reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Jakby Cię brzuch bolał i cycki tak jak mnie, to byś myślała, że zaraz dostaniesz okres i też nic z tego [emoji23]
Ale ja już akurat w te objawy nie wierzę. W ciąży tak mnie podbrzusze i biust bolał, że już czekałam na okres tylko.
No mnie te cycki teraz tak bolą i brzuch że tylko czekam. Ale serio nad ranem to już myślałam że się zaczęło.
 
reklama
Ja wybaczam. Wiem jak to jest :) Najchętniej tez juz bym testowala ale tak samo jak chce zrobić ten test tak samo się boje że wyjdzie negatywny i się rozczaruje. Jestem od pół roku na L4 i jak teraz nie zajde w ciążę to w sierpniu wracam do pracy. A bardzo się tego boje bo jak odchodziłam na zwolnienie to jeszcze.kilka dziewczyn zaszlo w ciążę i już albo urodzily albo zaraz się to stanie. A ja straciłam swoją córeczkę i nie radzę sobie z tym :(
Ehhh...bardzo chce być w ciąży bo bardzo chce mieć dziecko. Mamy dom, dobrze zarabiamy, nie mam psa ani kota ale za to mam dwa szczurki :) i jedyne czego mi do szczęścia brakuje to właśnie dziecko. Od zawsze wiedziałam że chce być mamą. Od zawsze dzieci do mnie lgnęły, a tu los tak ze mnie zadrwił...
Przepraszam że takie smutki z rana...:(
Ja mam też problem z pracą... Po poronieniu nie wróciłam jeszcze, jestem na L4. Zaszłam w ciążę w najlepszym momencie jeżeli chodzi o pracę, bo akurat wykupiła akurat nas inna firma i przetasowała zamówienia tak, że nam zostało 60% tego, co mieliśmy. A moja wypłata to podstawa + premia za wykonanie planu. No, a że nie ma zamówień to nie ma premii... I na szczęście zdążyłam sobie fajną średnią wyrobić przez ostatni rok i teraz ZUS mi płaci ponad dwa razy więcej niż bym zarabiała jakbym teraz wróciła do pracy[emoji41].
Szefowa mnie błaga żebym wróciła już, ale to tylko dlatego, że się dział sypnął, bo druga koleżanka we wrześniu rodzi i są jakieś nowe, ale zanim one się wszystkiego nauczą, to dwa lata miną...
Praca ogólnie super, naprawdę. No, ale firma przestała sobie radzić sama. Jednak dużo furtek mi to stanowisko pootwierało i po macierzyńskim i tak nie chciałam tam już wracać tylko szukać czegoś innego.
A na L4 poszłam w maju więc mam czas do listopada żeby zajść w ciążę [emoji23]
 
Eh no nic dziewczyny, koniec smutków na dziś. Trzeba wierzyć że się uda i koniec, innej opcji nie ma. A do piątku juz coraz bliżej :)
 
Dziewczyny, zrobiłam test. Dziwna sprawa trochę... Najpierw był biały, po 10 sekundach wyszła druga kreska i to taka dosyć konkretna. Odłożyłam go oszołomiona, już sama do siebie mówiłam "Ja prdl, nie wierzę...". Przeszłam się ze trzy razy do łazienki i pokoju i spowrotem, chwyciłam znowu ten test i druga kreska zniknęła [emoji32]
Pierwszy raz miałam tej firmy, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło.
 
Dziewczyny, zrobiłam test. Dziwna sprawa trochę... Najpierw był biały, po 10 sekundach wyszła druga kreska i to taka dosyć konkretna. Odłożyłam go oszołomiona, już sama do siebie mówiłam "Ja prdl, nie wierzę...". Przeszłam się ze trzy razy do łazienki i pokoju i spowrotem, chwyciłam znowu ten test i druga kreska zniknęła [emoji32]
Pierwszy raz miałam tej firmy, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło.
Dziwna sprawa na maksa. Ale tak do zera ta druga kreska zniknęła? Ja bym zrobiła jeszcze jeden test
 
Dziewczyny, zrobiłam test. Dziwna sprawa trochę... Najpierw był biały, po 10 sekundach wyszła druga kreska i to taka dosyć konkretna. Odłożyłam go oszołomiona, już sama do siebie mówiłam "Ja prdl, nie wierzę...". Przeszłam się ze trzy razy do łazienki i pokoju i spowrotem, chwyciłam znowu ten test i druga kreska zniknęła [emoji32]
Pierwszy raz miałam tej firmy, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło.
Rob test jeszcze raz i szybciutko dawaj znac!
Widze jak u Ciebie sytuacja z praca. Ale nie rozumiem, czemu ze wzgledu na l4 w maju dajesz sobie czas na zajscie do jesieni? Chodzi o ta wyzsze wyplate na l4 ciazowym tak?
 
reklama
Dziewczyny, zrobiłam test. Dziwna sprawa trochę... Najpierw był biały, po 10 sekundach wyszła druga kreska i to taka dosyć konkretna. Odłożyłam go oszołomiona, już sama do siebie mówiłam "Ja prdl, nie wierzę...". Przeszłam się ze trzy razy do łazienki i pokoju i spowrotem, chwyciłam znowu ten test i druga kreska zniknęła [emoji32]
Pierwszy raz miałam tej firmy, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło.
Zrób jeszcze jeden test najlepiej innej firmy.
 
Do góry