Kwiecień 2013

[zonqa]

ja mam wizytę na 29 więc będzie to juz 7-8 tydz więc pewnie załapie się też na usg

termin normalny miał być dopiero w połowie września ale że to potwierdzenie ciąży to jest wcześniej

 

[Ella1]

Królewna- no to może tak po prostu jest po duph ;-) dzięki. Co do moczu to chyba jedyne wyjście duuuuużo pić. ja zaczne jeszcze brać profilaktycznie tablety z żurawiną żeby czegoś nie złapać. Brałam w I-szej ciąży i nie miałam żadnych problemów. Może teraz też się uda

Paulina- na mdłości...hmm...imbir podobno...ja nie znoszę. Jak mnie dopadną to się zmuszę i zakupię herbatę imbirową

Dorotka- dupchaston jest do łykania ;-) 3mam kciuki za wizytę!

 

[Pianka]

Cześć dziewczęta
królewna lipiec był dla staraczek faktycznie bardzo łaskawy owocnie się dziewczyny napracowały i to chyba jeszcze nie koniec a co do moczu najprościej chyba byłoby zrobić badanie ogólne i zobaczyć czy pływają jakieś bakteryjki
Paulina mi w pierwszej ciąży na mdłości pomagała jedynie mocno rozgazowana cola :/
Dziewczyny ja kawę rozpuszczalna piłam całą ciążę, okres karmienia piersią i teraz tez nie zamierzam z niej rezygnować Mój lekarz stwierdził że kawa naturalna tj sypana to co innego ale rozpuszczalna jeszcze z mlekiem to ma tyle kofeiny co mocna herbata także 1-2 nie zaszkodzą na pewno albo jak już rezygnować to zarówno z kawy rozpuszczalnej jak i herbaty :/
A co do dźwigania to mam roczniaka w domu i nich mi ktoś powie jak tu nie dźwigać?nie ma innej opcji! czasem muszę targać to moje słodkie 10 kg
Ja do lekarza wybieram się po 20-tym - myślę że już wtedy zobaczę moją ,,kreskę'' na USG a to moje teściory - jeden 3dni przed@, drugi w dzień spodziewanej@ (testy oczywiście z allegro )

 

[natalia_lila]

Widzę, że do Kwietniówek 2013 należy spora część Mamuś już z jednym dzieciaczkiem Fajnie
Jak należałam do Majówek 2010 to tak praktycznie tylko pierworódki

 

[ewwe]

) kreseczek ciąg dalszy) pomyśleć ze za 9 miesięcy to będą prawdziwe małe słodkie bobaski))))

Ella ja cala ciąż e z synkiem byłam na dupku, odstawilam w 36 tygodniu dopiero ( urodzilam tydzien pozniej) ale nie mialam serkowatego zluzu, tylko taki przezjzusty raczej i rzadki, wrecz czasem się zastanawialam czy mi pęcherz nie nawala) Ale moim zdaniem nie ma co przyrónywać bo to jest kwesta straaaasznie indywidualna, i moze byc rowniez powiązana z dietą) ale skoro wczoraj bylo ok, to nie ma opcji, żeby dzis juz bylo nie ok. Może to po badaniu tak masz? poobserwuj się troszkę a jak Cie to będzie niepokoiło to skocz sobie do lekarza niech to zobaczy.

Jejku Dorotka heheh przez chwilę pomyslalam ze przez całą ciąże źle przyjmowalam lek))) ale duphaston hest doustny, to fakt) Kciuki za wizytkę

dziewczyny jakie Wy macie odczucia w podbrzuszu? jesli jakiekolwiek macie? bo ja pamietam, że w poprzednich ciążach mialam takie smeranie, wrecz czułam rozpulchnioną macicę, a teraz nie czuję i nic i tak sobie kminię jak to moze być u Was

Myślę również ze chyba najwyzszy czas stworzyć wątek kwietniówek u lekarza, ze zdjęciami z usg - jako jeden oczywiscie, zeby nam nie umykałay opowiesci dzewczyn z pierwszych i kolejnych wizyt.

Co do moczu to rano po calej nocy mam ciemny, ale w ciągu dnia jest niemal przezroczysty.

 

[ypra]

Gratuluję pozytywnych testów :-)
Ja swój wykonałam 31.07, byłam już u lekarza po skierowanie na usg i po powrocie z wakacji mam wizytę. Pani doktór była taka miła, że wykonała już mini usg, ale tak jak mówiła jeszcze za wcześnie na stwierdzenie co i jak, jedynie że pęcherzyk jest w macicy. Bardzo się cieszę, że już mi to powiedziała.
Ja póki co nic nie odczuwam w podbrzuszu, jedynie mam częste nudności (wieczorne) i problemy żołądkowe.

 

[Ella1]

ypra- witaj :-) Widziałam na "kalędarzu" że masz termin jak ja na 9.04 spokojnej ciązy życzę

Dzięki dziewczyny za rady.

Zadzowoniłam do ginki i powiedziała że serek to zawsze grzyb i duphaston takich upławów nie powoduje i kazała przyjechać. Właśnie wróciłam. Dała mi glubulki na 3 dni i ma zniknąć, więc w sumie dobrze, że nie olałam sprawy, bo mogłoby się cholerstwo rozmnożyć

dziwne, że tak nagle się to zrobiło- wczoraj rano na wizycie nic a wieczorem już tak

Królewna- a u Ciebie gin mówi że taki "serek" to normalne?

Dorotka- no jak tam???:-)

Lena- masz jakieś nowe wieści??? A co z tym plamieniem teraz w ogóle?- było jeszcze od weekendu czy nie było?

Ehhh...ależ jestem zrąbana..znów padam na cyce. Dobrze, że córa mi zasnęła teraz...Była to niby tylko jazda autobusem z małą przez całe miasto a ja jestem wykończona. julcia była grzeczna jak anioł- ginka się zachwyciła że wreszcie po 2,5 roku zobaczyła co w brzuszku do niej przynosiłam

 

[MeKlaudia]

Witam
Czy któraś z was robiła test 10DPO? Jakie wychodziły wam kreski? Ja robiłam dziś i mam słaba słaba kreske taki cień cienia ale widać, że tam coś jest.. Powtórze go jutro.. Ale boje się, sama nie wiem co mam myślec..

 

[Lena_no]

Wpadam kochane żeby was poinformować, że niestety nie udało się.
Pani z recepcji niestety dużo się nie pomyliła

Dzwoniła moje lekarka. Pierwszy wynik bety robiony 4 dni po spóźnionej @ wynosił 40, następny robiony po 5 dniach już tylko 6

Najprawdopodobniej to była ciąża biochemiczna i obejdzie się bez zabiegów.
Byłam przygotowana na taki obrótsprawy więc dzisiaj już nie płakałam.
Jest mi smutno, ale wiem, że będziemy się starać dalej

A za was kochane mocno trzymam kciuki! Za was i za wasze fasolki

No i życzę wam szczęśliwych rozwiązań w kwietniu!
_________________

 

[Ella1]

Oj Lena....tak mi przykro... :----( Bardzo szkoda....:-(
Owocnych starań wkrótce i koniecznie nam napisz jak Wam się uda bo będziemy Cię pamiętać!
Było mi bardzo miło Cię poznać.