reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Ja bym nie brała leków w ciąży na zwykły ból głowy. Jakbym miała gorączkę to wtedy tak. Mnie często boli głowa, ale czasami od pogody, czasami z głodu lub właśnie jak długo nie piłam. Zaczęłabym od szklanki wody tak jak któraś napisała, ewentualnie kawa itd.


Dobrze, u mnie jest lepiej już od 8 tygodnia. Nie zawsze jest idealnie, ale bez prówniania. A tobie już przeszły mdłości i wymioty?
Juz nie wymiotuje, ale mdlosci mam ciagle. Zaczelam jesc wiec jest jakis postep.
 
reklama
Jak nie placisz to jestes dla nich gorszy sort. Teraz juz place, bo wizyta tam moze sie niestety powtorzyc.
Ja mam odmienne zdanie i już to wielokrotnie powtarzałam. W pierwszej ciąży chodziłam na nfz do lekarza, który nie pracował w szpitalu. Zajęli się mną wspaniale, a w ciąży też kilka razy wylądowałam na patologii. W drugiej ciąży wybrałam lekarza na nfz, który pracuje w szpitalu (inny szpital) i również było ok, choć przy porodzie był jakiś inny lekarz. Wiec nie jest tak wszędzie moje drogie.
 
no to ekstra!! :p to jest nas 3 z tym samym terminem..
kochana, masz super tatę! czytam czytam a tu nagle wątek o bocianie... na ostatnim weselu w czerwcu był bocian, i aż mi się przypomniało jak na 2 dzień wszyscy cierpieli hahaha :D no na poprawinach każdy miał kwadratową głowę.. ja sobie zażyczyłam taką ozdobę na włosy cyrkonie na druciku, i nie dość że rano ledwo zmartwychwstałam, to jeszcze nie dało rady za cholere tego zdjąć i mąż mi obcinał włosy nożyczkami...:D:D
na szczęście kac nie czeka nas przez najbliższe parę naście miesięcy 8-)

no i oczywiście sto lat dla Solenizantki sobotniej!
Ja wg OM też mam termin na 12.04..... (ale to mój jeden z trzech terminów obliczonych tu w NO wg różnych lekarzy i wg różnych wskaźników .... ostateczny termin poznam 21.11).
 
Nie wierzę, że to muszę napisać. Ciąża się nie rozwinęła nawet o milimetr, serce przestało bić.
Na razie czuje tylko takie wkur****nie, że mam ochotę wszystkim rzucać. I wcale nie chce żeby przyszedł smutek, chce to przetrwać jak najszybciej. Pół roku, dwie stracone ciąże, masa poświęceń i nerwów. I wszystko w piz...
Daje sobie spokój z forum, chce się skupić na sobie tylko i wyłącznie teraz. Muszę odpocząć, spuścić z siebie to ciśnienie. Daje sobie spokój ze staraniami na pół roku na pewno, może dłużej. Zobaczymy jak się poukłada.
Trzymajcie się dziewczyny, życzę Wam przede wszystkim zdrowia i spokoju. Albo inaczej - spokoju, który daje zdrowie. Milo było mi Was wszystkie poznać [emoji173] [emoji173] [emoji173]
Oj kochana..... tak mi strasznie przykro..... żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego co czuję.... ściskam Cię bardzo mocno
 
Dziewczyny a macie jakieś dolegliwości brzuchowe ? W sensie jakieś kłucia, ciągniecie chwilowe bóle itp itd ? Czy kompletnie nic? Jeśli tak to czy one są codziennie czy pojawiają się raz na jakiś czas ? Ja mam właśnie tak ze cała sobotę np czułam kłucia i ciągniecie a np wczoraj i dzisiaj kompletnie nic, jakbym w ciazy nie była

@porcelana Sciskam :( Na pewno będziesz jeszcze cieszyła się swoim maluszkiem
 
Dziewczyny a macie jakieś dolegliwości brzuchowe ? W sensie jakieś kłucia, ciągniecie chwilowe bóle itp itd ? Czy kompletnie nic? Jeśli tak to czy one są codziennie czy pojawiają się raz na jakiś czas ? Ja mam właśnie tak ze cała sobotę np czułam kłucia i ciągniecie a np wczoraj i dzisiaj kompletnie nic, jakbym w ciazy nie była :p
U mnie nic a nic. Az czasem sie zastanawialam czy na pewno tam cos rosnie? Ale wczoraj sie upewnilam, ze tak. Mysle, ze kolejna ciaza to inaczej, organizm zna juz ten stan. Ale pozniej jak brzuch urosnie to sie zacznie ;). A u ciebie pierwsza ciaza? W pierwszej mialam rozne dolegliwosci, pamietam ze brzuch pobolewal, ciagnal.
 
U mnie nic a nic. Az czasem sie zastanawialam czy na pewno tam cos rosnie? Ale wczoraj sie upewnilam, ze tak. Mysle, ze kolejna ciaza to inaczej, organizm zna juz ten stan. Ale pozniej jak brzuch urosnie to sie zacznie ;). A u ciebie pierwsza ciaza? W pierwszej mialam rozne dolegliwosci, pamietam ze brzuch pobolewal, ciagnal.
U mnie pierwsza :) ogólnie jest wszystko Ok. Nie miewam bóli. To raczej są jakieś takie delikatne pobolewanie sporadyczne. Właśnie jakieś ciągnięcia albo ukłucia ewentualnie skurcze ale bardziej jelitowe bo na wysokości bioder. Nie wiem generalnie jak wyglądają skurcze macicy ale podejrzewam ze są zlokalizowane na środku w dole brzucha a takich nie miałam ani razu :)
 
reklama
Ja płaciłam 400 zł. Chodzę na nfz, lekarz chciał mi dać skierowanie na usg 11-14t, w poprzedniej ciąży takie od niego dostałam. Ale tym razem podziękowałam i powiedziałam mu, że zrobię prywatnie. Pochwalił pomysł, powiedział, że mają tam świetny sprzęt oraz specjalistę. W tej ciąży trochę szaleję, chciałam mieć lepsze badania. Im jestem starsza, tym bardziej świadoma, a to wzmaga strach ;).
W Gdańsku w Invicta usg prenatalne kosztuje 280 zł, test PAPP-A 189.
 
Do góry