reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Tak badał czy się nie rozchodzi palcami naciskał na kość łonową i sprawdzał miednicę. Powiedział, że czuję ból , ponieważ chrząstki miednicowe się zmiękczają i przez to cały układ miednicowy jest niestabilny. Tak go przynajmniej zrozumiałam. Jedynie co można w ciąży teraz zrobić to basen , fizjoterapia i nad tym się zastanawiam oraz środki przeciwbólowe . Na razie nie jest źle, jak długo nie chodzę i odpoczywam to jest dobrze, gorzej jak muszę sprawy jakieś pozałatwiać i dużo chodzić , to następnego dnia jestem strasznie obolała.

U mnie z tym jest masakra. Chodze jak pokraka, jednak sa lepsze i gorsze dni. Pocieszylas mnie, ze to wcale sie nie musialo rozejsc
 
reklama
Mam pytanie czy również macie wrażenie że twardnieje Wam brzuch? Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej i lekarz kazał mi liczyć i niby do 15 na dzień to w normie ale nie wiem jak to policzyć kiedy mam takie uczucie przez np godzinę? Też ciężko mi określić czy to macica czy może wzdęcia, w każdym razie czuje dyskomfort i trochę się martwię. Wieczorem pojawia się to w momencie jak kładę się do łóżka. Może to być rozciąganie?
 
Aaaa ale mnie moj dwuletni synek wyprowadza dzisiaj z równowagi. Od zawsze był niejadkiem ale dzisiaj to już przesadza. Rano zjadł jajecznicę z jednego jajka i teraz jednego pieroga. Poza tym tylko woda... a co go zapytam o jedzenie czy zje zupe, makaron, serek to się cieszy i mówi ze tak. Ja głupia lecę mu podgrzać i dać a on uśmiech i ze nie chce. Także 4 talerzyki jedzenia do wyrzucenia.

Ja połówkowe mam 6 grudnia, wiec będę miała prezent na Mikołaja (mam nadzieje, ze będzie wszystko w porzadku).
 
Aaaa ale mnie moj dwuletni synek wyprowadza dzisiaj z równowagi. Od zawsze był niejadkiem ale dzisiaj to już przesadza. Rano zjadł jajecznicę z jednego jajka i teraz jednego pieroga. Poza tym tylko woda... a co go zapytam o jedzenie czy zje zupe, makaron, serek to się cieszy i mówi ze tak. Ja głupia lecę mu podgrzać i dać a on uśmiech i ze nie chce. Także 4 talerzyki jedzenia do wyrzucenia.

Ja połówkowe mam 6 grudnia, wiec będę miała prezent na Mikołaja (mam nadzieje, ze będzie wszystko w porzadku).
Byc moze mu sie zmieni, jak pojdzie do przedszkola. Z moją córką tak było. Ale wierzę że cierpliwość się może skończyć, mi się czasem kończyła. Zwłaszcza jak przez cały dzień było tylko mleko, banany i chrupki kukurydziane [emoji33]
 
Aaaa ale mnie moj dwuletni synek wyprowadza dzisiaj z równowagi. Od zawsze był niejadkiem ale dzisiaj to już przesadza. Rano zjadł jajecznicę z jednego jajka i teraz jednego pieroga. Poza tym tylko woda... a co go zapytam o jedzenie czy zje zupe, makaron, serek to się cieszy i mówi ze tak. Ja głupia lecę mu podgrzać i dać a on uśmiech i ze nie chce. Także 4 talerzyki jedzenia do wyrzucenia.

Ja połówkowe mam 6 grudnia, wiec będę miała prezent na Mikołaja (mam nadzieje, ze będzie wszystko w porzadku).
A byłaś grzeczna w tym roku[emoji6]
 
Mam pytanie czy również macie wrażenie że twardnieje Wam brzuch? Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej i lekarz kazał mi liczyć i niby do 15 na dzień to w normie ale nie wiem jak to policzyć kiedy mam takie uczucie przez np godzinę? Też ciężko mi określić czy to macica czy może wzdęcia, w każdym razie czuje dyskomfort i trochę się martwię. Wieczorem pojawia się to w momencie jak kładę się do łóżka. Może to być rozciąganie?
Ja mam czasem tak że kilka godzin jest twardy i u mnie to nie jest macica a właśnie wzdęcia. Jak zrobię co trzeba to wraca do normy. Ewentualnie mam okropne gazy. Ale jak wszystko wyjdzie to wraca do normy. Takie to uroki
 
Aaaa ale mnie moj dwuletni synek wyprowadza dzisiaj z równowagi. Od zawsze był niejadkiem ale dzisiaj to już przesadza. Rano zjadł jajecznicę z jednego jajka i teraz jednego pieroga. Poza tym tylko woda... a co go zapytam o jedzenie czy zje zupe, makaron, serek to się cieszy i mówi ze tak. Ja głupia lecę mu podgrzać i dać a on uśmiech i ze nie chce. Także 4 talerzyki jedzenia do wyrzucenia.

Ja połówkowe mam 6 grudnia, wiec będę miała prezent na Mikołaja (mam nadzieje, ze będzie wszystko w porzadku).
Nie zmuszaj. Czasem dzieci żyją powietrzem. Zglodnieje to się sam upomni. Ja bym sama zjadła obiad bo mój jak widzi że ktoś je to leci po łyżkę itrzeba się z nim dzielić ;)
Mam pytanie czy również macie wrażenie że twardnieje Wam brzuch? Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej i lekarz kazał mi liczyć i niby do 15 na dzień to w normie ale nie wiem jak to policzyć kiedy mam takie uczucie przez np godzinę? Też ciężko mi określić czy to macica czy może wzdęcia, w każdym razie czuje dyskomfort i trochę się martwię. Wieczorem pojawia się to w momencie jak kładę się do łóżka. Może to być rozciąganie?
Mi czasem twardnieje i widać to jak leżę płasko na plecach. Mi pomaga zmiana pozycji albo ruch. Spacer jakiś.
 
reklama
Moja 1.5 roczna corka tez jesy niejadkiem. Dzisiaj dostala 2 propozycje obiadu i nic nie zjadla, a na koniec zazyczyla sobie gruszke. Ot, taki obiad :)
 
Do góry