reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Drobi wtedy bóle przeszły ale teraz od dwóch tygodni znow boli nadgarstek tym raxem u lewej reki. Typowy ból od noszenia małej. Mam nadzieje ze kiedyś przejdzie.
 
reklama
Martita czyli tak jak u mnie. Właśnie teraz leży mi na brzuszku i spi:-) powinnam iść robić obiad bo zaraz mąż wróci z pracy ale nie mam sumienia odkładać jej na bok. Tak ślicznie wtulila się między piersi i smacznie śpi.
Wiki na brzuszku.jpg
 

Załączniki

  • Wiki na brzuszku.jpg
    Wiki na brzuszku.jpg
    829,2 KB · Wyświetleń: 339
Ostatnia edycja:
Alexia super że się odezwałaś no i że tak ładnie sobie radzicie. Malutka jest prześliczna :D korzystaj z przytulania małej i nie przejmuj się, na odzwyczajanie przyjdzie czas, a tak masz chociaż wymówkę żeby sobie z kruszynką poleżeć aż zaśnie :D
 
Lusinda tak tak tylko ja chcę iść do fryzjera :-) To jest wypad na conajmniej 4 h . Mąż się boi zostać bo powiedział ze nie ma cycka i nie da rady. Ma zostać jego siostra ale ona jeszcze nie była świadkiem jak Wiki zachowuje się jak chce cyca a nie dostanie :-). Jak jej powiedziałam to powiedziała ze ona się nie boi i sobie poradzi. Fryzjer dopiero 28.04 a ja już od tygodnia przeżywam ten wypad ☺
 
reklama
Alexia ja zgadzam się z Martita. Myślę że córcia po prostu tego potrzebuje. Takie chwile są bezcenne i potem się nie powtorza. Myślę że ona z tego wyrośnie. A dziecko potem i tak oducza się od wielu rzeczy- smoka, pieluchy, jedzenia w nocy itp. Moze daj wam jeszcze troszkę czasu.
Co do pępka to jak była gruba pepowina to kikut może długo być. Oby tylko się z nim nic nie działo.

Kitki mi szwy ściągała położna w domu. Obciela supelki i jednym ruchem pociągnęła szew.

Musze przyznać ze czytam Was z lekkim niepokojem. Wiele z tych rzeczy które przechodzicie z dziećmi, ominęły mnie z Mija. Obawiam się ze braciszek będzie chciał teraz nadrobic:p a przecież jeszcze starszak będzie w domu.
 
Do góry