reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
@liczba co to za bóle? Jak na @? Co powiedzieli lekarze? Skoro na usg wszystko ok to co ich zaniepokoiło?
I jak nie panikować w ciąży dziewczyny? Wszystko może być podejrzane...
 
@porcelana i jak po twoim powrocie do domu wasze relacje? Uważam, że dziewczyny trafnie zdiagnozowały przyczynę problemu - stres podczas budowy, w dodatku jak się mieszka z kimś często są problemy w związku. Pójdziecie na swoje to się sytuacja pewnie poprawi. Oprócz tego jak pojawiają się dzieci na świecie to się zmieniają priorytety. Ja i mój M nie potrzebujemy wychodzić z koleżankami, kolegami. Za młodu się wyszaleliśmy jak nikt, z wiekiem zaczęły nas męczyć tego typu samotne wypady, a nawet wspólne imprezy, nudzimy się wtedy bardzo. Nie mamy potrzeby od siebie odpocząć ani się rozerwać czy wyszaleć. Wolimy iść razem do kina, dzieci zostawić u babci. Nie miewamy cichych dni nigdy. Uważam, że dobrze się dobraliśmy. Ale dzieci też dużo wniosły do naszego związku. Będzie wszystko dobrze, zobaczysz.
 
Rodzina. Właściwie najbliższa. Reszta rodziny i znajomi muszą czekać do badań.
Masakra chyba najgorsza taka reakcja, w sensie że przykra. Moja mama tak na początku zareagowała, akurat pojawiła ssie możliwość innej pracy i nie mogłam jej przyjać w tej sytuacji, i uważałam chyba że kiepski to moment na ciążę. Było mi bardzo przykro, teraz już na szczęście się jej odmieniło.
 
reklama
Masakra chyba najgorsza taka reakcja, w sensie że przykra. Moja mama tak na początku zareagowała, akurat pojawiła ssie możliwość innej pracy i nie mogłam jej przyjać w tej sytuacji, i uważałam chyba że kiepski to moment na ciążę. Było mi bardzo przykro, teraz już na szczęście się jej odmieniło.
Niektórzy się cieszą, ale nie obeszło się bez komentarzy "pińcet plus" ;). Spodziewałam się tego, bo znam ich dobrze :tak:.
 
Do góry