reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Majka bardzo dobrze odpowiedziałaś. Chciałabym mieć tyle odwagi.
Kitki muszę się przemóc i korzystać z przywilejów skoro piszesz ze inni skrupułów nie mają. W końcu to już prawie ostatni trymestr, należy nam się :)

Tusia współczuję kłótni. Może powiedz na spokojnie partnerowi jak się czujesz bo mężczyźni to często bardzo niedomysli są. ..
 
reklama
Dopiero wróciliśmy do domu, w ciagu dnia bylo -10 wiec nie spacerowaliśmy jakos dlugo, mąż zaczął marudzić ze mu zimno ;) pojechaliśmy do centrum a handlowego licząc, ze cos zjemy a potem pójdziemy do kina, ale byla taka ilosc ludzi, ze szok. Kolejki do toalet, do restauracji, w sklepach. Poszliśmy na jedzenie, które okazalo się niezbyt smaczne, a naleśników nie mieli nawet w menu. Jeszcz na koniec mielismy taka sytuacje, ze facet strzelił swoja kobietę w twarz obok nas i mój mąż wzywal policje, bo ta kobieta go poprosila i jeszcze musieliśmy czekać bo mąż byl świadkiem. Nogi to mi normalnie w tyłek wchodzą, wiec zaraz zalegam na kanapie...
 
Tyle sytuacji dzis w ciagu dnia i nikt mnie nie puscil w kolejce, chcociaz ciazy sie ukryc nie da. Ja juz zwatpilam w ludzi.

Tusia Ty chyba bardzo impulsywna jesteś? Ja bym pogadala, powiedziała co mnie boli bo tak to nie dojdziecie do ładu...
 
Majka bardzo dobrze odpowiedziałaś. Chciałabym mieć tyle odwagi.
Kitki muszę się przemóc i korzystać z przywilejów skoro piszesz ze inni skrupułów nie mają. W końcu to już prawie ostatni trymestr, należy nam się :)

Tusia współczuję kłótni. Może powiedz na spokojnie partnerowi jak się czujesz bo mężczyźni to często bardzo niedomysli są. ..
dobrze mówisz...do nich trzeba DRUKOWANYMI
 
My na wakacje to pewnie na tydzień nad polskie morze pojedziemy, a poza tym to moi rodzice mają domek nad jeziorem więc tam pewnie większość lata będziemy koczować ;)

Tusia ja na twoim miejscu po prostu bym go ignorowała, aż nie przyjdzie i nie przeprosi, albo przynajmniej nie będzie chciał pogadać. Ty już pierwsza rękę wyciągnęłaś zapraszając go na obiad, teraz jego kolej. Jeśli chodzi o wyjazd do Polski to nie rób tego pod wpływem chwili i emocji, ale to moje zdanie.

Ja dziś pracowicie, od rana sprzątanie, potem obiad, prasowanie, małe zakupy no i padam. Laura jest niesamowicie marudna i ciągle się drapie po tych dziąsłach/ząbkach, aż mi jej szkoda. Do tego mój mąż nadal z tą kostką skręconą jest unieruchomiony i marudzi jeszcze bardziej niż ząbkujący roczniak, więc mam dwójkę do obsługi a kręgosłup mnie coraz bardziej boli :crazy:
 
Martita, u nas dziś - 12 stopni więc jak wyszłam na chwilę do sklepu, a potem wyrzucić śmieci to mimo, że miałam leginsy i dżinsy myślałam, że mi tyłek odmarznie :eek:
 
reklama
Do góry