reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
A co tam! [emoji6] Wbiję się do Was, bo przeczytałam wszystko i mamy wiele wspólnego.
Opiszę moją historię - postaram się jak najkrócej.
14 maja miałam zabieg łyżeczkowania z powodu braku echa serca zarodka. Był to 10 tc, moja pierwsza planowana ciąża. Na wizycie kontrolnej dostałam zielone światło na starania w pierwszym cyklu.
Pierwszy okres po zabiegu dostałam 19 czerwca. Coś tam pokombinowaliśmy z Niemężem (narzeczonym) chyba około owulacji, ale bez szału, bo mu biznes stanął na dobry tydzień i chodził taki nabuzowany, że bez kija nie podchodź. No i wykańczamy dom, już ostatnia prosta - super sprawa, ale jedyne na co mamy ochotę po powrocie z budowy to prysznic i spanie.
Moje cykle przed ciążą, to była jakaś maniana... Od 30 do 44 dni na zmianę.[emoji33] Nie wiem, jak to jest teraz po poronieniu, bo miałam tylko jedną @, którą dostałam po 36 dniach po zabiegu.
Dzisiaj byłam przypadkiem w aptece i coś mnie tchnęło, kupiłam test, zrobiłam go i wyszła jedna krecha... Dziś 26 dc. Jednak nie tracę nadziei do końca jeszcze. W poprzedniej ciąży w poniedziałek miałam biały test, a w środę już ciąża jak byk. Zobaczymy...
Mam na imię Michalina i mam 27 lat. Miło mi Was poznać [emoji4]
 
A co tam! [emoji6] Wbiję się do Was, bo przeczytałam wszystko i mamy wiele wspólnego.
Opiszę moją historię - postaram się jak najkrócej.
14 maja miałam zabieg łyżeczkowania z powodu braku echa serca zarodka. Był to 10 tc, moja pierwsza planowana ciąża. Na wizycie kontrolnej dostałam zielone światło na starania w pierwszym cyklu.
Pierwszy okres po zabiegu dostałam 19 czerwca. Coś tam pokombinowaliśmy z Niemężem (narzeczonym) chyba około owulacji, ale bez szału, bo mu biznes stanął na dobry tydzień i chodził taki nabuzowany, że bez kija nie podchodź. No i wykańczamy dom, już ostatnia prosta - super sprawa, ale jedyne na co mamy ochotę po powrocie z budowy to prysznic i spanie.
Moje cykle przed ciążą, to była jakaś maniana... Od 30 do 44 dni na zmianę.[emoji33] Nie wiem, jak to jest teraz po poronieniu, bo miałam tylko jedną @, którą dostałam po 36 dniach po zabiegu.
Dzisiaj byłam przypadkiem w aptece i coś mnie tchnęło, kupiłam test, zrobiłam go i wyszła jedna krecha... Dziś 26 dc. Jednak nie tracę nadziei do końca jeszcze. W poprzedniej ciąży w poniedziałek miałam biały test, a w środę już ciąża jak byk. Zobaczymy...
Mam na imię Michalina i mam 27 lat. Miło mi Was poznać [emoji4]
Śmiało, dołączaj do nas Michalina [emoji4] ja jestem jakby co Natalia [emoji6] i też 27 lat. Moja byłaby to trzecia ciąża, pierwsza też strata w 14 tygodniu przestało bić serduszko miałam założoną tabletkę "urodzilam" synka ale i tak profilaktycznie mnie wyłyżeczkowali i po tym zabiegu przez 1.5 roku nie mogłam zajść (Ale Ty się tym nie sugeruj [emoji4]) bo mi sie tak rozchwiał cykl. Zaszłam dopiero po clo i zastrzyku teraz mam rocznego synka no i ....zobaczymy co dalej [emoji16] niemniej jednak zaczynamy starania o rodzeństwo.

I zaczynamy papierologie przed rozpoczęciem budowy więc zazdroszczę Ci że już kończycie [emoji23]
 
Aaa dziewczyny pytanie, badacie sobie szyjke macicy? Ja swoją znalazłam dopiero w tamtym tygodniu bo wcześniej to nie wierzyłam że napewno tam jest [emoji23] za nic nie chciała się dac znaleźć [emoji28]
 
Ja temperatury też nie mierze w sumie szyjki też nie badałam nigdy dopiero w tym cyklu ja znalazłam i mam zamiar właśnie sprawdzać czy będzie okres czy nie na jej podstawie [emoji4][emoji6]
 
reklama
Do góry