Kwietniowe mamy 2019

[Rajo007]

Rajoo bardzo Cię tą pachwina ciągnęła ? Bo mnie dzisiaj jajnik bolał dosyć mocno i ciągnięcia w pachwinie też silniejsze

Kilka razy miałam taki dość silny ból, ale już nie pamiętam dokładnie bo ze trzy tygodnie od tego czasu minęły [emoji12]

Dziewczyny ! Według ostatniej miesiączki byłam na wizycie wczoraj i był 6 tydz i 4 dzień ciąży . Niestety nie było widać zarodka ... Nie ukrywam , że lekarz mnie nastraszyl . Kazał mi zrobić betę w piątek i niedzielę . Piątkowa wyszła 94728.1 . Myślicie , że mam powody do niepokoju , czy jeszcze wszystko może się zmienić ?

Wow jaka już wysoka beta trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze. A kiedy masz kolejną wizytę?

Cześć Kobietki. Byłam wczoraj na wizycie. Lekarz na początku mówił, że jest bardzo wczesna ciąża i nie wiadomo, czy cokolwiek będzie widać. Ale był widoczny pęcherzyk, baardzo się ucieszyłam, jak powiedział, że jest ciąża. Niby testy pokazywały, ale chciałam chyba to usłyszeć od lekarza ). Później wspomniał, że ścianki macicy są w porządku, bardzo mocne, ale w niektórych miejscach jest coś bardziej wodnite (chyba dobrze zapamiętała) i żeby nic się nie stało, żeby pęcherzyk się nie odkleił dostałam duphaston. Nie ma żadnego zagrożenia, powiedział, że mogę spacerować, jeździć rowerem, chodzić na basem.. Mam unikać za to dusznych sklepów, kościołów, nie wychodzić na to słońce, ponieważ przez te moje szybkie spalanie cukru, może być mi jeszcze bardziej słabo, duszno, niedobrze, niż "standardowej" kobiecie w ciąży. Lekarz się śmiał, że on chciałby tak szybko spalać cukier, bo mógłby więcej jeść hihi, przez to trochę się odstresowałam szczerze mówiąc Dostałam również zwolnienie ciążowe i wizytę mam za 3 tygodnie. I co najważniejsze, Mój w końcu uświadomił sobie, że jestem w tej ciąży hihi.
I mam pytanie do Was, czy zrobić sobie między czasie bete, żeby sprawdzić, czy wszystko dobrze się rozwija ? Zapomniałam spytać lekarza od tego wszystkiego.

Jak jesteś spokojna to bez sensu wydawać pieniążki na betę

Dziewczyny, u mnie wizyta była 7. Sierpnia (koniec piątego tygodnia) i był pęcherzyk 6,5mm, zarodka nie było widać .
Kolejna 21.08, będzie koniec 7 tygodnia, czekam na serduszko...

Nie przejmuj się, ja w poprzedniej ciąży byłam w 6 tygodniu i też był tylko pęcherzyk
A pierwszą wizytę w tej ciąży mam tak jak Ty- 21.08

 

[Heda]

Już kiedyś pytałam, ale teraz jest nas więcej...
Będziecie robić usg prenatalne z testem PAPP-A?
Ja się decyduję na 90%, choć wiem, że wyniki mogą nieźle namieszać. Mam 30 lat. Koszt 400-500 zł zależy gdzie.

Ja nie robię... nie robiłam ostatnio i teraz też nie planuję mimo że łapie się na darmowe ale po co się stresować całą ciążę skoro za sam wiek i przebieg poprzedniej ciąży będę odbiegać od normy... porządne USG wystarczy.

 

[delicious]

Ja nie robię... nie robiłam ostatnio i teraz też nie planuję mimo że łapie się na darmowe ale po co się stresować całą ciążę skoro za sam wiek i przebieg poprzedniej ciąży będę odbiegać od normy... porządne USG wystarczy.

Zależy jak do tego podejść, ja wolę wiedzieć, że dziecko może być chore i przygotować się, a nie mieć niespodziankę po porodzie.

 

[mamablondi]

Ja nie robię pappa, bo to loteria. Zrobię usg

 

[Heda]

Zależy jak do tego podejść, ja wolę wiedzieć, że dziecko może być chore i przygotować się, a nie mieć niespodziankę po porodzie.

Pappa to tylko statystyka, jeśli coś będzie nie tak to i w USG wyjdzie...

 

[elfoo1]

Beta ogromna!!
Przeczytałam twoją historię, OM 26.06., test wyszedł ci bardzo wcześnie, wiele dni przed spodziewaną @. Miałaś plamienia, dostałaś duphaston i mimo to miałaś plamienie tak? Moim zdaniem brzmi to nieciekawie, ale nie takie rzeczy się działy u innych kobiet, a kończyło się DOBRZE!! Mój lekarz jest bardzo przewrażliwiony jeżeli chodzi o plamienia i pyta mnie ZAWSZE, czy coś tego typu się dzieje, bo jak będę plamić to od razu mnie kieruje do szpitala na kilka dni. Nie pobrał mi cytologii, ponieważ bał się, że będę plamiła, pobierze mi na następnej wizycie we wrześniu. Ja miałam OM 30.06. i wczoraj na usg zarodek i serduszko.
Kiedy masz kolejne usg? Może wtedy będzie już widać? A może lekarz ma marny sprzęt?

Plamienia całe szczęście już mi przeszły i nie były spektakularne, dosłownie kilka kropelek . Kolejne USG mam za dwa tygodnie . Wczoraj zrobiłam betę i jutro powtarzam . Już na jej podstawie będę mogła wywnioskować, czy jest ok .

 

[delicious]

Pappa to tylko statystyka, jeśli coś będzie nie tak to i w USG wyjdzie...

Są kobiety, które miały dobre usg, a dziecko chore.

 

[delicious]

Plamienia całe szczęście już mi przeszły i nie były spektakularne, dosłownie kilka kropelek . Kolejne USG mam za dwa tygodnie . Wczoraj zrobiłam betę i jutro powtarzam . Już na jej podstawie będę mogła wywnioskować, czy jest ok .

Trzymam kciuki za jutrzejszą betę .

 

[mamablondi]

Plamienia całe szczęście już mi przeszły i nie były spektakularne, dosłownie kilka kropelek . Kolejne USG mam za dwa tygodnie . Wczoraj zrobiłam betę i jutro powtarzam . Już na jej podstawie będę mogła wywnioskować, czy jest ok .

Ja miałam przez 2-3 dni plamienia. A raczej rozowy śluz na papierze po siusiu. Dzwonilam do gina. Kazal wyłączyć myslenie, nie przejmować i przejdzie. I przeszlo.



Ps. Ktoras tam pisala o poronirniach i judnosciach. Woem, ze czasem poronienie jest bezobjawowe, mimo objawow ciazowychm tak tez miałam w 1 ciazy, dlatego teraz dygam, aby bylo ok.

 

[delicious]

Mam wiele znajomych, które mają dzieciaczki z ZD, pewni dlatego tak o tym myślę.