Nie chcę żeby zabrzmiało to zbyt egoistycznie że teraz akurat pisze o tym. Ale czy TC 12 czy 13 to już mniejsze ryzyko? Bo czytałam gdzieś że ten 10 tc jest takim przełomowym że jak cos jest nie tak to organizm sam odrzuca.
Ja jestem steaszna pesymistka i panikarą może dlatego że tak długo czekałam na tego dzidziusia.
Ja dziś wizyta u Endo. Tsh skacze jak chce.
Miłego dnia
hmm. ja słyszałam że jak zobaczysz bicie serduszka to spada ryzyko, potem z każdym kolejnym tygodniem, a z końcem 12 tygodnia ryzyko spada już do 1-2%