reklama
marcia331
Fanka BB :)
Robie specjalizację z pediatrii. Już dawno powinnam ja skończyć. I chętnie bym wróciła do pracy. No trudno.
Ja też się do tej pory nie czułam w ciąży. Dopiero od kilku dni pojawiają się mdłości (na razie delikatne) i spadek formy. Chyba że to spadek formy psychicznej spowodowany stresem przed wizytą [emoji6]
Ja też się do tej pory nie czułam w ciąży. Dopiero od kilku dni pojawiają się mdłości (na razie delikatne) i spadek formy. Chyba że to spadek formy psychicznej spowodowany stresem przed wizytą [emoji6]
patuśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2013
- Postów
- 2 455
Z tego co słyszałam to trzeba na kontakt z kuweta uwazac. Druga rzecz, to ze duzo większym zagrożeniem sa nieznane koty, nie te ktore mieszkaja z Toba od latja mam pierwsze wizyty dopiero 11 i 12.09. Mam umówione różne lekarki, po wizytach zdecyduje która będzie prowadzić ciążę
dziewczyny czy któraś ma kota w domu? czy odkąd wiecie o ciąży to coś się zmieniło? w sensie kontaktów z kotem mój jest dla mnie jak dziecko i nie potrafię go unikać czy coś...
Daj znac jak bedzie wynik bety a objawy moga Ci sie jeszcze zaczac za tydzień- dwaMnie teraz też słabo boli, czasami mocniej zaciągnie. W ogóle na to nie zwracam uwagi, a w poprzedniej mnie okropnie bolał i ciągnął. Od wczoraj za to zaczęły mnie piersi pobolewac, ale też jakoś znosnie. Mdłości zero, za to apetyt na słodkie zabójczy. Nie wiem czy martwić się tym brakiem objawów, czy cieszyć się z tego[emoji39]
Dzisiaj rano byłam powtórzyć betę. Odwazylam się, chociaż się zarzekalam, że zrobię tylko raz. Jednak wczoraj też powtórzyłam test i kreska była już ciemna, więc powinno być ok [emoji6]
Nie wiem jak Wy, ale ja w ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży. Często o tym zapominam, nie myślę o tym cały czas. Na zasadzie "No jestem w ciąży i tyle w temacie, nie ma co rozkminiac" [emoji23] Dziwne uczucie...
Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty!
Widać są jeszcze tacy, którym w głowie nie tylko zapychanie portfela. Ostatecznie chodzisz na nfz?Mi lekarz prywatny mowil, zebym zapisala sie na nfz ze wzgledu na badania i konflikt serologiczny, ze bede miala zastrzyk refundowany.
Widać są jeszcze tacy, którym w głowie nie tylko zapychanie portfela. Ostatecznie chodzisz na nfz?
6 wrzesnia ide pierwszy raz. Musze sie gdzies zapisac na te prenatalne. W moim miescie chyba nikt nie ma tego certyfikatu :/
O nie! Muszę uważać co piszę hahahaRobie specjalizację z pediatrii. Już dawno powinnam ja skończyć. I chętnie bym wróciła do pracy. No trudno.
Ja też się do tej pory nie czułam w ciąży. Dopiero od kilku dni pojawiają się mdłości (na razie delikatne) i spadek formy. Chyba że to spadek formy psychicznej spowodowany stresem przed wizytą [emoji6]
marcia331
Fanka BB :)
Haha spoko staram się być tolerancyjna [emoji6] wiem że każdy może mieć swoje zdanie i swoje doświadczenia. O ile nie przekonujemy na siłę kogoś do swoich racji to wyrażenie opini jest jak najbardziej na miejscu. A na drażliwe tematy staram się nie rozmawiać [emoji6]O nie! Muszę uważać co piszę hahaha
CoffeS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2018
- Postów
- 811
Ja mam kotkę i traktuję ją tak samo jak przed ciążą jakby nie patrzeć to moje 1 "dziecko"ja mam pierwsze wizyty dopiero 11 i 12.09. Mam umówione różne lekarki, po wizytach zdecyduje która będzie prowadzić ciążę
dziewczyny czy któraś ma kota w domu? czy odkąd wiecie o ciąży to coś się zmieniło? w sensie kontaktów z kotem mój jest dla mnie jak dziecko i nie potrafię go unikać czy coś...
Myślałam, że tylko ja mam dziś taki kiepski dzień. Nie mogłam się podnieść rano z łóżka, później zawroty głowy i to wkurzenie na wszystko. Do tego mdłości powracają blee..Jak tam samopoczucie? Ja mam dzisiaj spadek sił... Strasznie mi słabo i męczą mnie zawroty głowy. Dobrze że nie mam mdłości już. Martwię się za to tym odwarstwieniem jaja płodowego... Chciałabym już być po kolejnej wizycie i wiedzieć czy to się nie pogłębia...
Trzymam kciuki :*Ja mam o 16 wizytę spać nie mogłam stres taki że szok.
Pochwalisz się co myślisz o szczepieniach?Haha spoko staram się być tolerancyjna [emoji6] wiem że każdy może mieć swoje zdanie i swoje doświadczenia. O ile nie przekonujemy na siłę kogoś do swoich racji to wyrażenie opini jest jak najbardziej na miejscu. A na drażliwe tematy staram się nie rozmawiać [emoji6]
Chciałabym poznać opinię innego pediatry .
reklama
Ja też dzisiaj o wiele gorzej! Mdli mnie na potęgę. W dodatku raz miałam wrażenie, że jestem bliska zwymiotowania . Nie chcę wymiotować! Chyba że po tym przejdą mi mdłości chociaż na godzinkę to chętnie...Myślałam, że tylko ja mam dziś taki kiepski dzień. Nie mogłam się podnieść rano z łóżka, później zawroty głowy i to wkurzenie na wszystko. Do tego mdłości powracają blee..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 817 tys
Podziel się: