reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

No to teksty niezłe... u mnie na szczęście aż tak źle nie jest. Zazwyczaj trzymają język za zębami. A dzisiaj jak wiadomość przetrawili to się Bardzo cieszą :)

Akurat (na szczęście) to nie są teksty moich teściów, oni się oczywiście często pytali nas o dzieci ale jakoś bez komentarzy. Myśle ze się bardzo ucieszą jutro. W sumie to się nawet cieszę ze im powiemy, tylko wiadomo-boje się ze jeszcze coś może pójść nie tak.
 
reklama
Hej dziewczyny
Nie pisałam kilka dnia (ale wszystko czytam), bo jakoś dużo myśli biegało mi po głowie....sporo spraw...
Najbardziej martwiłam się tym, że tu w NO nie robia badań prenatalnych do 14. i jak dla mnie zbyt na luzie mój ginekolog podchodzi do wszytkiego , cały czas uśmiech na twarzy, jak mu mówię, że się martwię czy wszystko z Maluszkiem Ok,bo ost 2 ciąże straciłam ...to on z tym samym uśmiechem mówię, że to chodźmy wszytko zobaczyć.... luz, spokój.... a ja się wkurzam,bo to nie taka dokładna wizyta jak w Pl!
Dzisiaj odetchnęłam troszkę, bo umówiłam się na badanie prenatalne w Gdańsku do Invicty - robiłam tam badania z jak byłam z córcia w ciąży i byłam zawsze bardzo zadowolona. Po umówieniu wizyty (10.10) zaraz kupiłam bilety na samolot. Wg OM będzie to akurat 14+0 tydzień, wg usg 13+0 więc wszytko pasuje idealnie. Zastanawiam się czy zrobić również Test PAPP-A?? -jakie Wy macie dziewczyny zdanie na ten temat. Cena nie gra dla mnie roli,bo samo usg to 280 zł a z testem 476 zł.

Co do różnicy wieku między dziećmi to u nas będzie ponad 10 lat, ale Córcia to jest taka szczęśliwa i nie może doczekać się Maleństwa. No i przejęła teraz stronę męża, że czekają na Chłopczyka dla mnie płeć nie ma żadnego znaczenia - najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe.

Jeżeli chodzi o poduszki ciążowe to już tez od jakiś 2 tyg przeglądam oferty na Allegro i do mnie przemawia rogal typu C.

Pisałyśmy w tygodniu o wyprawace dla dzieciaczków .... a wiec ja już troszkę kupiłam .... bardzo szybko w tej ciąży, ale miałam chyba taka wewnętrzna potrzebę. Moja przyjaciółka zasypała mnie już większymi „rzeczami” dla Maleństwa.... Mam już wózek, kołyskę, nosidełka, drugą wanienkę ... Rozliczać się z nią będę dopiero w momencie jak będzie wszytko w 100% ok w dalszej ciąży, bo najgorsze to przetrwać do 12.tygodnia....
 
Hej dziewczyny
Nie pisałam kilka dnia (ale wszystko czytam), bo jakoś dużo myśli biegało mi po głowie....sporo spraw...
Najbardziej martwiłam się tym, że tu w NO nie robia badań prenatalnych do 14. i jak dla mnie zbyt na luzie mój ginekolog podchodzi do wszytkiego , cały czas uśmiech na twarzy, jak mu mówię, że się martwię czy wszystko z Maluszkiem Ok,bo ost 2 ciąże straciłam ...to on z tym samym uśmiechem mówię, że to chodźmy wszytko zobaczyć.... luz, spokój.... a ja się wkurzam,bo to nie taka dokładna wizyta jak w Pl!
Dzisiaj odetchnęłam troszkę, bo umówiłam się na badanie prenatalne w Gdańsku do Invicty - robiłam tam badania z jak byłam z córcia w ciąży i byłam zawsze bardzo zadowolona. Po umówieniu wizyty (10.10) zaraz kupiłam bilety na samolot. Wg OM będzie to akurat 14+0 tydzień, wg usg 13+0 więc wszytko pasuje idealnie. Zastanawiam się czy zrobić również Test PAPP-A?? -jakie Wy macie dziewczyny zdanie na ten temat. Cena nie gra dla mnie roli,bo samo usg to 280 zł a z testem 476 zł.

Co do różnicy wieku między dziećmi to u nas będzie ponad 10 lat, ale Córcia to jest taka szczęśliwa i nie może doczekać się Maleństwa. No i przejęła teraz stronę męża, że czekają na Chłopczyka dla mnie płeć nie ma żadnego znaczenia - najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe.

Jeżeli chodzi o poduszki ciążowe to już tez od jakiś 2 tyg przeglądam oferty na Allegro i do mnie przemawia rogal typu C.

Pisałyśmy w tygodniu o wyprawace dla dzieciaczków .... a wiec ja już troszkę kupiłam .... bardzo szybko w tej ciąży, ale miałam chyba taka wewnętrzna potrzebę. Moja przyjaciółka zasypała mnie już większymi „rzeczami” dla Maleństwa.... Mam już wózek, kołyskę, nosidełka, drugą wanienkę ... Rozliczać się z nią będę dopiero w momencie jak będzie wszytko w 100% ok w dalszej ciąży, bo najgorsze to przetrwać do 12.tygodnia....

Ja robię pappa i to wolne beta hcg. Lekarka powiedziała ze ze względu na wiek już trzeba.
 
Pocieszcie mnie bo znowu mnie naszło...
Od wczoraj lepiej się czuję w sensie nie zrywa mnie na wymioty mialam siłę iść na zakupy. Brzuch czasami pobolewa, piersi napięte nie bolą tylko sutki wrażliwe. Zmęczenie zostało.
Wizyta za 3 tyg, zwariuję boję się że cis jedt nie tak. Już mam czarne myśli :( dodam że skończony 9 TC 2d
 
Ja nie robię testu pappa, tylko usg genetyczne.

Poduszki do spania w biedrze byly kiedys w ofercie, jeszcze na poczatku wakacji widzialam wszystko ciążowe w wyprzedazowym namiocie biedry [emoji14] dzisiaj kupiłabym leginsy haha.


No i na hm.com często są jakies fajne oferty w dziale mama. Ja kupilam jakis czas temu bluzke na dlugi rękaw w paseczki. W tamtej ciąży mialam dwie z HM i byly super, lubie jak ubrania podkreslaja brzuszek :)
 
Akurat (na szczęście) to nie są teksty moich teściów, oni się oczywiście często pytali nas o dzieci ale jakoś bez komentarzy. Myśle ze się bardzo ucieszą jutro. W sumie to się nawet cieszę ze im powiemy, tylko wiadomo-boje się ze jeszcze coś może pójść nie tak.
Tak się może zdarzyć przez całą ciążę. U mnie z synem początek był super ale później się zaczęło... nie przewidzisz i nie wplyniesz. Ale ja też codziennie myślę czy jest ok. A jak miałam krwawienia w pierwszej ciąży to teraz co trochę zaglądam za przeproszeniem w majty czy jest ok. Jak wariatka.
 
Teściowa oczywiście płakała, już zapowiadała jakie to cudowne uczucie być w ciazy I czuć ruchy dziecka i zaczęło się gadanie [emoji14] nie lubię takich tematów bo ciąża jest ciągle w stanie wysokiego ryzyka i... no same wiecie jak to czasami bywa. Moi rodzice zupełnie normalnie reagowali, byli trochę przygnębieni bo bardzo chcieliby aby wyszło, więc po cichu dopingują bez żadnych tekstów i złotych rad :)
Ja mojej nie chciałam powiedzieć. Ostatnim razem wiedziała od początku i bardzo poprosiliśmy ją jako przyszłą babcie o dyskrecje. Wygadała najgorszej osiedlowej plotkarze, bardzo nas tym zraniła. Dowiedziało sie mnóstwo ludzi, nastepnym razem jak przyjechalismy do Polski, a to było już po poronieniu widziałam jak niektórzy zaglądają dlaczego mi brzucha nie widać.
Okropna baba.
Ja jej teraz nie powiedzialam, niestety mój J lecial ostatnio na pogrzeb do PL i jej wygadał. Nawet nie zadzwoniła, nie napisala. Kompletnie bezduszna i zimna baba.
 
Zdarza się... moj brat z bratowa która stara się od 2 lat o kolejne dziecko wczoraj jak powiedzieliśmy prychneli pod nosem "he, wiedziałam że jest w ciazy, A nie mówiłam'' stwierdzili że się zbierają bo mały jest zmeczony, przerwali mi rozmowę rozmawiając o czymś zupełnie innym... więc dopiero na spokojnie pogadalam z rodzicami jak wyszli. Drugi brat szczęśliwy :) rodziny się nie wybiera :p
Czy to bratowa której masz teraz pomagac jak ona będzie w szpitalu?
 
reklama
Chyba najważniejsze żebyśmy my były zadowolone. Niestety ciężko jest zadowolić każdego wokół :) ja się już nasłuchałam w życiu: ze moje dzieci będą miały stara matkę jak tak będę zwlekać (ludziom jakoś nie przychodzi do głowy ze można mieć problem z zajściem w ciąże), ze życzą nam żebyśmy już nie byli taka „jałowa” rodzina (to babcia mojego M, mistrz dyplomacji) oraz ze jeździmy na zagraniczne wczasy bo dzieci nie mamy, to się powodzi...
Ciekawa jestem co będzie teraz :)
No u mnie dokladnie bylo to samo. Ja rocznik 85 wiec sie nasluchalam. Ze nie jesteśmy prawdziwą rodzina, nie dosc ze bez slubu 10 lat to bez dziecka nawet. No i żona kuzyna ( sama poroniła 3 razy) . "No już na was najwyzsza pora, moze twoj poyrzebuje pomocy hahaha ".... ależ ku*** smieszne.
 
Do góry