reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Alunia bardzo spokojne ale tyle i tak mnie trochę boli :D nie angażują bardzo brzucha to taka rozgrzewka :)
Dziewczyny bo ja staram się karmić na rzadanie ale przy naszym trybie dnia musze go wybudzać kilka razy kiedy musimy wyjść żeby zjadł przed wyjściem wiec pewnie dlatego tak sie przyzwyczaił.
 
Dziewczyny poruszałyśmy już kiedyś kwestię bezpiecznego zapinania maluchów w fotelikach, przed chwilą znalazłam ciekawy artykuł w internecie, myślę, że każda mama powinna obejrzeć załączony filmik - mniej więcej w połowie pokazują sposób zapięcia w foteliku noworodkowym.

Link do: Jak mocno zapiąć dziecko, by nie wypadło z fotelika podczas wypadku? ZOBACZ WIDEO:

Mam nadzieję, że nigdy nam się ta wiedza nie przyda w praktyce, ale jak przeczytałam o tym, że dziecko zapięte w foteliku wypadło przez przednią szybę w czasie wypadku to aż mi się słabo zrobiło :hmm:
 
Martita też już byłam w centrum handlowym i córcia nic nie zauważyła, było wszystko dobrze :-)
Reniu coś w tym może być ze się przyzwyczaił, ja mojej nie wybudzam, rzadko się zdarzy że gdy np chcemy ja wykąpać to wybudzam
Ja dziś miałam pracowity dzień ogarnęłam cały dom i prasowanie pranie itd zakupy spacer i teraz padam dosłownie
Spokojniej nocy

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej
Jak u was nocki dziś u mnie średnio bo starsza w środku nocy spała z nami i zasnąć nie chciała kręciła się a na dobre wstalysmy przed 7 więc nie wiem ile dziś spalam ;-)
W planach dziś odpoczynek po wczorajszym sprzątaniu i spacerek :-)

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój spał od 20 do 2 potem pobudka o 5:30 i teraz po 7 jeszcze zjadł i śpi dalej. Damian tez jeszcze śpi z tata a ja już chyba wstanę :D
 
U nas noc ok, zreszta w porownaniu do nocek z Julia to jest naprawde super. Nie chce zapeszyc ale chyba juz problemy brzuszkowe zniknely, nie podaje juz nawet espumisanu.

Renia a u Was jak z brzuszkiem?

Maz w pracy caly weekend, dzis odwiedza nas moja mama.
 
reklama
U mnie był horror... Marcysia koło 2 obudzila się ma cyca. Zjadla i od razu poszła spać. Zaraz usnelam i ja ale obudził mnie straszny krzyk... Normalnie tak jej sie ulewalo ze szło nosem. Nie mogła biedna tym noskiem oddychać bo się zaśluzowała. Płakała niemilosiernie:-(
A ja nie mialam fridy żeby jej to wyciągnąć:-( przez chwilę nie wiedziałam co mam robić, już myślałam ze po prostu buzia jej to wciągnę bo by mi się dziecko udusilo... Przypomnialam sobie ze laktator ma taką rurkę gumową wiec szybko po to pobiegłam i wyssalam jej wszystko co miala w tym malym nosku. Od razu jej się lepiej zrobiło, chwilę jeszcze poplakala i się uspokoiła. Matko straszne to było, najgorsza ta bezradność, dobrze ze chwilowa tylko.
 
Do góry