reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Dostałam od znajomych :) ponoć ze sklepu internetowego bezalkoholove.com Sam gin w smaku nic szczególnego ale z tonikiem smakuje jak prawdziwy drink, szkoda tylko że dziś się dowiedziałam że w ciąży ponoć toniku nie powinno się pić że względu na chininę :/ mam też whisky, zapach jak prawdziwy ale bardzo słodka więc bez szału. Muszę się że spytać ginekologa czy faktycznie nawet mała szklaneczka toniku od czasu do czasu odpada :)
Ok, dzięki za informację. Widziałam w sklepie internetowym bardzo dużą ofertę , ale ja wole kupować takie „rzeczy” normalnie w zwykłym sklepie. Jeżeli chodzi o tonic to tez slyszlam, ze nie powinno się go pič w ciazy.
 
Wow ile do nadrobienia, fajnie że tak intensywnje na naszym forum [emoji6]
Ja też od 2 dni czuje mniej ruchów, ostatnio Mikołaj przyzwyczaił mnie do " dyskotekowych wygibasów" a teraz coś się ociąga. Też już rozważałam wizytę na IP, ale uspokoiłyście mnie z tym że u was tak samo i poczekam jeszcze, zaraz wycisnę sobie sok z marchewki i zobaczę czy się mały " uruchomi"

Dziewczyny ja ogólnie teraz nie wiem co się ze mną dzieje,zapadam chyba w sen zimowy... mam tak rozwalony dotychczasowy rytm dnia, że głowa mała.
Wstaję o 9 biorę Buscopan, Luteinę pod język i leżąc jeszcze biorę się za tel żeby ogarnąć wiadomości itd.... I z tym telefonem na poduszce budzę się po 13 [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33] masakra jakaś. ciągle chce mi się spać, ciągle. W pierwszym trymestrze nie czułam że jestem w ciąży, a teraz nie wiem co się dzieje. Zasypiam tak jak zawsze około 24.

Teraz ciągle się zastanawiam czy przez to moje spanie nie rujnuje dziecku jego rytmu dnia. I czy jak ja śpię do 13 I jem śniadanie na obiad to czy nie robię mu krzywdy ? Bo jednak od tej 13 jem mniej posiłków niż zjadłabym od 9.
no właśnie, z jedzeniem też mam ostatnio problem, jem bardziej z rozsądku niż z chęci.
Wiem, że to głupie pytanie ale mam mętlik w głowie.

Mój mąż twierdzi że sen to reakcja obronna mojego organizmu przed stresem... A że teraz nadchodzą te tygodnie których boję najbardziej to może coś w ty jest.

Po 2 może mój organizm tak regeneruje się po tej jelitówce.
Dlatego teraz mniej pisze, ale czytam was codziennie. [emoji8]
 
Ok, dzięki za informację. Widziałam w sklepie internetowym bardzo dużą ofertę , ale ja wole kupować takie „rzeczy” normalnie w zwykłym sklepie. Jeżeli chodzi o tonic to tez slyszlam, ze nie powinno się go pič w ciazy.
Ewunia w vinmonopolet jest spory wybór bezalkoholowych trunków. Myślę że znajdziesz coś dla siebie.
 
Wow ile do nadrobienia, fajnie że tak intensywnje na naszym forum [emoji6]
Ja też od 2 dni czuje mniej ruchów, ostatnio Mikołaj przyzwyczaił mnie do " dyskotekowych wygibasów" a teraz coś się ociąga. Też już rozważałam wizytę na IP, ale uspokoiłyście mnie z tym że u was tak samo i poczekam jeszcze, zaraz wycisnę sobie sok z marchewki i zobaczę czy się mały " uruchomi"

Dziewczyny ja ogólnie teraz nie wiem co się ze mną dzieje,zapadam chyba w sen zimowy... mam tak rozwalony dotychczasowy rytm dnia, że głowa mała.
Wstaję o 9 biorę Buscopan, Luteinę pod język i leżąc jeszcze biorę się za tel żeby ogarnąć wiadomości itd.... I z tym telefonem na poduszce budzę się po 13 [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33] masakra jakaś. ciągle chce mi się spać, ciągle. W pierwszym trymestrze nie czułam że jestem w ciąży, a teraz nie wiem co się dzieje. Zasypiam tak jak zawsze około 24.

Teraz ciągle się zastanawiam czy przez to moje spanie nie rujnuje dziecku jego rytmu dnia. I czy jak ja śpię do 13 I jem śniadanie na obiad to czy nie robię mu krzywdy ? Bo jednak od tej 13 jem mniej posiłków niż zjadłabym od 9.
no właśnie, z jedzeniem też mam ostatnio problem, jem bardziej z rozsądku niż z chęci.
Wiem, że to głupie pytanie ale mam mętlik w głowie.

Mój mąż twierdzi że sen to reakcja obronna mojego organizmu przed stresem... A że teraz nadchodzą te tygodnie których boję najbardziej to może coś w ty jest.

Po 2 może mój organizm tak regeneruje się po tej jelitówce.
Dlatego teraz mniej pisze, ale czytam was codziennie. [emoji8]
Olcia aleś wymyśliła :p jak twój organizm potrzebuje snu to śpij, jak masz zachcianki to jedz i nie zastanawiaj się tyle ;)
Byle do Nowego roku :D
 
Ja mam zawsze niskie ciśnienie (często nawet 90/50) więc jak mam przed badaniami 105 to i tak jest wysoko :p
U mnie podobnie :p ale raz na wizycie zdążyło mi się mieć 140/70 i lekarka zleciła badanie 3x dziennie. Jak poszłam na wizytę do swojej z zapisami ok 100/60 to stwierdziła, że chyba inna lekarka tak na mnie zadziałała :D
 
Wow ile do nadrobienia, fajnie że tak intensywnje na naszym forum [emoji6]
Ja też od 2 dni czuje mniej ruchów, ostatnio Mikołaj przyzwyczaił mnie do " dyskotekowych wygibasów" a teraz coś się ociąga. Też już rozważałam wizytę na IP, ale uspokoiłyście mnie z tym że u was tak samo i poczekam jeszcze, zaraz wycisnę sobie sok z marchewki i zobaczę czy się mały " uruchomi"

Dziewczyny ja ogólnie teraz nie wiem co się ze mną dzieje,zapadam chyba w sen zimowy... mam tak rozwalony dotychczasowy rytm dnia, że głowa mała.
Wstaję o 9 biorę Buscopan, Luteinę pod język i leżąc jeszcze biorę się za tel żeby ogarnąć wiadomości itd.... I z tym telefonem na poduszce budzę się po 13 [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33] masakra jakaś. ciągle chce mi się spać, ciągle. W pierwszym trymestrze nie czułam że jestem w ciąży, a teraz nie wiem co się dzieje. Zasypiam tak jak zawsze około 24.

Teraz ciągle się zastanawiam czy przez to moje spanie nie rujnuje dziecku jego rytmu dnia. I czy jak ja śpię do 13 I jem śniadanie na obiad to czy nie robię mu krzywdy ? Bo jednak od tej 13 jem mniej posiłków niż zjadłabym od 9.
no właśnie, z jedzeniem też mam ostatnio problem, jem bardziej z rozsądku niż z chęci.
Wiem, że to głupie pytanie ale mam mętlik w głowie.

Mój mąż twierdzi że sen to reakcja obronna mojego organizmu przed stresem... A że teraz nadchodzą te tygodnie których boję najbardziej to może coś w ty jest.

Po 2 może mój organizm tak regeneruje się po tej jelitówce.
Dlatego teraz mniej pisze, ale czytam was codziennie. [emoji8]
Wyśpij się póki możesz :D ja od 3 lat może z 3 noce całkiem przesapane miałam, a mój synu z tych laskawych i szybko cała noc przesypial :) ale jak to matka słyszę nawet jak kołdra mu spadnie :p

Z jedzeniem też uważam, że jakby organizmu maluszek potrzebował więcej to napewno by to sygnalizowal. Jeżeli jesteś tak śpiąca to znaczy że tego właśnie potrzebujesz :)
 
reklama
Do góry