No wlasnie wydawało mi sie, ze ktos to pisał o torbieli, ale nie mogłam znaleźć. Moja ma 7,5 cm na 7
takze jest duza. Wieksza od całej macicy. Na poprzedniej wizycie na początku roku lekarz cos tam dojrzał, ze jest maleńka torbiel a teraz nie wiem, byc moze pod wpływem hormonów ciążowych tak strasznie urosła. Wizytę mam 13.09. Jak do tego czasu nie pęknie to mam brać ten duphaston, zakaz kąpieli, saun, jacuzzi, wspołżycia i ogolnie jakichś nacisków na brzuch. Gdyby mnie tak ścisnęło to mam jechac na pogotowie. A ogolnie to w weekend kiepskie samopoczucie. Mam strrrraszne wzdęcia. Brzuch jak juz w którymś dalszym miesiacu ciazy.. Wczoraj strasznie mnie kulo w prawej pachwinie. Az sie zginalam jak chodziłam. Wzielam nospę forte. Torbiel mam na lewym jajniku. Dzis jeszcze cała noc nie spałam, bo chyba przeżywałam synka, ktory poszedł do przedszkola.. Ogolnie jakos ciezko mi sie wyluzować
Jeszcze musze rodzine powiadomić o "nowinie".