reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

Neli:-) czasami jest nawet dobrze o czymś zapomnieć:-p
miumiu cześć!Gratulacje!Będzie serduszko biło jak dzwon:tak:
Lenko ja myślę,że wszystko będzie dobrze i nie ma innej opcji.Moja przyjaciółka w 5 tygodniu dwa razy wylądowała z krwawieniem w szpitalu i mówi,że jak jechała za drugim razem i zobaczyła że krew jest na całym siedzeniu to myślała,że już jest po wszystkim i za chwilę się dowie,że straciła dziecko a tu ci niespodzianka.Poleżała troszkę i teraz jest już w 6 miesiącu ciąży także krwawienie nie zawsze oznacza to najgorsze. Trzymam kciuki.
A dziewczyny!W sobotę wpadłam do 5-10-15 i taaaaak się obkupiłam,że aż mi wstyd.Teraz są mega promocje i nie mogłam się powstrzymać.Oczywiście wszystko w kolorze Zuziowym.Najwyżej jak się okaże,że to chłopczyk to dam koleżance a co:sorry2: Jak tak dalej pójdzie to do kwietnia będę musiała kupić ze cztery szafy:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
miumiu witaj:-D
lenka na pewno wszystko jest ok jak już wszystko się uspokaja :tak:
Ewa tobie trzeba zabrać portfel + kartę i zamknąć w domku :-D ale nie martw się ja patrzę na allegro i dodaję wszystko co różowe do obserwowanych, hmmmm a może to już jakaś choroba lub obsesja :-D
 
gosia witamy!Oczywiście gratulacje składamy:-D
Neli ja też tak myślę,że to jakaś choroba-zakupocholizm np:-):-):-)
Nie mogę się już doczekać USG genetycznego bo właśnie wtedy się dowiedziałam,że Kuba będzie chłopcem:-D a to był jakoś 12 tydzień chyba.I mam zamiar iść do tego samego lekarza teraz,żeby wiedzieć.
No dziewczynki coraz więcej nas tutaj.Dobrze,dobrze.Będzie weselej:rofl2:
 
Dzień dobry.

Lenka- to może jest jeszcze nadzieja- nie trać wiary. Ja też na myśl i plamieniach i krwawieniach widze wszystko od razu czarno po moim poronieniu, ale faktycznie czyta sie o mnóstwie krawień i plamień z których rodzą się zdrowe dzieci- 3mam mocno kciuki!:tak:

Ewa30-no toś poszalala z zakupami- ja bym się na tym etapie nie odważyła kupic absolutnie niczego.:zawstydzona/y:

Ewafoto-pisz ile możesz a jak nie masz czasu to nic sie nie dzieje;-) Uważaj na siebie i powodzenia na wizycie :tak:

miumiu- witaj wśród nas:-) Gratuluję ciąży- oby teraz szczęśliwie do kwietnia :tak: Widzę, że udało Ci się wstawić suwaczek- super

Neli- fajnie że tak dobrze się czujesz- oby tak dalej

Ladies- Pisałam na wcześniejszych stronach o mnie, że straciłam poprzednie maleństwo w styczniu br. w 6-7 tyg ciązy. Dlatego licze, że lekarka da mi duphaston lub luteine na podtrzymanie tej ciąży bo bardzo się boje, żeby sytuacja się nie powtórzyła.

Królewna
- współczuję tak złego samopoczucia- mam nadzieję, że szybko się choć trochę poprawi.

Gosia- witaj wśród nas!!! :) Masz taką samą datę i suwaczek jak ja :D Oby do 9 kwietnia! :p A "Jamochłon" ubawił mnie do łez! :D

U mnie wszystko dobrze i bez większych zmian. Boli co bolało i nic więcej ani mniej ;-) Upał niemiłosierny dziś więc trzeba bedzie sie polenić;-)
Miłego dziona
 
Ostatnia edycja:
Witam nowe mamusie fasolek :-)
Lenka nadzieja jest, a to jest ważne!! Niedawno czytałam na pewnym forum ,że babeczka krwawiła przez połowę ciąży i okazało się, że to krwiak jakiś...maluch urodził się zdrowy:tak:
Dziewczyny ja nie mogę się oderwać od wózków na allegro....oglądam i oglądam i oczyma wyobraźni widzę jak wkładam maluszka do takiego wóziczka:tak::-D Wczoraj byłam z mężem na rowerze wodnym - na plaży mnóstwo mam z maluchami i taka śliczna dziewuszka była ok 1,5 roku - cudo. Gapiłam się na nią jak głupia i aż mi się serce ściskało. Śliczności takie maluchy...
 
Witajcie:-)
Lena jesteśmy myślami z Tobą i trzymamy kciukasy!!!
Królewna chyba dołączam do Ciebie, czyli grona "ledwo żyjących":-(Codziennie bolał mnie brzuch (nie wiem jak ten ból określić - nie jest ostry - ale męczący, jednostajny - czuję się jak po konkretnej libacji alkoholowej:baffled:) Dzisiaj jednak przeżywam kryzys formy - nie mam jaki est powód tych dolegliwości:-(

Pozdrowienia dla Was dziewczyny!
 
hej kochane,

tak myślałam, nie będzie mnie przez weekend i będę miała kilka dłuuugich stron do nadrobienia ;-)...zaraz nadrobię, przeczytam na spokojnie

miłego dnia życzę :-)
 
no i przebrnęłam uffff ;-),

jeżeli chodzi i objawy,mnie piersi bolą niemiłosiernie, a najgorzej po nocy jak wstaję z łóżka, albo w nocy jak wstaję na siusiu, a w weekend to w nocy latałam ze 3-4 razy sikać, w sumie nic dziwnego, bo w piątek wieczorem już czułam jak macica się powoli rozrasta :tak:

pscółka, miumiu, gosia witam i gartuluję

ladies, z zagnieżdżeniem to jest tak, że rzeczywiście (teoretycznie) występuję w czwartym tygodniu (w trakcie jego trwania) czyli po skończonym trzecim licząc od dnia OM, w zależności od tego kiedy wystąpiła owulacja (i w przypadku, gdy cykle masz średnio 30-to dniowe), w którym dniu cyklu, implantacja (zagnieżdżenie) może nastąpić w końcówce trzeciego tygodnia, bądź pod koniec trwania czwratego, wszystki zależne jest od organizmu kobiety tak naprawdę, tymbardziej, że zagnieżdżenie może nastąpić w 4- 12 dnia po owu :tak: (te opisy na suwaczku są bardzo teoretyczne i książkowe, a wiadomo, że każda z nas jest inna) :-)

pscółka, ja teraz łykam tylko kwas foliowy, jak skończę, od czwartego m-ca zacznę łykać Prenatal Classic, łykałam Go z Amelcią też od czwartego m-ca i wyniki zawsze do końca ciąży miałam rewelacyjne, żadnych problemów, a organizm uzupełniałam o potrzebne mikroelementy :tak:

miumiu, spójrz sobie na nasze suwaczki i ten, który Ci się podoba kliknij na niego przekieruje Cię na stronę, na której stworzysz swój, następnie pobierz link BBCode formu (czy coś w tym stylu ;-)) i wklej go w ustawieniach w sygnaturę :tak:

ja po weekendzie padam, był u nas teść z żoną i R bratem (brat w wieku Amelci), masakra to dziecko niereformowalne :wściekła/y: robi co chce, nie ma żadnych zainteresowań, oprócz wqrwieniu kogoś na maxa, jedyną osobą do której czuł respekt i która ma u niego autorytet jest mój mąż...rodzice jego to już chyba olali totalnie, wierząc, że samo mu przejdzie...masakra, mówię Wam :sorry2:
 
reklama
przeczytałam was ;p ale oczywiscie mi sie nie chce odpisywac.. ehh zaraz chybe lece przytulac sie do kibelka ;d huehuehue ;/
pojechałam dzis az na morfologie zeby zobaczyc czy cos tam sie nie dzieje, potem z małą na basen .. w wodzie czułam sie ok ;p ale jak wyszłam to brak sił, ledwo sie do domu doczołgałysmy ;p

no masakra
Anka: ja mam cały czas dziwne uczucie w żołądku blee nawet na wymioty to mnie tak nie bierze ale na nic nie mam ochoty ani siły
w pierwszej ciąży tez tak miałam a potem przez 2 miesiące prawie wymiotowałam nawet wodą :| ehhh.. masakra..

ide do lekarza 20 sierpnia, juz postanowione ;p mam nadziej ze mnie przymie bo zapisana nie jestem ;p ale musi bo ma mi tabletki przepisac :p
 
Do góry