reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Witam mamuśki :) Ja dzisiaj co się nastresowałam znowu to moje. Jechałam dzisiaj do rodziców do Częstochowy, z Wrocławia, jaka była moja panika jak na stacji zobaczyłam brązowe plamki. Oczywiście w Cz-wie od razu IP. Jak zwykle wszystko Ok, co mnie ona nastresuje to ja nie mam pytań po prostu. A mówię ona bo pan doktor powiedział ze widzi dziewczynkę

Jesteś z Wrocławia?? :)
 
reklama
super, może się na porodówce spotkamy!:D
:p wiesz już, gdzie chcesz rodzić??
Jeśli zdecyduje się zostać po porodzie u rodziców to w Częstochowie, ale jeśli złapie mnie we Wrocławiu to prawdopodobnie Trzebnica albo Oleśnica. Tam pracował mój ginekolog prowadzący i podobno w Trzebnicy jest bardzo dobry poziom, a kto Cię prowadzi ?
 
Jeśli zdecyduje się zostać po porodzie u rodziców to w Częstochowie, ale jeśli złapie mnie we Wrocławiu to prawdopodobnie Trzebnica albo Oleśnica. Tam pracował mój ginekolog prowadzący i podobno w Trzebnicy jest bardzo dobry poziom, a kto Cię prowadzi ?

aa okej :) mnie młodziutki lekarz przyjmujący na brucknera, Mateusz Skiba, ale polecam z całego serca. byłam na pierwszej wizycie u Papieża zachęcona dobrymi opiniami, a to była chyba najgorsza wizyta ever. moja koleżanka była u niego w medicoverze i również słabo oceniła wizytę.
 
I z tym sikaniem to nie koniec bo jak dzidziek urośnie to dopiero nas pogoni ;)
U mnie z libido super tylko mąż się ociaga. Coś tam się wykrecal żeby poczekać do usg ale on się chyba boi że to zaszkodzi bo z synem miałam problemy... jeszcze się przy mężu zapytam o to ginka i myślę że jak usłyszy od niego ze nie ma przeciwwskazań to będzie normalnie.
U mnie tez ok z libido...nawet miewam jakies erotyczne sny hahaha ale mój robi to samo, od początku ciąży jakos tak unika, a jak juz do czegoś dojdzie to jest nadzwyczaj "delikatny", mysle ze boi sie zrobi krzywdę maleństwu. Ostatnio przeprowadzilam z nim rozmowe, pokazalam na necie budowe ciala kobiety w ciazy i gdzie sięga członek poczas kochania....powiedzialam: no sory memory kochanie ale tak dlugiego nie masz żeby gdziekolwiek tutaj sie dostał i od tego czasu jest lepiej :) hahaha
 
U mnie dalej samopoczucie do kitu. Jeden dzien jest w miare jak wczoraj, dzisiaj rano wymioty, popoludnie w miare spokoj no i jak zwykle na wieczór zaś mnie dopada. Często raczej klęcze nad kibelkiem z okropnymi odruchami wymiotnymi, zadko kiedy cos zwroce, raczej w malych ilościach, strasznie mnie naciąga, czesto przy tym popuszczam mocz. Czy wy tez tak macie?
 
aa okej :) mnie młodziutki lekarz przyjmujący na brucknera, Mateusz Skiba, ale polecam z całego serca. byłam na pierwszej wizycie u Papieża zachęcona dobrymi opiniami, a to była chyba najgorsza wizyta ever. moja koleżanka była u niego w medicoverze i również słabo oceniła wizytę.
A to nie znam ani jednego ani drugiego :) ja chodzę do Dariusza Curyło w ginemedice, polecam z całego serca. Jak ojciec. Bardzo opiekuńczy, o wszystkim myśli za Ciebie. Dla mnie mistrz
 
U mnie dalej samopoczucie do kitu. Jeden dzien jest w miare jak wczoraj, dzisiaj rano wymioty, popoludnie w miare spokoj no i jak zwykle na wieczór zaś mnie dopada. Często raczej klęcze nad kibelkiem z okropnymi odruchami wymiotnymi, zadko kiedy cos zwroce, raczej w malych ilościach, strasznie mnie naciąga, czesto przy tym popuszczam mocz. Czy wy tez tak macie?
Jak bym czytała o sobie!!! Identycznie wszystko!
 
reklama
Do góry