reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Są godziny odwiedzin, chyba od 9-22 zależy od szpitala. I tak naprawdę nic nie można zrobic bo oni przecież siedzą w tych godzinach, a ze cały czas to juz tego w regulaminie nie ma ze nie można.

W szpitalu, w którym ja rodzę oficjalnie wg regulamin, na poporodowym odwiedzać może tylko osoba, która była przy porodzie... wizyty 15.00-19.00 czy jakoś tak... Sorry, ale wpuszczanie kilku osób na raz do jednego noworodka jest niebezpieczne z uwagi na wnoszenie zarazków poprzez tworzenie większych skupisk ludzkich. Tam są małe dzieciaczki i nie tylko jednej Cyganki.... Doszliśmy chyba do bariery dźwięku w poprawności politycznej.
 
Martita to trzymam kciuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie :)

U mnie w szpitalu są wyznaczone godziny odwiedzin od 11 do 19 ale każdy i tak przychodzi o której chce ;)
 
Martita to trzymam kciuki aby się zaczęło. I bezbolesnego porodu zycze:p

Beatka jaki cudny Twój synek. Taki okruszek do schrupania.

Antus zdrowka dla córci. Ból ucha potrafi być paskudny. Oby szybko przeszlo.

Kitki super wieści. Oby ta dziewczyna szczęśliwie dotrwala do końca ciąży.
 
Hej :)
Milka, Antus, Martita trzymam kciuki :)
Z tymi odwiedzinami to mają ludzie tupet naprawdę. Do mnie się jakoś nikt nie pchal chociaż ja i tak bez dziecka lezalam wiec może dlatego. Ale nawet gdyby to wybiłabym im z głowy :D
Schauma dziękuję ze pytasz- kuruje sie. Dzięki teściowej mogę rzeczywiście tylko w łóżku leżeć i tak robie zeby szybko przeszlo... tylko leze i pije bardzo duzo bo co wiecej zrobie :/ Ogarnia kobieta i dziecko i obiady ale ehh czasem to chce mi się płakać bo zamiast poświęcić ten czas Damianowi czy na ostatnie przygotowania to mnie tak zmoglo :/ No i w dodatku widzę jak on jej po głowie skacze ona mu nic nie powie a ja nie mam siły go upominać :/
Dobrze ze chociaz maluszek grzecznie czeka jak mamusia wyzdrowieje :)
 
reklama
Martita czyżby to już? A tak się odgrażałaś że czekasz na mnie :D Trzymam kciuki bardzo mocno i informuj nas jak dasz radę :)

Antuś zdrowia dla córeczki, wiem że choroba dziecka jest strasznie wyczerpująca dla rodziców :(

Renia może przez to że możesz poleżakować to mimo rozwarcia nie urodzisz tak szybko i zdążysz się zupełnie wykurować, tego Ci życze :)
 
Do góry