reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Dziewczyny przepisy ma sałatkę pozycze. Mamy choinkę, już ubrana :-)
Zdjęcie wózka zrobię jutro.

Kitki wszystkiego najlepszego, dużo szczęścia dla Was!!

Milkavmam nadzieje ze wózek się sprawdzi. Ja juz z Ada myślałam o tym wózku ale nowy był stanowczo dla mnie za drogi ( do tej pory jest) a używanych tak nie było
 
reklama
Kitki no rzeczywiście przykro że taka sytuacja wynikła z samochodem. Rozumiem że nie zwrócą Wam pieniędzy z ubezpieczenia bo nie czekaliście na policję tylko na miejscu dogadaliście się jakąś kwotą?
Cóż, takie życie, nie mogłaś tego przewidzieć. Głowa do góry. Jestem pewna że wszystkie troski i zmartwienia zakończą się dla Was z końcem tego roku. Następny rok to na pewno będą same szczęśliwe dni :-) :)
 
Kitki..szkoda ze taki nieprzewidziany wydatek teraz macie..oby ubezpieczenie wam zwróciło koszta naprawy...tak jak Beatka napisała przyszły rok bedzie obfity w radość i szczęście :)
 
Nie dostaniemy kasy z ubezp bo mamy tylko oc a to moja wina byla. Ale to juz nawet nie o to chodzi. Bez auta jak bez reki. Mialam rano jechac po zakupy. W lodowce pingwiny i swiatlo. Zawsze w markecie pakuje w male torby jwdnorazowe i po kolei wkladam do auta a pozniej juz maz wypakowuje i targa na gore. A tak taxi jak wezme to bede musiala zapakowac rozpakowac i zadargac co odpada. Zwlaszcza soki woda to ciezkie przeciez. Do tego w srodw mam dentystw z corka 25km od domu pozniej neurochirurga tez daleko i jeszcze musze wrocic do przychodni z corka. Wszystko daleko od siebie. Za taxe zaplace ze 150 albo i lepiej wiec bez sensu. Zla jestem i odechciewa mi sie swiat. Jeszcze maz mnie wnerwil bo stwiwrdzil ze moglam uwazac to bym miala auto a tak to teraz jest jak jest i mam nie narzekac. Nawet choinki nie mamy.
 
Ostatnia edycja:
Kitki oj to naprawde stresująca sytuacja :((...kurde u nas tez sie bez auta nie da...i to nie z wygody tylko poprostu wszędzie musimy dojechać bo nigdzie na pieszo nie da sie dojść ...zbyt duże odległości...kurde...a moze ktoś z rodziny jako wam pomoże przez ten czas...z zakupami chociaż..
 
Tak czytam, ze chyba wiekszosc z Was juz kupila wózki. My mielismy czekać do konca stycznia ale teraz się zastanawiam czy sie nie pospieszyc, tym bardziej ze zalezy mi na konkretnym kolorze.
 
reklama
Do góry