyszły super NT1,1 CRL 67,2 ryzyko skorygowane na trisomie 21 1:10446 pozostałe mniejsze niż 1:20000 i teraz mam pytanie o te badania połówkowe, czy je robicie i co dają? Chodzę do ginekologa do luxmedu, bardzo fajna babeczka ale na to prenatalne doradziła mi żeby pójść prywatnie do dobrej kliniki z lekarzem z certyfikatem i tak też zrobiłam natomiast w tej prywatnej klinice, po badaniu prenatalnym jak się spytałam doktora czy robić połówkowe powiedział że jak chce, bo on tu widzi zdrowe dziecko i nie namawia. Natomiast teraz zaczynam się zastanawiać bo widzę że niektóre z Was już o nim piszą i sama nie wiem co robić? Pozdrawiam i miłego dnia :)
Zdecydowanie tak... połówkowe chyba najważniejsze. Lekarz sprawdzi czy wszystkie narządy prawidłowo się wykształciły. Sprawdzi przepływy i łożysko. Dla mnie to teraz jest mniej ważne jak to kolejne. Dzidzia będzie duża i bedzie można dokładnie sprawdzić serduszko czy zastawki się domykaja czy nerki pracują, czy nie ma jakiś torbieli w mózgu... myślę że to bardzo ważne USG.
 
Dzień dobry drogie Mamy, to będzie moje pierwsze dziecko więc czuje się zielona :) jestem już po prenatalnych które wg lekarza wyszły super NT1,1 CRL 67,2 ryzyko skorygowane na trisomie 21 1:10446 pozostałe mniejsze niż 1:20000 i teraz mam pytanie o te badania połówkowe, czy je robicie i co dają? Chodzę do ginekologa do luxmedu, bardzo fajna babeczka ale na to prenatalne doradziła mi żeby pójść prywatnie do dobrej kliniki z lekarzem z certyfikatem i tak też zrobiłam natomiast w tej prywatnej klinice, po badaniu prenatalnym jak się spytałam doktora czy robić połówkowe powiedział że jak chce, bo on tu widzi zdrowe dziecko i nie namawia. Natomiast teraz zaczynam się zastanawiać bo widzę że niektóre z Was już o nim piszą i sama nie wiem co robić? Pozdrawiam i miłego dnia :)
Witamy w naszym gronie:) @Franki_jj rownierz milo poznać
USG połówkowe jest jednym z 3 podstawowych które należy zrobić, ocenia sie wtedy budowę narządów bardziej szczegółowo, różne wady można tez na tym etapie dostrzec które wcześniej były ukryte. Dziwie sie ze po prenatalnych lekarz stwierdził ze połówkowe jest zbędne, zrobisz jak uwazasz ale jest to jedno z ważniejszych badan wciazy
 
reklama
Dziewczyny wyżalę Wam się. Otóż jestem po tym usg genetycznym, robiłam je u mojego lekarza prowadzącego_On ma certyfikat, ale na stronie FMF są dwie kategorie certyfikatów: jeśli lekarz przeszedł audyt i jeśli nie przeszedł. To on jest w tej drugiej kategorii. I o ile ufam, że markery na trisomie prawidłowo wykluczył (sama widziałam, że fałd na karku jest cieniutki, kość nosową pokazał) o tyle popatrzyłam teraz na wynik badania tego usg jak byłam w ciąży z córką i robiłam je u innego lekarza. I jest mi źle teraz na duszy, bo widzę że tamten więcej rzeczy sprawdzał, m.in. przepływy, obecność torbieli :( dlatego zadecydowałam, że na połówkowe idę do tego z pierwszej ciąży!!! Nie ma bata.
Pocieszam się, że celem tego genetycznego jest przecież ustalenie ryzyka wad, i czy są obecne organy, a niekoniecznie skupianie się na ich szczegółowej budowie...

Ale wiecie jak to jest- zawsze człowiek znajdzie powód do zamartwiania się!

Do tego Wam dodam, że z nudów czytałam moje stare posty na forum z pierwszej ciąży. Możecie sobie wyobrazić moje zdziwienie, jak doczytałam, że pisałam że córce w 31 tygodniu wykryto na usg niedomykalność zastawki. A ja nic z tym dalej nie robiłam, bo córka urodziła się z naczyniakiem i cała uwaga się na tym naczyniaku skupiła, żeby wykluczyć, czy nie jest to zmiana złośliwa... I teraz dokopałam się do wyniku badania tamtego usg i faktycznie piszę jak byk. Zatem czeka nas echo serca jak nic w tej ciąży. Całe szczęście że tak przypadkowo na to wpadłam!
Mój teraz też nie sprawdzał organów. Skupił się na kości nosowej, przeziernosci, konczynach i sercu. Resztę widziałam że sprawdzał np kręgosłup. Z tym że nie komentował bo to będzie na polowkowych. Ale ja mu ufam i wiem że na obecną chwilę z dzidziem jest ok. A dzisiaj chyba nawet dwa razy mnie smyrnal ;)
Ale jak nie jesteś zadowolona i masz wątpliwości to zmiana lekarza jak najbardziej jest wskazana ;)
I już to którejś pisałam bo sama tak robię. Jak mi się nasuwają pytania to zapisuje żeby na wizycie nie zapomnieć. Więc i Ty zapisz teraz wszystko co Cię nurtuje a później męcz ginka .
 
Do góry