reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Mujer 16 miesięcy. Znajoma na Madalińskiego czekała kilka godzin wolne łóżko na porodówce... kazali.zaciskac nogi i czekać
 
@Olciakkk doskonale Ciebie rozumiem. 21.12.2017 straciłam córeczkę w 20+1 tc. W 19 tc trafiłam do szpitala i usłyszałam wyrok - szyjka zgladzona, pęcherz płodowy w pochwie. Miałam nadzieję do końca ale niestety się nie udało. Dzisiaj jestem w 19+6 tc mam założony szewek. Ale to co dzieje się w mojej głowie jest nie do opisania. Jestem juz naprawdę wykończona. Wczoraj bolał mnie kręgosłup, oczywiście już panika (leżę juz 4 tydzień wiec jak ma nie boleć?), już oczywiście płacz, chciałam jechać na IP. Ale Narzeczony mnie trochę pomasował i przeszło. Czop śluzowy już też w internecie oglądałam. Nie wiem jak mam sobie z tym wszystkim poradzić. Najchętniej to bym zasnęła i obudziła się chociaż w lutym...
Myślałam że jak założą mi szewek to będę spokojniejsza ale oczywiście naczytałam się ze ten szewek może się zsunac i już sobie wymyślam...
Jestem spokojna jakiś jeden dzień po wizycie a potem świruje...
Jestem jak chorągiewka na wietrze bo z jednej strony boje się jak cholera, ale z drugiej strony wiem ze MUSI BYĆ DOBRZE.
Następna wizytę mam 7.12 i już odliczam dni :) plan wizytowania mam ustalony do 1.02 i to mnie troszkę uspokaja ale ogólnie jest mi ciężko. Oczywiście to leżenie tez dobrze nie wpływa na moja psychikę bo mam za dużo czasu na myślenie u skupienie się na każdym ukłuciu :(
Ale musimy wierzyć że będzie dobrze :) dla Naszych Maluszków :)
Karola pamietam Twoja historie z watku po poronieniach. Musi Ci byc ciezko, ale pamietaj ze teraz masz szew, a lekarze beda uwazni i beda na Twoja ciaze chuchac i dmuchac. Dotrzymasz do kwietnia ;)
Na całe szczęście [emoji4] ja się teraz modlę o vbac, pierwsze cc ze wskazań ale ze strony młodego więc mam nadzieję że teraz będzie mi dane urodzić sn bo długo nie mogłam tego przełknąć [emoji21]
Ja jak sie dowiedzialam niedlugo przed porodem, ze jednak bedzie cc to musialam dac sobie troche czasu, zeby sobie ułożyć w glowie. Minal tydzien czy dwa i przyzwyczailam sie do tej mysli. Teraz pytalam gina o vbac w moim przypadku i powiedzial ze niewielkie szanse.
Ja mam skierowanie na glukoze i będę robiła w 23 tc.
Wracam właśnie z polowkowych. Z dzidziem wszytsko ok. Ma jakiś jasny punkt w serduszku ale lekarz powiedział żeby się tym na razie nie martwić bo to pewnie jakieś zwloknienie.
Gorzej z szyjka :( bo na początku miesiąca miała 4,66 cm a teraz 2,9 cm. Mam brać magnez i luteine pod język oraz się oszczędzać. Przed świętami mam przyjechać na następną kontrolę. Póki co jak to lekarz powiedział jest głupi czas. Same wiecie dziecko nie ma szans na przeżycie a na sterydy i inne za wcześnie. W kazdym razie żyję nadzieją że leki pomogą i się bardziej nie skróci.
White spot? Moja cora tez to miala. Podobno z tym sie nic nie robi. Nie przejmuj sie.
Jestem po wizycie, kamien spadl mi z serca. Dziewczynka, zdrowa. Juz ja kocham. Bylam z babcia to sie pobeczalysmy ;D wszystko dobrze, szyjka 3,3 zamknieta. Wody ok, lozysko 0. Ciesze sie, ze to juz za nami. :)
Gratuluje dziewczynki :)
 
Karola pamietam Twoja historie z watku po poronieniach. Musi Ci byc ciezko, ale pamietaj ze teraz masz szew, a lekarze beda uwazni i beda na Twoja ciaze chuchac i dmuchac. Dotrzymasz do kwietnia ;)Ja jak sie dowiedzialam niedlugo przed porodem, ze jednak bedzie cc to musialam dac sobie troche czasu, zeby sobie ułożyć w glowie. Minal tydzien czy dwa i przyzwyczailam sie do tej mysli. Teraz pytalam gina o vbac w moim przypadku i powiedzial ze niewielkie szanse.White spot? Moja cora tez to miala. Podobno z tym sie nic nie robi. Nie przejmuj sie.Gratuluje dziewczynki :)
O dzięki za info. Właśnie ginek nie widział problemu w jasnej plamce ale poinformował że jest. Serce ładnie pracowało i zbudowane też jest dobrze więc nie wiem skąd to się wzięło...
 
Karola pamietam Twoja historie z watku po poronieniach. Musi Ci byc ciezko, ale pamietaj ze teraz masz szew, a lekarze beda uwazni i beda na Twoja ciaze chuchac i dmuchac. Dotrzymasz do kwietnia ;)Ja jak sie dowiedzialam niedlugo przed porodem, ze jednak bedzie cc to musialam dac sobie troche czasu, zeby sobie ułożyć w glowie. Minal tydzien czy dwa i przyzwyczailam sie do tej mysli. Teraz pytalam gina o vbac w moim przypadku i powiedzial ze niewielkie szanse.White spot? Moja cora tez to miala. Podobno z tym sie nic nie robi. Nie przejmuj sie.Gratuluje dziewczynki :)
Ja marze chociażby o końcówce marca :)
 
O dzięki za info. Właśnie ginek nie widział problemu w jasnej plamce ale poinformował że jest. Serce ładnie pracowało i zbudowane też jest dobrze więc nie wiem skąd to się wzięło...
Tez nie wiem, skąd to sie bierze, jedyne co to moze na usg 3 trymestru przypomnij mu, że był taki incydent.

A ja sie zapomniałam pochwalić, dzisiaj u mnie półmetek, 20 tygodni [emoji7][emoji7] tak mnie to optymizmem napawa, ze oby takie samopoczucie zostalo mi juz do konca hehehe
 
Hej jaz pytaniem do tych mam ,,doświadczonych” skracaniem się szyjki, czy są jakieś pozycje leżenia, czy siedzenia, które mogą to nasilać? Może to śmieszne, ale ja trochę z tych panikujących i wolałabym zapobiegać takim sytuacjom.Pozdrawiam- również kwietniowa mama (połówkowe 10 grudnia).
 
reklama
Hej jaz pytaniem do tych mam ,,doświadczonych” skracaniem się szyjki, czy są jakieś pozycje leżenia, czy siedzenia, które mogą to nasilać? Może to śmieszne, ale ja trochę z tych panikujących i wolałabym zapobiegać takim sytuacjom.Pozdrawiam- również kwietniowa mama (połówkowe 10 grudnia).
Nie wiem czy są jakieś pozycje zapobiegające. Ale jak już się zacznie skracać to trzeba odpoczywać, oszczędzać się i nie dźwigać. Jak masz mocną szyjke to do porodu taka będzie.
 
Do góry