reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Tak picie wody pomaga... w razie gdyby się wody nie podniosły to są zabiegi wstrzykniecia wody do pęcherza płodowego. Robią je np. w Gdańsku. Gdyby coś musiałabyś szukać dobrego lekarza specjalisty od komplikacji... jak.lezalam na patologii była laska która bez wód leżała 2 miesiące lekarz mówił że dziecko nie ryba nie potrzebuje wody. A poród przed 30tc jest ryzykowny. Na twoim miesjcu szukała bym lekarza specjalisty na konsultacje.

Z wizyta u innego lekarza popieram w 100%
 
reklama
Ja już po wizycie, od razu zrobiła połówkowe 20tc. Julek zostaje Julkiem :) waga 405g, z USG 21+2. Wszystko okej z narzadami, małego i moimi. Szyjka długa ale zapobiegawczo na twardnienie brzucha luteina i oszczędność ale w sensie spacer a nie bieganie, w moczu nieliczne bakterie ale na badaniu jakiś grzybek więc żółte globulki no i żelazo bo spadło i słabo się czuje :(

Kurcze też mam często twardy brzuch. Spytam w środę, bo nie dostałam na to nic.
 
Również popieram rady @Heda . Lekarz powinien Ci wyjaśnić jakie moga być powodu malejącej ilości wód. Czasami jest to wina łożyska, czasami wady u dziecka wiec nie można tego bagatelizowac. Moze być tak ze za tydzien na USG wody będą w dobrej ilości juz ale do tego trzeba kontroli a nie czekania miesiąc czasu. Nerwy do tego czasu Cie zjedzą, przynajmniej ja bym tak zareagowała. Nie musi to być poważny problem ale po co sie bic z myślami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@patuśka nie robią cc, bo kobieta ma takie widzimisie i całe szczęście. Trzeba mieć wskazanie. Przecież to poważna operacja.

U nas piękne słoneczko, aż chce się siedzieć na dworze. Ale katar to mi chyba nigdy nie przejdzie.
Moje zdanie podtrzymuje, slyszalam opowiesci ze szpitali, wiec nie udaje, ze jest inaczej.
Znam Twoje zdanie na temat cc, Ty znasz moje, nie brnijmy dalej w ten temat, bo bedzie ciezko o wymianę zdań, ktora przyniesie jakis pozytek.
Zdecydowanie chetniej porozmawialabym na tematy, na ktore mamy zblizone poglady, bo na pewno takie sie znajda, ale mam wrazenie, ze ich konsekwentnie unikasz.
Mi lekarka powiedziała, że te wszystkie badania powtórnie się robi w połowie II trymestru. Ja CHYBA będę je robić po wizycie lekarskiej 5.12 (bo następna będzie dopiero 2.01.2019).
Nie wiedzialam, ze sie je powtarza, dzieki za info. A z ciekawszych rzeczy to ostatnio doczytalam, ze w 3 trymestrze powtarza sie hiv, choc nie kazdy lekarz prowadzacy o tym wspomina. Ja jestem prawie pewna, ze w pierwszej ciąży nie powtarzalam.

Wiecie jak to jest z tym potwierdzonym wynikiem badania grupy krwi? Kurcze, moze przed porodem dopytam sie lekarki, jak jest u nich w szpitalu, czy cos sie zmienilo.przez te kilka lat odkad poprzednio rodzilam.
 
Jesli chodzi o cc to robią je w Polsce na byle pierdnięcie pacjentki. Sama bylam przy 1 porodzie pytana czy chce od razu skierowanie na cięcie.
Zależy od szpitala. Są takie że chętnie robią cc a są szpitale nastawione na SN także każdy znajdzie coś dla siebie [emoji6]
 
Albo sa pacjentki, co nastawiaja sie na porod sn, a tutaj lekarz mowi, ze zdecydowanie zaleca ciecie. To jest dopiero problem! W druge strone juz chyba mniejszy [emoji23] bo jak masz zalecenia a upierasz sie przy sn, to ryzykujesz zdrowiem i zyciem dziecka.
 
dzięki za odpowiedzi :)
na wizycie 13.12 napewno spieszę te badania i podpytam które kiedy robić :)
mój lekarz zawsze pamięta o wszystkim, od progu pyta jak ciśnienie czy mierze czy zapisuje, czy byłam na wizycie u diabetologa, ale ostatnio nie dostałam skierowania na krew ani mocz być może taki miał zamiar jeśli wszystko było w normie, a być może zapomniał bo miał straszny młyn w poczekalni. więc wolę mieć ściągę :D
ja po usg też jestem zawsze myślami gdzie indziej i zapomnę zapytać o coś co chciałam :)
 
Cześć, w poniedziałek byłam na wizycie. Maluch ma 300 gram, wymiary wszystkie ok. Niestety lekarz stwierdził małowodzie. Bardzo się denerwuję, ponieważ powiedział, że zobaczymy, jak będzie na kolejnej wizycie. Jadę we wigilię, umówiłam się na 9 rano, aby nie stresować się cały dzień. Wspominał, że jeśli wód będzie nadal za mało, to lepiej wyjąć już dziecko i będzie w inkubatorze. Bardzo się boję, bo to jednak ryzykowne. Nic nie powiedział, co mogę zrobić, aby wód przybyło. W Internecie przeczytałam, że picie dużej ilości wody pomaga. Nawet jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi, dlatego piję na siłę. Może słyszałyście o tym i co na to pomaga ?
Oby Ci tych wod przybyło jezeli to mozliwe. 3mam kciuki zeby wzystko dobrze sie skończyło
 
reklama
U nas to też nie było parcia na konkretną płeć. Dla nas wielkim szczęście, były 2 kreseczki na teście ciążowym ... potem długie tygodnie nerwów, stresu itp.... Najważniejszy był fakt, żeby Maleństwo było zdrowe. Jednak wiem, że mąż zawsze marzył o synku i jak się dowiedział to zwariował :-D
Pamietam jak 10 lat temu dowiedzieliśmy się, że będzie Córcia to skakał z radości a wychodząc z gabinetu miał jedno ,wielkie zmartwienie :-D„ Gdzie teraz kupi różowe wędki... :-D:-D:-D:-D
Ja przyznam mam już syna więc bardzo chciałam tym razem dziewczynkę. Jest to najbardziej naturalna "zachcianka" i nie ma nic w tym złego.
 
Do góry