reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Dziewczyny mam kryzys. Dopiero co skończyliśmy z narzeczonym remont mieszkania. Odszykowalismy je dla siebie nie szczędząc kasy... mieszkanie jest na 4 piętrze w bloku bez windy. Przy jego zakupie miałam obiekcje Ale jak to mówią cena czyni cuda. Było za 60%wartości innych takich samych mieszkań. No nic tylko okazja.
A teraz się zastanawiam co ja zrobię z wózkiem? Przecież nie zostawię to na nie zamykane klatce? Jak ja pójdę na zakupy z dzieckiem ( dziecko plus nosidełko plus zakupy) no nie do wniesienia na raz. A zostawić dziecko same w domu? Też raczej odpada. Mój M pracuje całe dnie. Mama siostra wszyscy pracują.
I tak dziś siedzę i myślę co ja cholera zrobiłam kupując to mieszkanie. I jak ja sobie poradzę po porodzie...
Czy któraś z doświadczonych już mam mieszka w podobnych warunkach ( tj wysoko bez windy)? Jak to u was wyglądało? Jest to do ogarnięcia?
Taka sama sytuacja na poprzednim mieszkaniu. Zostawialam blisko drzwi wejsciowych, nie moglam dzwigac po cesarce.
@Mujer wykupienie ubezpieczenia tez bardzo dobry pomysl. Tylko owu trzeba dobrze przeczytac, bo nie zawsze zwracaja 100% kwoty
 
reklama
Robiłam w poniedziałek, a w piątek miałam już wynik.
Wierzę, że będzie u ciebie wszystko dobrze, przeszłaś wiele, ale teraz już tylko same szczęśliwe chwile są ci pisane :).
Ok
Piękny dziś dzień a ja zasypiam na stojąco. Rano zaliczyłam fryzjera potem zakupy i czuję się jak wrak .. rano znowu bliskie spotkanie z muszla, ja to chyba już w głowie mam to. Przez to samopoczucie nie potrafię się jakoś cieszyc i chodzę przymulona z czarnymi myslami. Na piątek zapisałam się na samo USG żeby się sprawdzic czy wszystko ok po ostatnich dziwnych pomiarach crl lekarzy i przeziębieniu. Kolejna wizyta u ginekologa dopiero 5 listopada.
Pisałam ostatnio o tej kulce która się pojawiła w dole brzucha bardzo widoczna na leżąco a później znikła co to może być? Kłucie w pochwie to miałam wczurqw przez pół dnia nie wiem od czego :(
Co do libido to takie zbilizenia to tylko w snach mi się zdarZaja narazie mam zakaz że względu na infekcje ale i tak mi mi się nie chce
Ps sorki za taką zbiorowa odp
Tez mam kłucia w pochwie właśnie teraz :p a miałam dzisiaj wizytę i wszystko jest Ok wiec to raczej nic strasznego :)
 
No właśnie miałam pisać jak tam na wizycie, a co lekarz mówił o twrdnieniu macicy?
Ogólnie to trochę mnie wyśmiał :D bo go zasypałam macica i ciśnieniem i mówi ze chyba mam wszystkie choroby świata. Mówił ze w pierwszej ciazy macica może się stawiać bo to dla niej nowa sytuacja wiec w ogóle olał temat bo szyjka chyba Ok wiec nic nie mówił. Jeśli chodzi o ciśnienie to mam dalej mierzyć i jak teraz na spokoju nie spadnie a będzie rosło No to pomyślimy o tabletkach. Ja jednak myśle ze turaj dużo szkody robi nieszczęsna głowa. Kupiłam dzisiaj sok 100% z aronii, postaram się jeść dużo warzyw i mam nadzieje ze to mi pomoże zejść do niskich wartości. Z nowości to wiem ze na 100% jest dziewczynka i nic się już nie zmieni :p jakiś ewenement jestem bo wkoło sami chłopcy tutaj tez widzę ze same chłopaki :D. Mąż zawiedziony bo wymarzył sobie syna a tutaj córa będzie. No cóż, życie :D Za to babcia wniebowzięta :D Ja szczerze mówiąc tez chłopca w ogóle nie brałam pod uwagę :p
 
Ogólnie to trochę mnie wyśmiał :D bo go zasypałam macica i ciśnieniem i mówi ze chyba mam wszystkie choroby świata. Mówił ze w pierwszej ciazy macica może się stawiać bo to dla niej nowa sytuacja wiec w ogóle olał temat bo szyjka chyba Ok wiec nic nie mówił. Jeśli chodzi o ciśnienie to mam dalej mierzyć i jak teraz na spokoju nie spadnie a będzie rosło No to pomyślimy o tabletkach. Ja jednak myśle ze turaj dużo szkody robi nieszczęsna głowa. Kupiłam dzisiaj sok 100% z aronii, postaram się jeść dużo warzyw i mam nadzieje ze to mi pomoże zejść do niskich wartości. Z nowości to wiem ze na 100% jest dziewczynka i nic się już nie zmieni [emoji14] jakiś ewenement jestem bo wkoło sami chłopcy tutaj tez widzę ze same chłopaki :D. Mąż zawiedziony bo wymarzył sobie syna a tutaj córa będzie. No cóż, życie :D Za to babcia wniebowzięta :D Ja szczerze mówiąc tez chłopca w ogóle nie brałam pod uwagę :p
Super, passa chłopców przełamana, mam nadzieję że i u mnie za tydzień na wizycie potwierdzi się dziewczynka.
 
Ogólnie to trochę mnie wyśmiał :D bo go zasypałam macica i ciśnieniem i mówi ze chyba mam wszystkie choroby świata. Mówił ze w pierwszej ciazy macica może się stawiać bo to dla niej nowa sytuacja wiec w ogóle olał temat bo szyjka chyba Ok wiec nic nie mówił. Jeśli chodzi o ciśnienie to mam dalej mierzyć i jak teraz na spokoju nie spadnie a będzie rosło No to pomyślimy o tabletkach. Ja jednak myśle ze turaj dużo szkody robi nieszczęsna głowa. Kupiłam dzisiaj sok 100% z aronii, postaram się jeść dużo warzyw i mam nadzieje ze to mi pomoże zejść do niskich wartości. Z nowości to wiem ze na 100% jest dziewczynka i nic się już nie zmieni :p jakiś ewenement jestem bo wkoło sami chłopcy tutaj tez widzę ze same chłopaki :D. Mąż zawiedziony bo wymarzył sobie syna a tutaj córa będzie. No cóż, życie :D Za to babcia wniebowzięta :D Ja szczerze mówiąc tez chłopca w ogóle nie brałam pod uwagę :p
Czyli wszystko u Ciebie ok. Nic tylko się cieszyć i w końcu trzeba zacząć myśleć pozytywnie ;)
Jeszcze nie poznałam tatusia nie zakochanego na zaboj w swojej córce ;) niech tylko zobaczy tą słodką krolewne.
 
Czyli wszystko u Ciebie ok. Nic tylko się cieszyć i w końcu trzeba zacząć myśleć pozytywnie ;)
Jeszcze nie poznałam tatusia nie zakochanego na zaboj w swojej córce ;) niech tylko zobaczy tą słodką krolewne.
Nie musisz mi tego mówić :D ale mój mąż jest trenerem piłki nożnej i sobie wymarzył chyba małego Ronaldo, ja nie wiem, ale kij z tym, wiem ze z córa na pewno będzie miał lepszy kontakt
 
Hehe :) to coś czuję że mała będzie chodziła na piłkę ;)
U nas ten plus ze ja trenerka gimnastyki, mas piłki wiec małe na pewno cokolwiek będzie robiło, a czy to piłka czy gimnastyka czy pływanie to już mi obojętne :D ważne zeby się ruszało :) Pracuje dużo z dziećmi i niestety mamy dramatyczny poziom aktywności u dzieciaków, czasami dzieci nie potrafią nawet biegać :(
 
reklama
U nas ten plus ze ja trenerka gimnastyki, mas piłki wiec małe na pewno cokolwiek będzie robiło, a czy to piłka czy gimnastyka czy pływanie to już mi obojętne :D ważne zeby się ruszało :) Pracuje dużo z dziećmi i niestety mamy dramatyczny poziom aktywności u dzieciaków, czasami dzieci nie potrafią nawet biegać :(
Nie musisz mi nic mówić. Ja mieszkam obok szkoły podstawowej i sporo dzieci nie ćwiczy na wf tylko siedzi na ławkach. Dla mnie nie do pomyślenia. Ja sama jestem ciągle aktywna może nie w sporcie jakimś konkretnie ale ciągle w ruchu. Nie za bardzo umiem usiąść.
 
Do góry