Lunka29 - my w tym miesiącu się przeprowadzamy. I też... nie wiem jak to ogarnąć. Poki co mam aż 5 pudeł
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
(pustych) i nie mogę się zabrać a przeprowadzka za 18 dni.My rownież wynajmujemy - w tej chwili mieszkanie dwupoziomowe, przechodzimy do domu.
Dom - marzenie . Gdybym miała kupić dom byłby właśnie taki. Dużo przestrzeni, ogromny ogród, pokoje każdy ma swoj. Maluszek będzie póki co z nami w sypialni , następnie już w swoim pokoiku. Córki przeszczęśliwe bo wreszcie każda będzie miała swój własny pokój, który będzie mogła po swojemu "urządzić" i skończy się wojna o zabawki ("Ale to ona rozrzuciła, ja nie!") .
W życiu bym nie pozwoliła żeby nas własciciel nachodził i to o takich godzinach.
Mam pytanie.Wiem,że temat się przewijał ale chciałabym zaktualizować -
czujecie już jakieś ruchy?
Martwię się trochę bo nic nie czuję. Kurcze,jakiś mały bąbelek kilka razy dziennie to dla mnie jeszcze nie ruchy. A pierwsze ruchy w I jak i w II ciąży czułam ok 16 tygodnia, a ten się właśnie zaczyna.
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wizyta u lekarza dopiero za 2 tygodnie :/